Może ktoś coś wie o tych kontrolach

55 posts / 0 new
Ostatni wpis
Marek_Krzysiak
Obrazek użytkownika Marek_Krzysiak
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Ej czy może ktoś wie czy to prawda z tymi kontrolami komputerów w Parczewie? opragrowanie, windows itp ?

Wespazjan2
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Edytowane. Administracja.

andyR
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

"Poszukiwała osób, które za pomocą programów peer-to-peer, bezprawnie rozpowszechniały utwory chronione prawem autorskim."

Jak się rozpowszechnia w necie, to normalne, że wcześniej czy później odpowiednie służby zapukają do drzwi. Ruch w sieci jest kontrolowany i namierzane są osoby, które wysyłają i odbierają duże ilości danych.
Co do posiadania na HDD lub CD kopii muzyki lub filmów, to jedną kopię można posiadać na własny użytek. Skopiować można sobie od znajomego lub kogoś z rodziny. Myto dla firm fonograficznych jest zawarte w cenie czystego nośnika.
Nie wiem, jak jest w praktyce, czy każą wskazać tego znajomego, który posiada oryginał i czy do niego również zapukają. Ale przy okazji zapytam o to znajomego "specjalisty".

Wespazjan2
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

W praktyce to na wlasny użytek mozesz mieć ale nie wolno Ci udostępniać ściągniętych plików i w tym caly problem, bo to stanowi wykroczenie łamiące prawa autorskie.

Edytowane. Administracja.

Wespazjan2
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Podobno prawda ;)

Edytowane. Administracja.

orange
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Strzeżcie się! :) usuwać mptrójki z dysku, photoshopa wyinstalować bo będzie dym jak policja wpadnie :D Myślę, że gdyby do każdego mieszkania kontrola zaglądała to wszystkich by musieli zamknąć, więc proponuję siedzieć cichutko a będzie dobrze:)

robot
Obrazek użytkownika robot
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Nie wiem jak sprawa wygląda w tym przypadku, ale naloty policji są zwykle uzasadnione jakimś konkretnym podejrzeniem tzn. poważnym ruchem sieciowym, zakazaną pornografią i tym podobnymi.
Pamiętam jak kilka miesięcy po studiach dowiedziałem się o takim nalocie w moim akademiku. Panika była podobno okrutna, od formatowania do masowego eksodusu dysków poza teren SDM!

A teraz pytanie do szanownych użytkowników. Jakie jest Wasze zdanie na temat ściągania z sieci muzyki, filmów, gier i oprogramowania użytkowego?

"(...)Znów w dłoni zamiast płaskiej butelki
Znany kształt kolby od parabelki(...)"

Wespazjan2
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

robottelepat napisał/a:

A teraz pytanie do szanownych użytkowników. Jakie jest Wasze zdanie na temat ściągania z sieci muzyki, filmów, gier i oprogramowania użytkowego?

Osobiście nie widzę w tym nic złego jeżeli jest to przeznaczone tylko i wyłącznie do prywatnego użytku.
Wg mnie takie akcje nie mają sensu, ponieważ przez to nie zlikwiduje się piractwa a jedynie urzednicy i sądy będą miały dodatkowe zajęcie.
Ma to sens w przypadku podejrzenia, że dana osoba zajmuje się rozpowszchnianiem np. pornografii dziecięcej lub kiedy jest podejrzewana o czerpanie z tego procederu korzyści finansowych.
Zamiast ścigać potencjalnych użytkownikow powinno się zlikwidować przyczyny powstawania tego zjawiska, ale jak widać koncernom nie usmiecha się za bardzo obniżanie cen swoich produktów.

Edytowane. Administracja.

orange
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Jeśli chodzi o studentów to problem jest tego typu, że na studiach należy opanować dany program komputerowy (np. w moim przypadku program taki kosztuje 20 tys. zł) nie ma szans żebym nauczył się obsługi w ciągu 2h w tygodniu, dlatego większość studentów korzysta z piratów. W takich wypadkach rozsądne byłoby wydawanie licencji na dany program w celach edukacyjnych za jakieś symboliczne pieniądze. Na szczęście moja uczelnia sponsoruje i windowsa. Nie do pomyślenia jest, że policja wkracza do akademików, aby zwalczać piractwo. Moim zdaniem producenci oprogramowania powinni mocno obniżyć koszty zakupu programów prywatnym użytkownikom, to wtedy nie będzie aż tak wielkiego problemu piractwa.
A co do mp3 to na dzień dzisiejszy nie widzę szans, aby zmniejszyć problem.

M
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

ee wg mnie to sciema. w katowicach sprawdzaja, ale tych, ktorzy handluja piratami na duza skale. zaden prokurator nie wypisze kilku(nastu? dziesieciu?) tysiecy nakazow przeszukania, nie majac pewnosci ze dana osoba handluje piratami...

Marek_Krzysiak
Obrazek użytkownika Marek_Krzysiak
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Oni człowieku nie potrzebują nakazów to nie policja a izba łączności czy jakoś tak oni wchodza do domu i sie nie pytaja czy ich wpuscisz... a jak wiedza ze jestes w domu to drzwi wywalaja.... to nie policja ze potrzebuje kwitka oni moga bez kwitka wejsc do kazdego domu jesli tylko im sie tak podoba :/

http://victoriaparczew.yoyo.pl Zapraszam Wszystkich !!!! Na Forum również !!! Reportaże ... Galerie... oraz Filmy z meczów :)

Bzyszek
Obrazek użytkownika Bzyszek
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Marek_Krzysiak napisał/a:
Oni człowieku nie potrzebują nakazów to nie policja a izba łączności czy jakoś tak oni wchodza do domu i sie nie pytaja czy ich wpuscisz... a jak wiedza ze jestes w domu to drzwi wywalaja.... to nie policja ze potrzebuje kwitka oni moga bez kwitka wejsc do kazdego domu jesli tylko im sie tak podoba :/

G... prawda. Nie mogą wejść siłą do mieszkania jeśli w mieszkaniu nie ma zagrożenia życia. Nie mogą wejść bez nakazu prokuratora lub pisma od komendanta policji. U mojego znajomego byli ( dwóch z Parczewa i jeden ze świata ) w piątek 13-tego właśnie z papierkiem nie od prokuratora a od komendanta. Jeśli zacząłby się rzucać i stawiać to jeden poleciałby do prokuratora i tak by weszli. Windows miał oryginalny ale to tyle ... Office, jakieś do obróbki, obrazy gier, gry, instalki z cracakami itp ... i za to się przyczepili ( w sumie słusznie ). Co do mp3 i filmów to w zasadzie nic nie mówili i oleli temat. Myślę, że jakby nic nie znaleźli tylko filmy i mp3 to "może" czepiliby się tego? Co do płyt to nic nie przeglądali ale może dlatego, że wystarczył im komputer i usatysfakcjonowało ich tyle ;)

www.fotoslowik.pl - Zapraszam !!!

Wespazjan2
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Polecam lekturę ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z 4 lutego 1994r.( Dz.U.00.80.904)

O ile samo pobieranie plikow z sieci karalne nie jest o tyle udostępnianie(rozpowszechnianie) jak najbardziej.
Z muzyką jest tak, że jezeli wcześniej nabylo się, lub pożyczyło oryginalną płytę można sobie zrobić z niej kopię do użytku prywatnego. Nie dotyczy to jedynie plików ktorych ściągnięcie spowodowało naruszenie prawa autorskiego. Pod użytek dozwolony mozna w pewnym sensie podciągnąć ściąganie mp3 z netu ponieważ nie istnieje przepis mówiący o innym traktowaniu internetu niż pozostałych mediów, czyli, jeżeli coś jest w necie to można z niego korzystać. Być może niedługo się to zmieni. ;)
Inaczej jest z programami, ich nie wolno ani udostępniać ani ściągać ani kopiować (wyjątek stanowi kopia bezpieczeństwa) ani nawet pożyczać oryginalnej płyty, chyba, że licencja przewiduje inaczej.
Uprawnienia do kontroli posiada jedynie policja, przedstawiciele producentów czy autorów mogą owszem przyjść w celu kontroli, jednak można im odmowić wejścia, co innego policji, ktora moze przyjść nawet bez nakazu, w wyjątkowych przypadkach, skontrolować kompa i go zabrać w celu sprawdzenia.
Providerzy również muszą udostępnić na życzenie policji wszelkie dane.

Edytowane. Administracja.

M
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Marek_Krzysiak napisał/a:
Oni człowieku nie potrzebują nakazów to nie policja a izba łączności czy jakoś tak oni wchodza do domu i sie nie pytaja czy ich wpuscisz... a jak wiedza ze jestes w domu to drzwi wywalaja.... to nie policja ze potrzebuje kwitka oni moga bez kwitka wejsc do kazdego domu jesli tylko im sie tak podoba :/

hahah izba łącznośći? to jakis oddzial komisarza zawady?
moze jeszcze helikopterem przez okno beda swiecic? i na linach w kominiarkach przez okno wpadna?
jezeli maja podejzenie, ze handlujesz piratami, to prokurator pisze kwit na przeszukanie. przychodza, pukaja, ty otwierasz sprawdzaja Ci mieszkanie, spisujac kazda rzecz ktora rekwiruja. Ty sie pod tym musisz podpisac. oczywiscie mozesz powiedziec ze to nie Twoje, wtedy prokuratura bedzie starala sie udowodnic Ci wine.
a jezeli maja podejzenie, ze posiadasz i rozpowszechniasz pornografie dziecieca etc, to tez Ci wszystko rekwiruja, ale wtedy wali ich czy masz windosa, linuxa, czy tam innego beoesa.
jezeli maja podejzenie ze handlujesz narkotykami, to szukaja dragow, a nie need for speeda.
zaden policjant nie wejdzie Ci do domu bo ma taki kaprys...
nawet drogowka przy kontroli nie sprawdza czy masz oryginalna plyte w radiu. moga sprawdzic imei telefonu, ale wali ich piractwo.
ale sie rozpisalem ;) nie lubie dlugich postow, ale poprostu musialem
pozdrawiam

Wespazjan2
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

M napisał/a:

jezeli maja podejzenie, ze handlujesz piratami, to prokurator pisze kwit na przeszukanie. przychodza, pukaja, ty otwierasz sprawdzaja Ci mieszkanie, spisujac kazda rzecz ktora rekwiruja. Ty sie pod tym musisz podpisac. oczywiscie mozesz powiedziec ze to nie Twoje, wtedy prokuratura bedzie starala sie udowodnic Ci wine.
a jezeli maja podejzenie, ze posiadasz i rozpowszechniasz pornografie dziecieca etc, to tez Ci wszystko rekwiruja, ale wtedy wali ich czy masz windosa, linuxa, czy tam innego beoesa.
moga sprawdzic imei telefonu, ale wali ich piractwo.

To w takim razie dlaczego istnieją przepisy o naruszaniu praw autorskich? To własnie jest przyczyną kontroli a nie walka z pornografią, bo szczerze wątpię aby osoby ktorym zatrzymano kompy zajmowały się tym procederem.
Walka z naruszeniem praw autorskich dotyczy przede wszystkim udostępniania plików w sieci, co jest nielegalne, a przecież wszystkie programy typu p2p działają na zasadzie wymiany.
Kolejną sprawą, jak już wspominałam jest posiadanie pirackiego oprogramowania, gier, czy innych programow chronionych licencją, gdyż narusza to zasady jej udzielania, poczytaj sobie co jest napisane na oryginalnej wersji systemu czy office'a.

Edytowane. Administracja.

M
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

zgadza sie. ale musza miec jakas podstawe do przeszukania Ci mieszkania/komputera. nie moga chodzic od drzwi, do drzwi, sprawdzajac kazdego. nawet jezeli wejda Ci do domu, sa zobowiazani dostarczyc jakies pismo.
jezeli szukaja pornografii, to szukaja pornografii. jezeli mp3, to mp3.
osoby ktorym zatrzymano komputery, musialy udostepniac pliki publicznie, mogly sprzedawac kolegom filmy, gry etc.
bzdura jest natomiast to, ze na butach wchodzi "izba lacznosci" slyszac szmery za drzwiami.
ja windowsa mam legalnego + open office. starcza do domowego uzytku. w razie kontroli oprogramowania, moga sie przyczepic do mptrojek. teraz sa sady 24 godzinne, wiec komputer zwroca w tym czasie. moge dostac grzywna za piosenki. napewno nie bedzie to kosmiczna kwota. zawsze jest ryzyko, jednak nigdy nie uwierze w chodzacych od mieszkania, do mieszkania policjantow sprawdzajacych legalnosc oprogramowania.

Wespazjan2
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Przepisy określają czy muszą miec pismo od prokuratora czy nie, mogą nie mieć a i tak masz obowiązek ich wpuścić, w wyjątkowych przypadkach tak się właśnie dzieje.
Poczytaj, że posiadanie mp3 nie jest nielegalne, chyba, ze narusza prawa autorskie w przypadku ściągania ich z sieci. Udostępnianie jest nielegalne i zagrożone karą pozbawienia wolności.
W tym wypadku chodziło raczej o udostępnianie a, ze przy okazji wyszło na jaw, że użytkownik korzysta z pirackiego oprogramowania to była podstawa do zabrania sprzętu w celu jego sprawdzenia.

Ustawa o prawie autorskim:

http://bap-psp.lex.pl/serwis/du/2000/0904.htm

Edytowane. Administracja.

M
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

ale to wszystko sprowadza sie do tego, ze musza cos na Ciebie miec, zeby wejsc Ci do domu. nie ma mozliwosci ze ida sobie psiaki ulica, jest im zimna i postanawiaja ogrzac sie w domu, kontrolujac oprogramowanie.
na przyklad:
ja sie chwale ze mam pelno gier etc. daje Ci cennik. ty mnie dajesz na psy, ze dalem Ci ten cennik etc.
oni musza to sprawdzic, przychodza, nie maja nakazu. ja moge wziasc numery odznaki, stopien, nazwisko i zadzwonic na komende, czy napewno to sa psy i czy maja prawo mnie przeszukac (w tym czasie, oni nie moga wejsc do domu)
pan pies przez telefon mowi ze owszem, oczywiscie, ze komendant kazal
oni wtedy wchodza i znajduja u mnie np. 1500 plyt z grami, filmami, programami. zawijaja mi to wszystko, mam sprawe w sadzie, ide siedziec, lub dostaje zawiasy.

tylko ze mieli na mnie donos, dlatego sie mna zainteresowali. nie ma mozliwosci, ze np schodzac z moimi 1500 plytami, zagladaja do sasiadow. a takie cos mozna wywnioskowac, czytaja posty Marek_Krzysiak

mialem np kontrole (razem z kolegami) na srodku drogi. kazdego przeszukiwali, centymetr po centymetrze, sprawdzali dane, spisywali imei z telefonow i numery kart sim, przeszukali cale auto, bylo tam duuzo plyt z muzyka, jakies filmy na dvd, ale ich to nie interesowalo, bo nie tego szukali. podziekowali, przeprosili za klopot i zajety nam czas, po czym odjechali.

Wespazjan2
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

M napisał/a:
ale to wszystko sprowadza sie do tego, ze musza cos na Ciebie miec,

Dokładnie, nie wiadomo co mieli akurat na tą osobę , moze sobie przejrzeli sieć i zobaczyli, ze sporo udostępnia lub mogła czerpać korzyści finansowe z handlu. Tego nie wiemy, a to tylko spekulacje. Faktem jest, że coś musiało być nie tak, skoro kontrola była a sprzęt został zabezpieczony.

Edytowane. Administracja.

milypl
Obrazek użytkownika milypl
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Słyszałem ze chyba w piatek albo sobote zawineli cztery komputerki. :o

M
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

kiedys w katowicach, po kontroli sklepu sprzedajacego komputery, stwierdzili ze wlasciciel instalowal na sprzedawanych komputerach nielegalne windowsy i bral za to pieniadze. zatrzymali kazdej takiej osobie komputer jako dowod w sprawie. po zakonczeniu procesu komputery oddali.
rozne moga byc tego przyczyny. skoro sa to osoby z parczewa, to popytajcie dlaczego.
pozdrawiam

Wespazjan2
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Nie dajmy się zwariować, skoro kontrole to nie bez przyczyny a spekulacje nic nie wyjaśnią a jedynie spowodują niepotrzebną panikę. Wszystko w swoim czasie.

Edytowane. Administracja.

milypl
Obrazek użytkownika milypl
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

a moze to chwyt marketingowy, bo widowsy ida jak swieze bułeczki :D

dereck2
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

I zaraz następny wydatek, bo weszła Vista. Pewnie niedługo już wszystko bedzie można instalować tylko pod Vistę

Marek_Krzysiak
Obrazek użytkownika Marek_Krzysiak
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

własnie na spółdzielczej zaczeli słyszałem że zwineli 3 komputery koleś dostał 7 ys kary a liczą sobie za każdy film 10zł a za mp3`ujke 3zł :/

http://victoriaparczew.yoyo.pl Zapraszam Wszystkich !!!! Na Forum również !!! Reportaże ... Galerie... oraz Filmy z meczów :)

Wespazjan2
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Tak to jest, że jak ktoś ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem to potem pisze co popadnie.
Wstawiłam linka do ustawy o prawach autorskich i proponowałabym zapoznać się z w/w przepisami, które wyraźnie mówią, o czym też już wspominałam, że karalne nie jest ściąganie plików a jedynie ich udostępnianie i tylko takie osoby są przez policję brane pod uwagę podczas kontroli. Rozpowszechnianie pirackiego oprogramowania jest tutaj głównym kryterium zainteresowania daną osobą przez organy ścigania.

dereck2napisał/a:

Pewnie niedługo już wszystko bedzie można instalować tylko pod Vistę

Pewnie tak, bo microsoft zamierza jednak wycofać xp pomimo wcześniejszych zapowiedzi o jego wspieraniu.

Edytowane. Administracja.

Bzyszek
Obrazek użytkownika Bzyszek
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Policja nie może ścigać internautów pobierających muzykę i filmy z zasobów internetowych. Za nielegalne pobranie utworu jego twórca może domagać się odszkodowania. Organizacje broniące praw autorów domagają się zaostrzenia obowiązujących przepisów.

Informacje, że policja przeszukuje mieszkania internautów ściągających muzykę czy filmy z witryn internetowych lub poprzez serwisy P2P to nieporozumienie. Możemy ścigać tylko osoby, które udostępniają i poprzez to rozpowszechniają nielegalnie pliki innym użytkownikom sieci - mówi komisarz Zbigniew Urbański z Komendy Głównej Policji.

Jest to konsekwencja rozwiązań przyjętych w ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Zgodnie z przepisami, osoby pobierające utwory z sieci, narażają się jedynie na odpowiedzialność odszkodowawczą na rzecz autora lub organizacji reprezentującej jego interesy.

- Z szacunków organizacji wynika, że każdego dnia w Polsce może być ściąganych z sieci nawet 5 mln nielegalnych plików - mówi Marek Staszewski ze Zrzeszenia Producentów Audio-Video.

Odszkodowanie albo więzienie

- Jeżeli dany użytkownik sieci korzysta z utworu wbrew zasadom ustalonym przez posiadacza majątkowych praw autorskich, może on zostać zobowiązany do podwójnej, a w przypadku, gdy naruszenie jest zawinione, potrójnej wysokości opłaty licencyjnej na rzecz autora - wyjaśnia prof. Ewa Nowińska z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jak podkreśla Andrzej Kuśmierczyk, kierownik Działu Licencji i Inkasa ZAiKS-u, są sumy uzależnione od wysokości tantiemy pobieranej przy legalnym pobieraniu utworu.

- W przypadku udostępnienia pliku mp3 jest to kwota rzędu 40 groszy - podkreśla Kuśmierczyk.

Wizyty policji mogą spodziewać się z kolei ci, którzy udostępniają pirackie utwory lub handlują nimi w internecie. Rozpowszechnianie i zwielokrotnianie plików w sieci jest traktowane jako przestępstwo zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności, a nawet pozbawienia wolności do lat pięciu.

- Taka osoba jest widoczna w sieci i to wystarczy, by na wniosek przedstawiciela prawnego pokrzywdzonego policja zainteresowała się taką osobą i wszczęła postępowanie przygotowawcze w sprawie - tłumaczy komisarz Urbański.

Sprawa na wniosek twórcy

Dochodzenie odpowiedzialności odszkodowawczej na podstawie prawa cywilnego zależy od tego, czy prawa autorskie zostały powierzone organizacji zrzeszającej twórców, czy ich właścicielem jest osoba prywatna. Jeżeli prawami dysponuje organizacja, to właśnie ona może dochodzić odszkodowania.

- Przed wszczęciem postępowania sądowego, co do zasady taka organizacja próbuje załatwić daną sprawę na drodze polubownej. W tym celu wzywa się do zaprzestania naruszania praw i naprawienia wynikłej z tego szkody. Jeżeli takie żądanie nie przynosi efektów, sprawa kierowana jest do sądu - wyjaśnia Aleksandra Auleytner, radca prawny z kancelarii Domański Zakrzewski Palinka.

Takie same możliwości ma twórca niezrzeszony w organizacji, z tą różnica, że wszystkie formalności będzie musiał załatwić sam.

- W obydwu przypadkach należy jednak udowodnić winę internauty, czyli fakt, że może on przypuszczać, że ściągany przez niego utwór wprowadzony został do sieci w sposób piracki - podkreśla prof. Nowińska.

Tu pojawia się istotny problem - osoby ściągające utwór z internetu nie są w stanie sprawdzić, czy został on udostępniony i rozpowszechniony za zgodą autora czy nie.

W praktyce jednak sprawy o naruszenie praw autorskich w internecie rzadko znajdują finał w sądzie. Dlaczego tak się dzieje?

- Skomplikowane jest postępowanie dowodowe. Poza tym droga prawna jest dosyć uciążliwa i występują trudności w ustaleniu wartości szkody - podkreśla Andrzej Kuśmierczyk.

Dozwolony użytek czy piractwo

Co do tego, że za samo ściąganie plików z internetu nie można trafić do więzienia, nie mają wątpliwości prawnicy, policja ani nawet przedstawiciele organizacji broniących praw twórców. Dużo kontrowersji wzbudziła jednak odpowiedź na pytanie, czy pobieranie plików z internetu może w ogóle rodzić odpowiedzialność cywilną, czy jest to działanie w ramach dozwolonego użytku i przez co jest zupełnie legalne.

- Naszym zdaniem ściąganie plików z internetu to nie jest dozwolony użytek. Po pierwsze takie działanie nie przylega do definicji, która wyznacza zakres podmiotowy dozwolonego użytku osobistego. Po drugie art. 35 prawa autorskiego stanowi o tym, że dozwolony użytek nie może godzić w słuszny interes twórcy - mówi Andrzej Kuśmierczyk.

Innego zdania jest natomiast Piotr Waglowski, twórca serwisu Vagla.pl | prawo i internet. W jego opinii przepisy regulujące dozwolony użytek przesądzają o korzystaniu z utworu już rozpowszechnionego. Utworem rozpowszechnionym jest zaś zgodnie z definicją ustawową jest utwór, który za zezwoleniem twórcy został w jakikolwiek sposób udostępniony publicznie. Może być zatem tak, że utwór został rozpowszechniony (można go np. kupić w supermarkecie za 5 złotych).

- Od tego momentu nie ma moim zdaniem podstaw do tego, by działanie przepisów o dozwolonym użytku uzależniać od tego, czy już rozpowszechniony utwór pochodzi w konkretnym przypadku z legalnego czy nielegalnego źródła - podkreśla Waglowski.

Zakres dozwolonego użytku

- Prawnicy prawie od 15 lat zastanawiają się, co zrobić, by ograniczyć niedozwolone korzystanie z utworów, stąd wziął się m.in. pomysł licencji otwartej, w tym także na utwory wprowadzone do sieci. Rozwiązania jak do tej pory nie znaleziono i ciężko będzie to znaleźć - wyjaśnia prof. Nowińska.

Zdaniem ekspertów zmiany prawa powinny zmierzać do zaostrzenia sankcji za piractwo komputerowe. Z drugiej jednak strony, twórca powinien być zobowiązany w utworach wprowadzanych do sieci do wskazania zakresu dozwolonego użytku.

www.fotoslowik.pl - Zapraszam !!!

Wespazjan2
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Edytowane. Administracja.

M
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Marek_Krzysiak napisał/a:
własnie na spółdzielczej zaczeli słyszałem że zwineli 3 komputery koleś dostał 7 ys kary a liczą sobie za każdy film 10zł a za mp3`ujke 3zł :/

daj spokoj... to nie jest kilo jablek, zeby wyznaczac cene...
w takim razie zrobie sobie ze wszystkich piosenek jednego seta i zaplace 3 zl? ehh..
policja nie daje zadnej kary, skazac moze sad. przewaznie jest tez mozliwosc odpracowania tego (jakies sluzby miejskie), wiec swiat sie nie konczy. siedziec mozna isc za handlowanie piratami.
podawajcie sprawdzone info, bo wnioskuje ze ww. jest na zasadzie "antka, szwagra, ziecia brat, ze strony ojca sasiada matki wuja mial nalot policji"

nie wiem czy mozna podawac linki, ale podam
http://forum.poradniaprawna.forall.pl/viewtopic.php?t=150
http://forum.poradniaprawna.forall.pl/viewtopic.php?t=61

polecam przeczytac
pozdrawiam

xander
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Ja słyszałem z wiarygodnego źródła, że przetrząsnęli całe Koczergi i podobno jeden gość dostał 20 tys. Jak dla mnie to może być poważna sytuacja. Wchodzą tylko do kompa i dupa.

milypl
Obrazek użytkownika milypl
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

normalnie trzeba rozpocząć akcje HWDP Howaj Windowsa Do Piwnicy B) sporo kasy mu dowalili 20tys ale pewnie tez sporo miał na sumieniu

orange
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

kiedyś nagrywaliśmy na kasety piosenki z radia. Filmy na VHS kopiowalismy z wypożyczlni, graliśmy na commodorkach w ikari wariors przegrane od kolegi i nikt nas za to nie karał...co to się porobiło. 20 tys. przecież taka suma zniszczy nie jednego człowieka...widać lepiej komuś skroić komórkę i jescze go pobić...przynajmniej nie ma takich konsekwencji :/

FAN
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Ludzie przez te kontrole masowo zucili sie do sklepow by zakopic system - Parczew caly jest przesiakniety plotkami o zatrzymaniach - ciekawe ile w tym wszystkim prawdy

andi34
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Witam tak naprawdę to nic nie wiadomo, Policja nie wystawia nikomu w domu żadnych mandatów, tylko zabierają kompa i nielegal i sprawa do sądu. ponoć na PCK zwineli komuś kompa z osiedlowej sieci. Słyszałem z dość wiarygodnych źródeł, że kontrolują tych co posługują się Kazą, miśkiem, god, i tp. Nie wiem i nie słyszałem czy zwineli kogoś z samodzielnej neostrady. Fakt jest jednak taki że w Parczewie panuje "POPŁOCH". Jakbyście znali jakieś konkretne fakty to proszę o opinie.
Pozdrawiam

gruha
Obrazek użytkownika gruha
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Wiele plotek było już na ten temat i wiele z tego głupot niż faktów. Na PCK kogoś zwineli. Bez obraz dla tego kto pisał posta poprzedniego ale plotki parczewskie to najlepsza fantastyka od czasów Sienkiewicza. Nikt nie będzie sprawdzał wszystkich komputerów po kolei. Przeważnie naloty robią na firmy oraz osoby które ściągają masowo z netu i sprzedają to lub udostępniają. Ten co ma nielegalny Windows i jakieś tam kilka gier dla niego Polcja nie będzie się bawić bo to bez sesu.

A teraz zoonk ja mam org. windowsa i gry na których gram :-) Windows z uczelni a gry kupione. Ale dla tych co kasy nie mają ...

Jest na to sposób zainstalujcie sobie linuxa zróbcie szyfrowanie plików login na hasło i policja w Parczewie na pewno nie będzie miała pojęcia jak to ugryźć.

M
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

nie bardzo chce mi sie wierzyc w te 20 tysiecy...
ja tam nie mam nic do tych, ktorzy maja nielegalne windowsy, gry etc.
sam nie jestem wzorowym obywatelem :-)
majac pirackiego windowsa, office + pare gier i mp3 nikt nas nie zamknie, nie ma potrzeby drzec przy dzwonku do drzwi.
skoro niema konkretow, to akcja wyglada na zaplanowana przez wlasciciela sklepu komputerowego hehe

pozdrawiam

Wespazjan2
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

M napisał/a:
akcja wyglada na zaplanowana przez wlasciciela sklepu komputerowego hehe

pozdrawiam

I sporo w tym prawdy, windy schodzą i właściciel zadowolony, a na allegro taniej można kupić :p

Edytowane. Administracja.

Ronin
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Tak odnosnie tych 20 tys kary to chyba wierutne bzdury.
Tak sie sklada ze moj braciszek mial kontrole panow policjantow.

W zadnym wypadku nie sprawdzaja losowo kompow w parczewie, nakaz na rewizje kompa wydany byl juz w listopadzie.
Z pewnoscia nie trzepia "calych Koczerg" tylko konkretne miejsca ktore maja prawo, nakazem wystawionym przez sad.
Te plotki o karze wygladaja jak bzdura bo zanim bedziesz wiedzial sam co kolwiek, sprawa idzie do sadu i to on orzeka na ile Cie skazac. To wszystko trwa, to nie jest tak ze policja wchodzi i wystawia Ci rachunek.
Moj braciszek zostal skontrolowany chociaz nie handlowal, nawet nie byl wiekim piratem i nie sciagal jak oszalaly, raczej sadze ze zwyczajnie trafil pechowo, na konkretne pliki ktore byly sledzone albo cos w tym stylu.

Mimo ze mial mase plyt pirackich w domu interesowali sie jedynie komputerem, a poki co zostal oskarzony o piractwo komputerowe na zasadzie udostepniania plikow prawdopodbnie przzez programy udestapniajce i pobierajace, oraz za uzywanie programow bez licencji lub posiadania oryginalu.

Wespazjan2
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Czyli dokładnie o to, o czym mowi ustawa o naruszeniu praw autorskich.

Edytowane. Administracja.

gruha
Obrazek użytkownika gruha
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

milypl napisał/a:
a moze to chwyt marketingowy, bo widowsy ida jak swieze bułeczki :D

Masz w 100 % racje. UWAGA UWAGA. Dowiedziałem się ostatnio że w Parczewie sprzedano 450 legalnych kopi Windows. Podobno sklepu komputerowe nie nadarzają z sprowadzaniem windowsów na półki. Naprawdę ale bardzo to specyficzne miasto bo dzięki plotkom może taki biznesik zrobić że ho ho. Wszyscy gadają na lewo i prawo że policja chodzi od domu do domu - a jak się człowiek spyta gdzie byli już to cisza. Bardzo to dziwne bo na średnie zarobki parczewiaków wydanie 350 zł na legalnych system operacyjny to naprawdę kupę kasy.

Jeszcze lepsze jaja są jak gimnazjum rozgaduje ( oni to już w ogóle nakręcają biznes ) mówią że Policja ma duży nakaz na całą ulice i chodzą po domach i sprawdzają. Podobno za posiadania piratów płaci się od razu ( cennik: od każdej mp3 pobierana jest kara 3 zł ).

Co jak co wesoło w tym naszym Parczewie.

Wespazjan2
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Dziwna sprawa, przeszukałam net w poszukiwaniu wzmianki o tych kontrolach i nie znalazłam dosłownie nic...hmmm...zastanawiające.
Proponuję wyluzować i poczekać na sprawdzone informacje.

Edytowane. Administracja.

xander
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Podobno byli u mojej koleżanki z klasy, ale nikt im nie otworzył... Też sądzę, że te informacje są trochę przesadzone, co prawda u tego z Koczerg byli. Sam zostałem lamerem przez to, że rodzice obdarowali mnie oryginalnym windowsem :D to rzeczywiście może być tylko "chłyt manterkindody" :)

Wodzin
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Witam wszystkich (po raz pierwszy udzielam się na forum). Chciałbym zdementować pogłoskę, że jakiekolwiek komputery zostały zabrane i nikt nie dostał kary w Koczergach. Mieszkam w Koczergach więc zadzwoniłem do wszystkich znajomych i nikt nic nie wie. Ale 20km od Koczereg wiedzą lepiej :P. Po za tym to z pewnego źródła wiem o ściganiu pornografii właśnie w Parczewie, Radzyniu i Międzyrzecu. Szczegółów nie znam ale na pewno masowych kontroli nie było. Chyba że jakieś firmy kontrolowali, mają prawo, a wiadomo dużo firm w domach się mieści.

Wespazjan2
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Znalazłam w końcu coś, co może rozwiać wątpliwości związane z tą całą akcją

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20060411/PODLASKA/60410010&nocache=1

Wydaje mi się, że informacje o tym krążące "pocztą pantoflową" nie do końca są prawdziwe, inaczej w prasie pojawiłaby się jakaś wzmianka o przeprowadzanych kontrolach.

wodzin napisał/a:

Witam wszystkich (po raz pierwszy udzielam się na forum).

Witamy na forum! :)

Edytowane. Administracja.

andi34
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Witam, artykuł dobry choć już nieaktualny, codziennie przeglądam prasę i zdziwiło mnie to że nie ukazała się żadna nawet najmniejsza wzmianka o akcjach Parczewskiej Policji. Nie chodzi może o ostrzeganie ale o pochwałę pracy parczewskiej komendy. Zarekwirować tyle kompów, a o kasie już nie wspomnę. Bać się powinni ci co mają coś na sumieniu, nie mówię tu o piosenkach czy filmach ale o pornografii dziecięcej.
Pozdrawiam wszystkich Legalnych.;)

Wespazjan2
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Fakt, artykuł pochodzi z okresu mniej więcej kiedy wybuchła panika związana z kontrolami i pomimo iż chodzi w tym wypadku o "kontrole" w Białej, scenariusz jest podobny - plotka i masowe kupowanie w sklepach oryginalnego systemu.

Edytowane. Administracja.

M
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

czyli tak jak myslalem :-)
zawsze sie bierze info z 1 reki, a nie slucha plotek.
jest jeszcze opcja zadzwonienia na policje i zapytanie o kontrole, musza odpowiedziec, ale ja jakos nie lubie z nimi rozmawiac :-)

FAN
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

A skad masz takie informacje ze w sklepach w parczewie sprzedano juz ponag 450 windows -ow - bo pracuje w jednym z nich i nie przypominam zebym komus wspominal ile ich tam sprzedalem

Pozatym plotki sa - ale sa i informacje potwierdzone i nie sa tu osoby w setkach wymienione... Osobiscie slyszalem o 5 osobach na 100% ze unich byli o reszczie z 3 - 4 reki

Wespazjan2
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

FAN napisał/a:
A skad masz takie informacje ze w sklepach w parczewie sprzedano juz ponag 450 windows -ow - bo pracuje w jednym z nich i nie przypominam zebym komus wspominal ile ich tam sprzedalem

To logiczne, że po takiej "akcji" spanikowani ludzie "rzucają" się do sklepów i kupują oryginały i na pewno sprzedaż wzrosła.
Nie zawracajmy sobie głowy statystyką :P
Ciekawe czy oprócz systemu kupują również inne programy chronione licencją, gry itp.?

Edytowane. Administracja.

M
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

FAN napisał/a:
A skad masz takie informacje ze w sklepach w parczewie sprzedano juz ponag 450 windows -ow - bo pracuje w jednym z nich i nie przypominam zebym komus wspominal ile ich tam sprzedalem

Pozatym plotki sa - ale sa i informacje potwierdzone i nie sa tu osoby w setkach wymienione... Osobiscie slyszalem o 5 osobach na 100% ze unich byli o reszczie z 3 - 4 reki

hahaha "miszcz"
skoro jestes pracownikiem, to nikt Ciebie o takie rzeczy nie pyta. moze Twoj pracodawca podal taka liczbe?
ja z 3-4 reki slyszalem ze moj sasiad ma 9 sloni afrykanskich w wannie, jak mowie info nie pewne, ale cos w tym musi byc...

Kemiro
Obrazek użytkownika Kemiro
Może ktoś coś wie o tych kontrolach

Ja zaistalowalem sobie wersje szkolna wina XP PRO moglem ja scignac od mometu rozpoczecia studjow ale nigdy niechcialo mi sie jej zasac