ZAGINĄŁ

36 posts / 0 new
Ostatni wpis
Aga_Go
ZAGINĄŁ

Wczoraj w godzinach po południowych zaginął młody pies ras Husky ( ma około 4 miesięcy) .Wszelkie informacje proszę kierować pod numer telefonu 515126206 z góry dziękuję to dla mnie naprawdę ważne.

Wespazjan2
ZAGINĄŁ

Wypadałoby napisać w jakim rejonie zaginęło zwierzę.
Porozklejaj też ulotki wszędzie, gdzie tylko to jest możliwe. Daj ogłoszenie do kablówki, u weterynarzy, w sklepie zoologicznym. Wyznacz nagrodę za znalezienie psa.
Moze ktoś się odezwie.

Edytowane. Administracja.

Aga_Go
ZAGINĄŁ

poki co porozwieszałam trochę ogłoszeń... to jest taki pies , że każdym pójdzie jest niezwykle miło nastawiony do każdego człowieka obawiam się , że ktoś poprostu sobie mógł go wziąść najgorzej jak ktoś go wywiózł..

Aga_Go
ZAGINĄŁ

a zaginął w rejonach od ulicy włodawskiej czyli rejony cmentarza , ale naprawdę może obecnie być wszędzie wczoraj przeszukałam pół Parczewa ale ani śladu...

Wespazjan2
ZAGINĄŁ

Niestety, rasowca każdy chętnie weźmie.
Masz kilka dni na poszukiwania im intensywniejsze tym większa szansa, ze zwierzę się odnajdzie.
Daj znać wetom z Parczewa, zostaw zdjecie, być może osoba która zabrała psa zgłosi się do nich w niedługim czasie.
Zostaw w sklepach ogłoszenia, po prostu wszędzie gdzie się da.
Mam nadzieję, że odnajdziesz swego pupila.

Edytowane. Administracja.

Aga_Go
ZAGINĄŁ

Oby taki rasowiec wart jest co najmniej 300 zł... a jest bardzo dobrze odchowany.. no cóż działam dalej może mi sie poszczęści

Wespazjan2
ZAGINĄŁ

Koniecznie poinformuj weterynarzy, koło Ciebie Trześniewskiego, Ignatowicza niedaleko gimnazjum i wetów z lecznicy na Piwonii, na pewno pomogą o ile tylko ktoś się zgłosi z takim psem.

Edytowane. Administracja.

Aga_Go
ZAGINĄŁ

mam nadzieję najgorzej jeżeli pies został wzięty specjalnie chociażby w celach sprzedaży wtedy wątpię , żeby taki ktoś się zgłosił do weterynarza... Ale zrobię to muszę przecież jakoś działać...

Wespazjan2
ZAGINĄŁ

Wiesz, wtedy to już i tak niewiele zrobisz, bo nikt się nie przyzna.
Jednak warto gdzie się da szukać informacji, bo moze się okazać, ze za kilka tygodni do weta zgłosi się osoba z podobnym pieskiem. Jak masz jakies zdjęcia to koniecznie im zostaw, byc moze piesek ma coś charkterystycznego na co warto zwrócić uwagę?

Szczeniaki są zawsze chętnie brane przez ludzi a że są jeszcze głupiutkie to latwo jest je złapać.
Powodzenia!

Edytowane. Administracja.

Aga_Go
ZAGINĄŁ

a ten był sczególnie łasił się do wszystkich ludzi jakich tylko spotkał na pewno nikogo by nie pogryzł albo chociażby warknął...Jest dla mnie bardzo ważny dostałam go w prezencie... nawet nie chcę myśleć co z nim może sie stać... dlatego tak pragnę go znaleźć

Wespazjan2
ZAGINĄŁ

Rozumiem, zwierzęta są dla nas ważne, jednak osoba ktora go zabrała nie zastanawiała się nad tym. Być moze nie zdawała sobie sprawy, że to jest czyjeś zwierzę, chociaż wątpię, dlatego tak ważne są wszelkie informacje wszędzie gdzie się da. Jak taki człowiek przeczyta ogłoszenie to może się przestraszy i odda? Kto wie?
Ludzie znajdowali koty po kilku miesiacach, przez przypadek, ktoś skojarzył z ogłoszeniem ktore gdzieś tam widział i zobaczył podobnego kota u znajomych i poinformował ich, ze to zaginione zwierzę.
Nie załamuj się tylko szukaj.

I moja rada, jak się pies odnajdzie to pamiętaj żeby go zachipowac, wówczas nawet kiedy się zagubi łatwiej będzie go zidentyfikować.

Edytowane. Administracja.

Aga_Go
ZAGINĄŁ

Masz rację pamiętam jak wcześniejszy pies mi zginął nie było go chyba ze dwa miesiące ,ale wrócił najwidoczniej u kogoś był przetrzymany zwiał i wrócił do nas..

Wespazjan2
ZAGINĄŁ

Ten jest za mały zeby pamiętać i raczej nie ma szans żeby sam się odnalazł.

Edytowane. Administracja.

Aga_Go
ZAGINĄŁ

no właśnie i tego się obawiam... ehh

Wespazjan2
ZAGINĄŁ

Posłuchaj, nie mozesz sie załamywac, bo inaczej poszukiwania nie bedą mialy sensu. Nie wszystko stracone.
Weź kogoś do pomocy i dzisiaj porozwieszajcie ogłoszenia na osiedlu i wszędzie tam, gdzie mógl sam się oddalić. Im więcej ludzi będzie wiedziało tym lepiej.

Edytowane. Administracja.

Aga_Go
ZAGINĄŁ

Mam dobrą wiadomość :) ktos zadzwonił z ogłoszenia i mój kochany piesek się odnalazł :) teraz już tylko pozostaje mi go dobrze pilnować:)

Wespazjan2
ZAGINĄŁ

A nie mówiłam :)

Pilnuj i zaczipuj.

Edytowane. Administracja.

Aga_Go
ZAGINĄŁ

dziękuję za wsparcie:) dobrze zrobię to na pewno:)

Aga_Go
ZAGINĄŁ

Niestety znowu przykra wiadomość tylko przez niuwage mojej mamy mój pies znowu zaginął proszę bardzo serdecznie o kontakt kto by gdziekolwiek widział rasa HUSKY duży ma 8 miesięcy ,obrożę i jest zadbany kontakt 515126206

Wespazjan2
ZAGINĄŁ

A to uciekinier!

Przejdź w miejsce w którym znalazłaś go poprzednim razem.

Edytowane. Administracja.

Aga_Go
ZAGINĄŁ

Oczywiście pierwsze co zrobiłam to tam pojechałam , ale ani śladu w ogóle zdziwiło mnie jego zachowanie zawsze był grzeczny słuchał się no i wracał do domu na każde zawołanie a teraz nagle coś mu odbiło... Coś mi się zdaje , że natura go wezwała.,.. Co prawda jest już starszy i w miarę dobrze zna Parczew bo co dziennie chodziłam z nim na spacery w różne miejsca... Ehh mam nadzieję ,że znowu jakiś dobry człowiek do mnie zadzowni

zales00
Obrazek użytkownika zales00
ZAGINĄŁ

Myślę że teraz możesz być o tyle spokojniejsza że doroślejszego i odchowanego psa nikt nie przygarnie ;)

Bądź dobrej myśli...

gruha
Obrazek użytkownika gruha
ZAGINĄŁ

Pies nie człowiek - mój pies po tygodniu wrócił - wychudzony ale szczęśliwy. No ale mój to już 3-4 letni morderca :p

piorun54
ZAGINĄŁ

ja chyba wczoraj widziałem tego psa w okolicy fabla miał taką brązową obrożę??

Wespazjan2
ZAGINĄŁ

Niekoniecznie, albo wróci sam albo nie wróci.
Jeżeli tak robi warto by bylo pomyśleć nad kastracją, zapewne nie jest to przyszły reproduktor, ze względu na to, iż sam nie jest czystej krwi, warto nad tym pomyśleć, bo takie zdarzenia będą się powtarzać.
Tylko proszę, nie piszcie, ze to okaleczanie, ze barbarzyństwo itp.
W cywilizowanych krajach, np. w USA sterylizuje się i kastruje zarówno bezpańskie zwierzaki jak i te posiadające domy. Pozwala to znacznie ograniczyć populację, która i tak jest wysoka. U nas niestety, myslenie kategoriami - okaleczania doprowadziło do zwiekszenia populacji bezdomnych psów i kotów, jest to o tyle złe, że zwierzęta te cierpią z powodu roznych chorob i głodu.
Zachęcam do zastanowienia się nad taką opcją, da ona mozliwości wyciszenia psa, co prawda pozbawi go hierarchii w stadzie ale przecież skoro zyje w domu i jest raczej psem domowym a agresja nie jest mile widziana to nie jest mu to potrzebne.

Tak czy inaczej warto rozkleić parę ogłoszeń i popytać ludzi.

Edytowane. Administracja.

Aga_Go
ZAGINĄŁ

Uff wrócił na szczęście i to przyszedł pod moją szkołę jakby nie miał gdzie ..No ale dobrze ze się znalazł .Powiem tak , że on nie jest takiej czystej rasy jego matka miała wcześniej kontakt ze zwykłymi kundlami więc czystej rasy nie jest ., ale w każdym bądź razie ma ojca z rodowodem i takie tam bajery ;) Ciesze się , że przyszedł ;)

Wespazjan2
ZAGINĄŁ

Jak moze mieć ojca z rodowodem skoro matka miała kontakt z kundlami? Czyli to te kundle są jego tatusiami.
Nikt Ci nie wystawi rodowodu na takiego psa, chyba, ze kupi gdzieś lub wydrukuje sam.
Ja jestem przeciwniczką rozmnazania zwierząt w pseudohodowlach.

Dobrze że się odnalazł, jednak takie wycieczki bedą mu się cześciej zdarzaly, hormony robią swoje.

Edytowane. Administracja.

Aga_Go
ZAGINĄŁ

Ten Ojciec jest z Niemiec nie miał wczesniej kontaku z nią najpierw niestety , że tak burtalnie powiem dobrały się do niej kundle niestty właściciel tego nie dopilnował no i z pierwszego miotu powstały mieszańce dopiero przy drugim miocie suczka oszczeniła się z tym psem z rodowodem więc wychodzi na to , że już i tak suczka te nie będzie miała szczeniaków czystej rasy przez te kundle. No niestety właściciel tej suki jest jaki jest tego sprzedaje sczeniaki po dużo niższej cenie

Wespazjan2
ZAGINĄŁ

Najprawdopodobniej suka nie ma rodowodu, to, że została pokryta przez psy nierasowe nie oznacza, ze kolejne mioty z psami rasowymi nie będą uznawane za "rasowe".
Tak czy inaczej jeżeli tylko jedno zwierzę posiada kwalifikacje jako pies rodowodowy potomstwo nie może być uznane za rodowodowe, chyba, ze oboje rodziców takie dokumenty posiadają. W innym wypadku jest to pseudohodowla.
Tutaj masz regulamin hodowli http://www.goldenretriever.pl/wystawy/reghod.htm

Edytowane. Administracja.

Aga_Go
ZAGINĄŁ

No tak rzecz jasna masz pełną rację , ale co zrobić jak to ludzie nieświadomi są :) trudno ;)

Aga_Go
ZAGINĄŁ

a to mój piesek kochany ;)

Attached files

andyR
ZAGINĄŁ

A masz napisany adres i telefon na obroży? Jak on tak ucieka, to może ktoś go odprowadzi kiedyś.

Wespazjan2
ZAGINĄŁ

Ładny piesek.

Nie tyle nieświadomi co robią to dla pieniędzy.
Preudohodowle są złe, bo raz, ze taka osoba wykorzystuje zwierzę do rozrodu nie patrząc na dopuszczalne warunki, dwa, że te psy/koty zazwyczaj mają gorsze geny, przykładowo w pseudohodowlach nie dba się o krycie suk reproduktorami posiadającymi najlepsze geny czego konsekwencją moze być niepożądana agresja ( w przypadku dużych i groźnych ras psów) w prawdziwej hodowli zupełnie eliminowana, lub pewne wady genetyczne - skłonności do chorób, widoczne zniekształcenia np. ogona itp.
Biorąc psa z pseudohodowli tak naprawdę kupujemy przysłowiowego "kota w worku", pies może wyglądać tak samo jak na daną rasę przystało jednak rasowy nie będzie i z pewnością posiada "wady" genetyczne czasami nie do zauważenia.
Decydując się na kupno psa lub kota z zarejesrowanej hodowli musimy się liczyć ze sporymi kosztami - takie zwierzę nie kosztuje 500 zł ale mamy pewnosć, ze dostajemy "najwyższą jakość" a nie marną podróbkę.

Edytowane. Administracja.

Aga_Go
ZAGINĄŁ

Dostałam tego psa jako prezent i tak szczerze to mnie nie interesuje czy ma jakieś papiery czy ich nie ma po prostu jest mój i go kocham:)

Wespazjan2
ZAGINĄŁ

Nie masz wyjścia. Przecież nie pozbędziesz się psa ktorego kochasz tylko dlatego, ze pochodzi z pseudohodowli.

Jednak trzeba ostrzegac ludzi którzy marzą o rasowym psie/kocie zeby nie brali zwierząt od takich "hodowców" bo raz, ze stwarzają zapotrzebowanie na rozmnażalnie, dwa kupują zwierzęta "zubożone" genetycznie, z wadami, z niepewnym charakterem itp.
Na rasowym zwierzęciu nie ma co oszczędzać, podobnie jak na dobrej karmie dla swojego pupila. Jeżeli chcemy aby zwierzę było w dobrej kondycji przez wiele lat to nie dajemy mu karmy z supermarketu po której w wieku lat 10 straci uzębienie, tylko karmimy zwracając uwagę na skład.

Edytowane. Administracja.

piorun54
ZAGINĄŁ

no to takiego widziałem wtedy dobrze, że wrócił do Ciebie :) jak jeszcze raz go zobaczę to ja Cię powiadomię :)