Nowy klip Porozumienia

teledysk- tak jak polskie filmy- nudny, pozbawiony polotu; schematycznie ograniczony i bardzo prosty; żadnej finezji- dla odbiorców polskich lub rosyjskich

Skoro, jak piszesz, dla odbiorców polskich lub rosyjskich to chyba trafione bo i tekst polski, wykonawcy też stąd itp. :). A przedstawiciele np. Europy zachodniej może po prostu tak prostej formy by już nie zrozumieli - kwestia zwyczajnej rodziny, normalnych relacji jest tam zastępowana "polotem", "finezją" itp. Zmierzam do tego, że dobra krytyka to bardzo dobra rzecz, ale jak "czuć" w niej "agresję" to jakoś nie jest wiarygodna. Może któraś z parczewskich twarzy, tam pojawiających się Cię po prostu drażni...

Polskie filmy jeszcze nie są takie złe. Zachód to też jest coś więcej niż to co pokazują media. A teledysk to głównie kilku machających głowami kolesi. Czasami pojawia się jakaś młoda para. Wyglądają jakby sami siebie nie rozumieli. Jeśli wyłączy się muzykę to mamy zwykły teks wzięty z ulicy. Miejmy nadzieję, że z czasem chłopaki wzbogacą swoją twórczość nowymi modelami samochodów i ładnymi dziewczynami, wiosna idzie.;) Nad tekstami trzeba jednak bardziej popracować.

Jak się coś robi tanim kosztem to efekty są takie jak widać.

Dla mnie CZAD! Jest SŁOWO, jest PRZESŁANIE! Chłopaki kiedy nowa płyta?

To czekam na alternatywe zrobiona przez krytykow...z przyjemnoscia zobacze i ocenie.

nie zrobią, przecież nie muszą ;)

Sami zróbcie. Muzyka moze być ale teledysk nie powala na kolana. Może jak panowie trochę więcej zarobią to zainwestują w lepsze, ciekawsze realizacje czego im życzę.

A czy panowie Pan z cynamonu i Rosenfield dopuszczają do swej świadomości iż coś komuś może się nie podobać?
Muza i słowa fajne.

[quote]Miejmy nadzieję, że z czasem chłopaki wzbogacą swoją twórczość nowymi modelami samochodów i ładnymi dziewczynami, wiosna idzie. Nad tekstami trzeba jednak bardziej popracować.[/quote]
No nie powalają mnie takie komentarze :)
Chłopie wiesz chociaż jaki gatunek grają i o czym jest utwór oraz jakie jest jego przesłanie? Poczytaj o zespole, masz link to może się dowiesz, że są bardzo związani ze środowiskiem Kościelnym.

A no chłopie Marko oświeć mnie chłopie o czymże jest utwór i jakie jest jego przesłanie.

"Utwór i teledysk opowiada o intymnej, głębokiej, ważnej relacji. O relacji codziennej, namacalnej, przeplatającej się z tą duchową".
Ale jak ktoś słucha tylko umcyk umcyk młotek ściana kawałek parapetu to może tego nie zauważyć.

Podejrzewam, że z tymi panienkami i furami w teledyskach to był jednak żart. Raczej nie ten gatunek.

@martka - oczywiście że dopuszczam do swojej świadomości taką opcję, każdy ma swój gust przecież. niestety :)

No niestety, najczęsciej jest to brak gustu ale skoro coś się komuś podoba lub nie to jego sprawa. Odnośnie rodzimych produkcji przypominam sobie taki teledysk hip-hopowy kolesi z Parczewa, nawet ktoś kiedyś tutaj go wstawił i tam o ile dobrze pamiętam był pomysł i wyszło całkiem nieźle. Tutaj zabrakło pomysłu i może funduszy.

[url]http://www.youtube.com/watch?v=f9bCgND4DG4[/url]

No nawet fajny był, chociaż też d**y nie urywa, moim zdaniem ważne jest to, że ktoś się stara. Zrobienie porządnego teledysku to naprawdę spory wydatek, ewentualnie banda zapaleńców chcących pracować non-profit a ja z założenia doceniam inicjatywy chłopaków z mojego osiedla :) niezależnie czy to HH, rock religijny czy coś innego.

To jest tak :) - umieszczanie teledysku i wszelkich info o zespole w przestrzeni Parczewa należy do dość trudnych rzeczy - jedno, że tu się wychowaliśmy i tu popełnialiśmy/popełniamy swoje błędy, drugie że gramy jak gramy, śpiewamy o czym śpiewamy - trudno liczyć na hurra optymizm a każdy podświadomie szuka wszelkich pochwał- ludzka natura. Zespół działa od 10 lat, mówicie, że religijny - różnie z tą "religijnością" bywa - to m.in. pokazuje teledysk. Czy związany z Kościołem (rozumiem,katolickim?) - nie do końca, nie wszyscy w teledysku występujący są katolikami.Bardzej związany z wiarą każdego/każdej z nas, jej normalnym przeżywaniem, z tą wiarą codzienną (nie tylko w przestrzeni "budynku kościoła"), przeżywaną głównie w małżeństwach, gdzie idealnie bywa niezbyt często. W teledysku zespół nie ucieka po prostu od zwykłego życia-nie chce pokazywać jego substytutów w postaci np.fajnych fur itp.-jakoś nie potrafimy się takimi rzeczami cieszyć,chce pokazywać życie takim jakie jest w przypadku członków zespołu - a to życie jest cholernie szczęśliwe, ale nie pozbawione normalnych, ludzkich trudności. A za wszelkie komentarze dzięki - kasy niegdy nie było i nie będzie zbyt wiele,długo ten teledysk powstawał (ze względu m.in. na obowiązki rodzinno-zawodowe), jest jaki jest - każdy może z niego coś wyjąć albo go odrzucić.A my robimy swoje - najlepiej jak potrafimy i jak dajemy radę :).

no i git :)

To ja wam życzę tej kasy i nie tylko na lepsze teledyski. Powinno sie doceniać ludzi z przekazem bo teraz muzyka to przeważnie dno a i sluchacz przez to staje się mniej wymagający.

Dyskusję rozpoczęliśmy od mojego stwierdzenia iż teledysk zespołu Porozumienie mi osobiście się nie podoba podając argumenty. Po czym panowie Rosenfield i Pan z Cynamonu stwierdzili (nie wprost) że jak to -może się nie podobać. I Marko wtrącił swoje trzy grosze że "kościelny" zespół (poproszony o interpretację- ściągnął ze strony internetowej wypowiedź członka zespołu).
Następnie panowie Marko i Rosenfield dokonali oceny moich gustów muzycznych na podstawie mojego stwierdzenia iż nie podoba mi się teledysk (panowie wykazali się iście nadnaturalnymi mocami jasnowidzenia).
Otóż oświadczam ponownie iż teledysk mi się nie podoba; muza i słowa fajne. Almaj-pozdrawiam.

@martka - nie dam się wciągnąć w trollowisko.

Generalnie nie przepadam za taką muzyką jaką gra Porozumienie - kwestia gustu i tyle. Co do koncepcji teledysku to jest chyba widoczna od razu, prosta, ale nie prostacka, dobrze wchodzi i tyla. Realizacja może i faktycznie kuleje, ale gdyby patrzeć w ten sposób t osorry bardzo, jest masa muzyki, filmów itd. które może warsztatowo nie są na najwyższym poziomie, ale nadrabiają przesłaniem-w sensie koncepcją. Jak ktoś jest kumaty to zrozumie o co chodzi a jak ma ochotę ponarzekać to zawsze znajdzie powód. Tyle w temacie, więcej otwartych umysłów, mniej "polaczkowatości" życzę :)

Rosenfield- nie daj się wciągnąć w trollowisko - po prostu postaraj się podyskutować, jeżeli masz na to ochotę (co uczyniłeś obecnie).
co do "polaczkowatości" wg Ciebie- narzekania na wszystko. Na coś dobrego raczej nie narzekamy.

Załóż temat na forum, wypisz swoje żale to pogadamy. W tej chwili starasz się odbić od głównego wątku stosując techniki na poziomie gimnazjalisty. EOT

Rosenfield- jakiż to temat mam założyć na forum; nie mam żali a pogląd, nie staram się odbić od głównego wątku (jaki jest główny wątek?)- ogarnij się.

Ladnych dziewczyn i samochodow od " Porozumienia" ?. Nie tutaj ! Nietrafione oczekiwania sa zrodlem rozczarowan.
Prosze sobie isc po tego typu "produkty" do salonu z autami oraz do domu publicznego!

Krytyka moze byc. Przyjmuje do wiadomosci, ze komus moze sie nie podobac, lecz, jezeli to krytyka, prosze sie liczyc z krytyka krytyki oraz z oczekiwaniem od krytyki innych zrobionych przez nia propozycji. Przykladowo; alternatywnego, lepszego tekstu, teledysku, ktorego jednak z tamtej strony ciagle mi brak!
Wiec co porownywac, i do czego ?

Doceniam wklad, ciezka pace i serce.
Mam tez wyobrazenie, ile kosztuje zrobienie teledysku
(prosze nie mylic z kosztami pienieznymi).

Filmy Woodego Allena sa niskobudzetowe... i w Ameryce nie bardzo sie podobaja. Europa juz inaczej... w calosci je pokochala! Jeszcze inaczej maja ci, ktorzy ogladajac film wylaczaja glos i oceniaja Allena po tym, jak wyglada.
Ci to dopiero maja (o zgrozo!) duzo do powiedzenia.

"Porozumienie" to zespol muzyczny. Prosze wiec muzyki nie wylaczac... Ludwiku Dorn i Sabo...
oraz bardziej popracowac nad tekstami... postow !

O teledysku dyskutujemy a nie o muzyce. Dla przykładu podałem teledysk kolesi z Parczewa którym całkiem nieźle wyszło i zupełnie nie rozumiem kto, komu i w jakim celu ma coś udowadniać? To równie bez sensu jak dalsza dyskusja.
Skoro tobie jako wielkiemu znawcy kina i muzyki ta produkcja się podoba to twoja sprawa. Mnie nie musi.

Masz racje l_k. Tobie sie cos podoba a innej osobie nie. Ja tam nic ciekawego w tym teledysku nie widze. Moim zdanie jest niedopracowany. Te pouczenia znafffcow oczywiscie swiadcza o ich stanie psycho-emocjonalnym.

Jak pewna osoba na tym forum pisala o matce, sznurze, dziwce z rozancem, dziwce ktora lezy kolo niego, bucie w ci..., czy Beacie i zabawianiu sie damskimi piersiami to wszystko bylo OK.
Zlego slowa nie mozna bylo powiedziec.
Jaki inny artysta w shoutboxie napisal "***** zaluje"
to tez bylo OK. Innym wara.

Twoje zdanie. Twoj gust. I oczywiscie mozna bylo pisac, trzymajac w ryzach agresje i chamstwo.
Scoti- byles zabanowany za naruszanie regulaminu jako Arkus. Wrociles pod innym kontem i nikt cie tutaj nie wyzuca, podobnie jak gana, do czasu w ktorym nie wrocicie do swojego poprzedniego jezyka.

A swoja droga; dziwne masz zapatrywania gdy z calosci wylapujesz tylko kontrowersyjne tresci. W "Porozumieniu" ich brakuje, tych kobiet i samochodow o ktorych pisales.
Penie dlatego teledysk nudny.
Jednak dobre i to. Doceniam i dziekuje!

A i za darmowa diagnoze psychologiczna jestem wdzieczny.
Wezme ja sobie do serca i skonsultuje to z moim Rabinem!

Nie obchodzi nas twoje zdanie na nasz temat, więc daruj sobie te komentarze. Każdy niech zacznie od siebie.