Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

22 wpisów / 0 new
Ostatni wpis
Wespazjan2
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

Szukam osoby która ma pojęcie o tego typu rzeczach, lub wie jak się zakłada i mocuje siatkę. Chciałabym zrobić to w miarę profesjonalnie, zeby mi koty nie powypadały.
Jak ktoś ma namiary na osobę zajmującą się tym to niech pisze na pw.

verde
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

Ja mam kupiony kawałek siatki grodząca jeden balkon z drugim by kot nie latał do sąsiadów to kupiłem zwykłą taką zieloną siatkę co się drzewka , krzewy opatula w ogrodniczym na metry jest sprzedawana. I nie raz na niej kot wspinał się i do dzisiaj jest cała, a ma z 2 lata już .
Co do siatki kot na wszytko się po wspina . Możesz jakiś kawałek siatki kupić np . ogrodnicza i te barierki tez opatulić siatką , co przesuwanej siatki to tylko rybacka itc można brać pod uwagę, każda inna jest za sztywna, albo pod naciskiem sie połamie - zniekształci . PS. Zawsze można sobie też okna wmontować na balkonie i je otwierać :P ale to duży już wydatek.

Max flow ...
http://www.parczew.info
EMA www.eshoutcast.info
www.radiohost.pl Profesjonale serwery w

Wespazjan2
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

wis napisał/a:
wis : " yvonne, Ty chyba jesteś okropnie samotną osobą...?"
yvonne : "W dzisiejszych czasach już raczej nie utożsamia się posiadania kotów ze staropanieństwem, to pogląd z początku XIX w. "

Czy w moim spostrzeżeniu było napisanę, że jesteś starą panną ???

A wracając do kotów, to Ty je może oddaj komuś kto nie będzie chciał na siłę zatrzymać ich przy sobie jakimiś zmyślnymi budowlami :|
Mieszkam w bloku i też mam "niewychodzącego" kota, ale jak jadę na weekend na wieś to zabieram go ze sobą i nie martwię się że zaginie, zawsze wraca bo chyba czuje, że jest członkiem rodziny. Nie staram się go "ograniczać", to w końcu kot. Dziwi mnie Twoje podejście, tymbardziej, że koty to chyba Twoja pasja...

Ja uważam, ze troska o swoje zwierzeta nie jest żadną głupotą, nie chciałabym aby kiedyś stało się coś złego dlatego wolę zapobiec tragedii.
Twoje zwierzę - Twoja sprawa. Kiedyś zdarzy się, ze kotek nie wróci bo spotka go coś złego.
Przypuszczalnie też, jeżeli masz kotki nie są wysterylizowane. ;)
Ilu jest takich ludzi którzy myślą, ze odpowiedzialna opieka polega na karmieniu i od czasu do czasu na wizycie u weta.
Moja kotka umiera na nowotwór złośliwy i gdyby nie diagnoza onkologa, że szanse przeżycia są niewielkie wywiozłabym ją na kosztowne leczenie za granicę i nie widzę w tym żadnej przesady. Podobnie jak w osiatkowniu balkonu.
Poczytaj sobie w wolnej chwili czym grozi upadek kota z wysokości.
http://koty.rokcafe.pl/zabezpieczenia/index.php

Verde, o to właśniemi chodziło, tylko czym to przymocować do scian?.
Haczykami? Siatkę rybacką można zamówic na dowolny wymiar, spróbuję najpierw takie coś zrobić a jak się nie sprawdzi to po prostu zabuduję całość.

Edytowane. Administracja.

Wespazjan2
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

Jak nie masz pojęcia to nie wymyślaj niestworzonych rzeczy a lepiej poczytaj sobie o zabezpieczeniach i o możliwych zagrozeniach w linku który podałam. Nie ja to pisałam ale doktor weterynarii.
Szkoda czasu na rozmowy, ja wiem, że dobrze zajmuję się zwierzętami i wiem tez że są osoby ktore myślą podobnie i nie ma w tym żadnej przesady.
Moja znajoma która prowadzi hodowlę ( zarejestrowaną i legalną) psów dostała nauczkę. Przez podobne myslenie wypadł jej z balkonu młody szczeniak i się połamał. Złamanie było tak skomplikowane, że musiała go wieźć do chirurga -ortopedy a za operację zapłaciła ponad tysiac zł.
Pies wyzdrowiał ale ona nauczona doświadczeniem szybciutko osiatkowała balkon.
Ja nie widzę tu zadnej przesady a jedynie troskę o zdrowie i życie ukochanego zwierzęcia.

Edytowane. Administracja.

andyR
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

Hodowla psów,w mieszkaniu? Powinni tego zabronić.

Wespazjan2
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

romanserwis napisał/a:
Hodowla psów,w mieszkaniu? Powinni tego zabronić.

To są małe pieski, poza tym przez więszośc czasu mieszkają w domu z ogrodem a ona czasami korzysta z drugiego mieszkania w bloku.
Małe psy nie stanowią problemu jeżeli chodzi o blok. Poza tym "hodowla" nie polega na trzymaniu ogromnej ilości zwierząt w domu. Ta dziewczyna akurat ma suczkę i kryta jest ona raz na rok lub rzadziej (zgodnie z przepisami związku). Jeździ z nią do samców championów w swojej kategorii jak również wystawia swoje psy w kraju i za granicą.
Nie mowimy tutaj o dużych psach, a spotyka się i takie w blokach.
Przy okazji, cena psa czy kota z legalnej i zarejestrowanej hodowli nie jest niska.
Z tego co wiem, ona akurat sprzedaje swoje psy po ok 2- 2,5 tys.
Podobnie koty, za rasowego kota, przykładowo rasy british short hair trzeba zaplacić od 1,5 tys. wzwyż. Wszystkie kocięta oferowane poniżej tej ceny pochodzą z pseudohodowli.

Wis, nie musisz się ze mną zgadzać, jednka w kwestii bezpieczeństwa podałam Ci linka i namiary na forum, gdzie ludzie kochają swoich pupili i chcą dla nich jak najlepiej.
Nie ma w tym żadnej przesady.
Mogę zrozumieć, ze w Polaczkowie są jeszcze ludzie myślacy kategoriami zamierzchłych epok.
Jakoś mnie to nie dziwi, parząc na to co się dzieje wokoł - psy przez całe życie na łańcuchach, nieodrobaczane, źle karmione. Koty którymi nikt się nie przejmuje i ich włascicielom się wydaje, że kitekat to super karma a sterylizacja/ kastracja jest okaleczaniem.
Niestety, widziałam zbyt wiele dramatów psich/kocich aby mieć inne zdanie.
Co w takim razie jest wg większości "normalne" - topienie, wkładanie do klatki dla kanarka i wyrzucanie na śmietnik, rozmnażanie, głodzenie czy świadome narażanie na niebezpieczeństwo? To jest ok?
Polecam wszystkim, ktorzy dzisiaj uważają mnie za pozbawioną rozsądku, fanatyczną idiotkę przeczytać w wolnej chwili parę wątków na jakimś kocim forum, chociazby miau.pl
Wypowiadanie się tutaj w tej chwili straciło sens i daleko odbiegło od tematu wątku.
Dziękuję za rady, jak osiatkuję to pewnie jakieś fotki wstawię.

Edytowane. Administracja.

andyR
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

Chcesz koty zamknąć w więzieniu?

Wespazjan2
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

W ten sposób zapewnię im bezpieczeństwo.
Mieszkam na I p. upadek kota z takiej wysokości czesto kończy się powaznym obrażeniami wewnętrzynymi a nawet śmiercią.
Kot nie zawsze spada na cztery łapy.
Poza tym moje koty są niewychodzące, pozostaje im tylko balkon.

Edytowane. Administracja.

andyR
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

A ja słyszałem od znajomej, że jej kot kilkakrotnie wyskoczył z 4 piętra na trawę. Był to jego sposób na wyjście na dwór.
Mój Rysiek też kiedyś był niewychodzący. Potem był trochę wychodzący z balkonu na parterze, a od paru lat jest wychodzący kiedy chce bo ma swoje drzwiczki. I od niedawna inne koty w okolicy niestety dowiedziały się o tych drzwiczkach. :)

Wespazjan2
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

Rozmawiałam z kilkoma wetami, każdy z nich w swojej praktyce miał do czynienia z kotam ktore doznały ciężkich obrażeń wlaśnie po wypadnięciu z balkonu, okna. Niektóre trzeba było uśpić.
Tutaj nie jest to rozpowszechnione ale w większych miastach własciciele siatkują balkony i okna i to się sprawdza. Zwierzęta są bezpieczne. Ja wolę nie ryzykowac, ze kot mi wyskoczy i się połamie lub ucieknie i wpadnie pod samochód i uważam, że kazdy posiadacz kota powinien o czymś takim pomysleć.
U Ciebie jest inaczej, bo trudno upilnowac kota na posesji. Chociaż widziałam i takie zabezpieczenia w ogrodzie, że kot mogł sobie wyjśc i pochodzić po ogrodzie.

Edytowane. Administracja.

andyR
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

No mój sobie chodzi po ogrodzie i gdzie mu się tylko podoba. Wolny jest.

Wespazjan2
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

Ta wolność często kończy się tragiczną śmiercią.
Ja nie zaryzykuję życia swoich kotów.
To zna ktoś fachowca od zakładania siatek?

Edytowane. Administracja.

andyR
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

Kot ma w swojej naturze szlajanie się.
Mój ma już 10 lat, jest okazem zdrowia i pilnuje się domu. Nie wyobrażam sobie i on pewnie też :) jak miał by być całe życie uwięziony w domu.

A co do tematu, to specjalisty tylko od siatek na balkony to raczej nie znajdziesz. Musisz taką robotę zamówić u jakiegoś majstra co robi usługi ślusarskie, może ktoś od ogrodzeń lub balustrad sie podejmie.
Ale robota chyba nie skomplikowana, więc może i ktoś znajomy, co ma podstawowe narzędzia i potrafi pomyśleć, da radę Ci takie coś wykonać.

Wespazjan2
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

Własnie, ze jest problem, bo to balkon zewnętrzny, z wnęką sama bym sobie poradziła a tutaj nie ma mozliwości osiatkowania z gory do dołu, bo balkon się kończy a polowa okna i parapetu zostają. Dlatego szukam kogoś kto ma pojecie i mi podopowie jak to zrobić zeby było ok.
Inna sprawa to materiał, myslałam o cienkiej siatce drucianej, kot przecież tego nie przegryzie. Tylko jak to zamocować? Inna opcja to rozsuwana góra i to chyba by bylo najlepsze wyjscie.
Popytam dziewczyn na forum kocim a fachowca nadal potrzebuję.
Pomyślałam o znajomym, o wlasnie, zapytam sie moze mi cos podpowie, to tzw. złota rączka, moze akurat?

Edytowane. Administracja.

Wespazjan2
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

wis napisał/a:
yvonne, Ty chyba jesteś okropnie samotną osobą...?:|

A to coś nowego, :D

W dzisiejszych czasach już raczej nie utożsamia się posiadania kotów ze staropanieństwem, to pogląd z początku XIX w.
Samotnosć ma rózne oblicza, można być z kimś, mieć męża, dzieci i czuć się samotnym, więc nie ma na to reguły.
Wg Ciebie wszystkie ososby posiadające więcej niż jedno zwierzę należą do tych nieszczęśliwych samotników?
Muszę to wstawić na forum kocie, bedą miały laski niezły ubaw.

Edytowane. Administracja.

Bzyszek
Obrazek użytkownika Bzyszek
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

Proponuję zmianę tematu na: Historia mojego kota :D:D:D

www.fotoslowik.pl - Zapraszam !!!

Wespazjan2
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

Jesuuu, co Ty tutaj wrzucasz? Wyluzujcie moze, ja szukam kogoś kto mi pomoze osiatkowac balkon a tu się niezły offtop robi.
Swoja drogą ten co sobie wytatuował tego kota musiał mieć niezłe poczucie humoru.

Edytowane. Administracja.

Paluch
Obrazek użytkownika Paluch
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

yvonne napisał/a:
Jesuuu, co Ty tutaj wrzucasz? Wyluzujcie moze, ja szukam kogoś kto mi pomoze osiatkowac balkon a tu się niezły offtop robi.

Chyba nie bardzo czujemy potrzebę instalacji takiej siatki, stąd dygresje :) Gdyby kot był bardzo rasowy, albo niebezpieczny ... Zwykły kot też może być cenny w sensie emocjonalnym, ale to już wykracza poza "średnią krajową" - nic mi oczywiście do tego ;)

Jeśli dobrze wyobrażam sobie twój balkon, to trzeba zrobić stelaż z kątownika, do tego przymocować siatkę. Wszystko wciągnąć na górę i dobrze przymocować. Stal niestety tanią nie jest, a o dobrego ślusarza też trudno.
To co mi przychodzi do głowy to ewentualne kłopoty z sąsiadami i spółdzielnią - psujesz wygląd elewacji taką instalacją i odcinasz sobie drogę ewakuacji ppoż. (odpukać) :@

ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.

Wespazjan2
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

Siatka moze byc cienka, wiec z ew. ewakuacją nie byloby problemu, poza tym nie bardzo wyjdzie zabudowywanie calosci, bo jak pisałam z jednej strony nie ma do czego przyczepic bo jest okno.
Łatwiej mają ci, których balkony są zabudowane, wewnętrzne, bo dają tylko prosto siatkę i już. Wielu moich znajomych tak właśnie ma. Ja zastanawiałam się nad inną opcją. Koszty też nie grają roli.

Paluch, nie ma znaczenia czy zwierzę jest rasowe czy nie, ja swoje kocham równie mocno i chcę im zapewnić max. bezpieczeństwa.

Edytowane. Administracja.

verde
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

o czym tu w ogóle mowa. Jeśli z jednej strony masz kawałek ściany a z drugiej nie to z tej co nie ma ściany kupujesz kawałek nazwę to "bolca" najlepiej trochę wytrzymałego, przykręcasz co ściany i puszczasz siatkę. Do bolca montujesz siatkę i po problemie. Sam mam kota w domu i mieszkam wyżej niż ty i nie raz mi spadł i nic mu nie jest do dzisiaj, no może po za lekko wybitą łapą - wybił ją sobie jak był mały i spadł , i coś mu się źle zrosła ale nie widać tego dopiero przy bliżej jak zaczynamy go głaskac po łapie to można odczuć to - ale ktoś kto nie ma styczności z kotami nawet nie zorientuje się . A dodatkowo wracając do balkonu najlepiej zrób z kilka fotek to ci powiem co i jak masz kupić i zrobić.

Max flow ...
http://www.parczew.info
EMA www.eshoutcast.info
www.radiohost.pl Profesjonale serwery w

Wespazjan2
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

Ok.
Myslałam jeszcze o czymś takim, zeby siatką osłonić barierki a na górę dać siatkę rozsuwaną rybacką, miękką i wytrzymałą na jakiejś prowadnicy. Koty raczej nie będą się na nią wspinać a ja będę miala możliwośc zsuniecia jej podczas wychodzenia na balkon. Najważniejszy jest dół. I nie wiem jaką siatkę kupić? Czy metalową cienką i czym ją przymocować do balustrady?

Edytowane. Administracja.

xander
Poszukuję fachowca do osiatkowania balkonu

Bez urazy, ale to trochę mi przypomina (chyba tak się nazywała) Elmirka z Looney Tunes, która też tak kochała zwierzątka :D I tak jak wis napisał to chyba nie o staropanieństwo chodziło ;)