Opioom,nikt nie każe ci ze mną "gadać".Ja też nie jestem tutaj aby Cię przekonywać. Każdy ma swoje zdanie i swoje źródła informacji. Ja zamieszczam swoje,Ty zamieszczaj swoje. Nie widzę problemu.Po to jest forum.
Powtórzę moje pytanie Opioom.
Na kogo głosujesz w wyborach Prezydenckich i dlaczego ?
Przysłuchując się w programie "Solidarni" nie trudno nie zgodzić się z wypowiedzią zaproszonego socjologa. Moja Mama mnie uczyła jak byłem dzieckiem aby nie naśmiewać się z czyjegoś nazwiska, także z wyglądu.Tymczasem z Lecha Kaczyńskiego nabijali się pod tym kontem ciągle politycy opozycji. Wyobrażam sobie,że musiało to bardzo boleć. I bolało,jak chociażby już po katastrofie opowiadały osoby blisko związane z Prezydentem. Potwierdzali- "przeżywał to bardzo",bo do uwag merytorycznych mógł się jakoś odnieść,ale do całej gamy chamskich epitetów,jak można się przed takim czymś bronić ? Może obrzucać podobnymi epitetami drugą stronę ? Ale Prezydent tego nie robił,nie wypadało mu,poza tym miał zasady,nie zniżał się do tak lichego poziomu.To byłaby już piaskownica.
Zastanawiają mnie jeszcze inne słowa, "Dorznąć watahę" "Wyginą jak dinozaury" "Karły moralne" "Trzeba ślepego snajpera aby z 30 metrów nie trafić " itp. Czy to jest język polityki miłości ?
Witam!
Każdego polityka opozycja atakuje; czy to używając epitetów czy w bardziej wyrafinowany sposób.
Każdego prezydenta atakowano poprzez epitety czy to Wałęsę, czy Kwaśniewskiego, nie ominęło to Kaczyńskiego.
Cynamon- próbujesz nas wkręcać w tezę iż jeżeli obrażano prezydenta Kaczyńskiego to przez to on jest bardzo dobrym prezydentem i im bardziej się go obraża, tym bardziej jest on mistyczną postacią
Bez przeglądu jego zasług, dokonań dla polski.
A obrzucanie epitetami - jak to nie- słynne "spieprzaj dziadu" - to jako prezydent warszawy
-prezydent polski Kaczyński- może nie obrzucał epitetami- ale bez analizy jego zasług dla polski teza iż : jak nie obrzucał innych błotem to był dobrym prezydentem jest jak najbardziej błędna.
Ale Prezydent tego nie robił,nie wypadało mu,poza tym miał zasady,nie zniżał się do tak lichego poziomu.To byłaby już piaskownica.
Jasne :) Małpę w czerwonym przypomnieć? A groźby do Moniki Olejnik i jednoczesne wyzwiska: nie obronią pani agenci służb specjalnych Walterowie, a permanentne nazywanie Wałęsy, Bolkiem, pomimo orzeczenia sądu, iż Bolkiem nie był.
Oj Cynamon, krótka ta Twoja pamięć, krótka. Chociaż nie wiem czy to jeszcze krótka pamięć czy już Syndrom Ravashiego.... Skłaniałbym się raczej ku temu drugiemu.
Powtórzę moje pytanie Opioom.
Na kogo głosujesz w wyborach Prezydenckich i dlaczego ?
Pozwolę sobie nie odpowiedzieć, bynajmniej nie dlatego że mam powody aby nie mówić, wręcz przeciwnie, mam mnóstwo RZECZOWYCH argumentów aby je przedstawić i napisać uzasadnienie mojego wyboru...ale jak pisałem wcześniej, NIE chce mi się z tobą gadać. A wiesz dlaczego? Bo szkoda mi czasu na wypisywanie tu całej strony RZECZOWYCH argumentów, podczas gdy mój oponent zaczyna (moim zadaniem) mieć objawy opisane wyżej.
Ponadto co to są za argumenty które nam tu serwujesz za jakże "wspaniałym" byłym prezydencie:
Tymczasem z Lecha Kaczyńskiego nabijali się pod tym kontem ciągle politycy opozycji. Wyobrażam sobie,że musiało to bardzo boleć. I bolało,jak chociażby już po katastrofie opowiadały osoby blisko związane z Prezydentem. Potwierdzali- "przeżywał to bardzo"
Chyba faktycznie dość uważnie i kilkakrotnie przestudiowałeś linki z youtube zarzucone wyżej...
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
I to jest właśnie sprawa której nie rozumiem Opioom. Skoro masz swojego faworyta to dlaczego nie chcesz go przedstawić ? Obawiasz się czegoś ? Ja przedstawiłem swojego kandydata dzięki czemu mogłeś sobie po nim trochę "pojeździć" natomiast zwyczajnie nie wiem z kim mam do czynienia ? Gan przedstawił swoje preferencje, Dereck także a Ty masz jakieś opory których nie pojmuję? Może to ja powinienem odmówić udziału tej dyskusji bo zwyczajnie nie wiem z jakimi poglądami mam się ścierać, bo ty poznałeś moje a ja twoich nie mogę ?
Skoro powód dla którego uznałeś nie przedstawianie swojego kandydata jest to że "nie chce ci się ze mną gadać" rozumiem że- nie jestem godnym,abyś się ze mną ścierał w dyskusji,to po co dalej kontynuujesz ten dialog ? Możesz go po prostu przerwać,bynajmniej wyjdziesz na człowieka konsekwentnego wobec własnych słów.
Gan- nie każdego nie każdego.Wobec "Kwacha" i Wałęsy były to tylko drobne uszczypliwości,zresztą zobacz ile było spraw sądowych kiedy ktoś powiedział coś na "Kwacha" a ile było tych spraw kiedy ktoś powiedział coś na "Kaczora". Epitety szły i szły bez ustanku.Tych cytatów jest od groma.
Trzy wypowiedzi "Kaczora" do Olejnik, do "Małpy w czerwonym" i "Spieprzaj Dziadu",ostatnie słowa wypowiedział kiedy nie był Prezydentem Polski. To były 3 incydenty. W porównaniu ile celowych epitetów szło w jego stronę choćby od samego Palikota to jest nic w porównaniu. Opioom te 3 wypowiedzi w kółko cytuje bo nie ma nic innego o co mógłby się zaczepić.Rozumiem że to jego bezradność każde mantrować. Dodatkowo nie potrafi nawet ujawnić swojego kandydata i przerwać ze mną dialogu jak sobie i mi obiecał już 2 raz.Przykre-bo mam do czynienia z ludźmi którzy się wstydzą swoich preferencji a dodatkowo którym brak konsekwencji w zamierzeniach. Którzy nie czytają tego co piszą a kiedy zwracam im uwagę że nie czytają tego co piszą to potrafią mi napisać "Czytaj wać pan uważnie !" oraz brak im pokory aby przeprosić kiedy niesłusznie zwracają mi uwagę kiedy sami są przyczyną własnych błędów.Którzy sugerują swoim rozmówcom aby brali leki. Dziwie się ze rozmawiam z ludzmi którzy manipulują i są wulgarni,wchodzę na szczyty własnej tolerancji.
...Cynamon, przecież Ci napisałem dlaczego nie będę się rozpisywał w sprawie kandydata. Moim faworytem był Sikorski i tyle w tym temacie. Czytaj Wać Pan uważnie :)
Ponadto nie przypominam sobie abym był wulgarny wobec Ciebie...a to jak wulgarne wypowiedzi byłego prezydenta przekręcasz w "drobne incydenty" jest żałosne....
I dlatego zaczynam uparcie twierdzić: Syndrom Ravashiego! Teraz już dokładnie rozumiem dlaczego nie chcesz zrozumieć rzeczywistości inaczej niż serwuje to Jarkacz...
"nie chce ci się ze mną gadać" rozumiem że- nie jestem godnym,abyś się ze mną ścierał w dyskusji,to po co dalej kontynuujesz ten dialog ?
A gdzie ja napisałem, że nie jesteś godny?? Przeczytaj ze zrozumieniem dlaczego nie chce mi się gadać, a dlaczego zmuszony jestem kontynuować jednak tą jałową dyskusję.
I jeszcze jedna rzecz Cynamon, masz tendencję do używania ogólników, nic nie mówiących Jarkaczowych ogólników.
Gan- nie każdego nie każdego.Wobec "Kwacha" i Wałęsy były to tylko drobne uszczypliwości,zresztą zobacz ile było spraw sądowych kiedy ktoś powiedział coś na "Kwacha" a ile było tych spraw kiedy ktoś powiedział coś na "Kaczora". Epitety szły i szły bez ustanku.Tych cytatów jest od groma.
Powiedz masz jakieś liczby, statystyki, zestawienia na temat tego co napisałeś powyżej?
Jeżeli nie masz, to powinieneś darować się tą pisowską retorykę. Może na emerytów i innych wyborców PiS'u to podziała ale nie obrażaj inteligencji osób korzystających z tego forum. Wątpię aby ktoś rozsądny i trzeźwo myślący dał się nabrać na twoje "argumenty" o ile można je nazwać argumentami....
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Nikt nie prowadzi statystyk kto kogo ile razy obraził. Każdy kto śledzi życie polityczne czuje tą różnicę. Brata już nie ma to do drugiego Pana Kaczyńskiego się przyczepiają, beszczeszcząc przy tym hymn polski...dodatkowo pozwalają sobie po imieniu jakby to był ich kolega.
Trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Wulgarni są i przekraczają granicę jak tylko chcą...
Zacytuję tylko jedną z wypowiedzi na forum wp.pl. Moim zdaniem dość prawdziwą i życiową:
PYTANIE. Czy człowiek, który nie ma żony, dzieci, nie potrafi przytulić córki własnego brata, jej męża ma gdzieś (syn działacza SLD) może być prezydentem? Co ten facet wie o życiu, o rodzinie??? O tym jak żyje większość Polaków? Na pewno wielu z was przeżyło doświadczenie polegające na tym, że wkrótce po urodzeniu mu się dziecka priorytety życiowe zmieniają się o 180%. Wtedy o wiele ważniejsze stają się dla nas stabilizacja, spokój, praca, itd. Jarosław tego nie oferuje. Bo tych potrzeb nie rozumie! Dla niego ważne są intrygi, porachunki, zastraszanie itd.! A do tego potrzebna mu władza. Ci co głosują na niego i szerzej na PiS nie mogą mieć sumienia...
@Cynamon:
Nikt nie prowadzi statystyk kto kogo ile razy obraził. Każdy kto śledzi życie polityczne czuje tą różnicę.
...zwłaszcza jak się ogląda Pospieszalskiego i TVP o ile ma się telewizor i można coś na ten temat powiedzieć....
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
I to są właśnie argumenty poniżej pasa. Podobnie jak przypisywanie mi przez ciebie iż to że przytaczam wypowiedz Cejrowskiego w Programie Pospieszalskiego oznacza że popieram poglądy Pospieszalskiego;
Zadaję sobie pytanie jak się przed czymś takim bronić. Mogę jedynie napomknąć że nie podzielam poglądów Pospieszalskiego dlatego że przytaczam wypowiedz Cejrowskiego w jego programie ! Jedno z drugim niema nic wspólnego. To za daleko posunięta interpretacja.
Kwestia sporna czy brak dzieci,nie przytula córki czy ich nie przytula itp. Polityka to nie wychowywanie dzieci ani też przytulanie czyichś córek.Jak mówię, kwestia nieprzesądzona. Pewien filozof (jak zechcesz to się doedukujesz ) wysunął kiedyś tezę i świetnie ją udowodnił (sprawdziła się ona nawet w praktyce) iż Ci co mają rządzić państwem nie powinni mieć rodzin gdyż wtedy mogą się oddać całkowicie jednemu zajęciu jakim jest polityka. Można krytykować ale nie wiem który model jest lepszy ? I jeden i drugi jak widać sprawdza się nieźle.Dla mnie ważne jest wykształcenie, doświadczenie, poziom oddania państwu,osiągnięcia, życiorys zawodowy,kwalifikacje, przedstawiany program,charyzma,osobowość,czy jest uczciwy, czy można mu zaufać a nie to czy ktoś ma kota, czy niema konta, czy przytula czy nie przytula córki brata, czy ma dzieci,czy jeździ dużym fiatem czy limuzyną- to są osobiste sprawy w które nie mi wnikać.To naprawdę dla mnie niema znaczenia jeżeli chodzi o rządzenie państwem.
...mówiłem o Pospieszalskim odnośnie pseudoreportażu Solidarni 2010, do którego tu linki zarzuciłeś, a nie o jakimś Cejrowskim, a którego WSPÓŁTWÓRCĄ jest Pospieszalski.
Już któryś raz piszesz tu o jakichś argumentach poniżej pasa, a ja próbuję uzyskać od ciebie jakiekolwiek ARGUMENTY na poparcie słuszności wysuwanych przez ciebie tez. Bo jak narazie to widzę tylko ogólniki i pisowską retorykę.
A odnośnie eski rock:
Trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Wulgarni są i przekraczają granicę jak tylko chcą...
...to mogę powiedzieć tylko tyle, że Wojewódzki i Figurski owszem nabijają się z Jarkacza, nawet tego nie próbują ukrywać, ale to w takim razie może wspomnimy o audycjach Radia Maryja? Słuchałeś kiedyś jakiejkolwiek audycji na tej wielce "KATOLICKIEJ" stacji, że tak wielce oburzony jesteś wypowiedziami Wojewódzkiego? Posłuchaj czasem i zobacz co tam się dzieje. Nie ma dnia, aby nie jechali po liberałach....albo nie wyzywali rządzących od ubeków, komuchów, Żydów, masonów i cholera wie co jeszcze....Ilość sianej nienawiści w tej stacji (która notabene oficjalnie popiera partię Jarkacza) jest przerażająca....!
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
W zupełności nie podoba mi się to co robi Radio Maryja i Ojciec Rydzyk. Podobnie nie podobało mi się to w jaki sposób Pan Jarosław Kaczyński potraktował Pana Romaszewskiego gdy ten bronił Pana Piesiewicza.Nie podoba mi się wiele rzeczy w PIS jednak uważam że najwięcej jest tam osób które kierują się wartościami (nie wizerunkiem) i uważam że najwięcej jest tam patriotów oraz osób o imponujących życiorysach.
Ale określenie Wojewódzkiego cyt; "Jarek" czy to którego używasz Opioom cyt."Jarczak" jest nie na miejscu. Ale jak mówię twoja sprawa.Mi się bardzo trudno rozmawia z kimś kto nazywa w taki sposób kandydata na Prezydenta i byłego Premiera RP. Ja kiedy jestem krytyczny wobec kogoś to mówię; Pan Komorowski, Marszałek Sejmu Pan Komorowski, Pan Radosław Sikorski. Mam szacunek do czyjegoś nazwiska i aparycji mimo że mogę się z człowiekiem nie zgadzać.Wybacz ale trudno mi się prowadzi z Tobą dialog kiedy używasz takich określeń. Zupełnie nie wiem jak się do takiego czegoś odnieść,bo można się z kimś nie zgadzać ale aby z tego powodu go przezywać to już jest przesadzona sprawa.Zwyczajnie nie chcę wracać do piaskownicy.
Określenia "Jarkacz" użyłem celowo i celowo w dialogu z Tobą... Mam inne ideały i NIGDY żaden z Kaczyńskich nim nie był. Nie prezentują oni dla mnie żadnej wartości, a tym bardziej patriotycznej. I chcę doczekać dnia kiedy skończą na śmietniku historii jak Lepper i inni jemu podobni populiści....
Ty po prostu popierasz go, bo nie podoba Ci się demokracja, co już wspominałem, a jak wiemy Pan Prezes Jarosław Kaczyński, ma styl rządzenia daleki od demokracji co już niejednokrotnie udowodnił i sądzisz, że inaczej będzie chciał rządzić Polską? Ja się na to nie zgadzam i osoby o nacjonalistycznych i skrajnych poglądach nie będą miały u mnie szacunku.....
Możesz się odnosić go Komorowskiego czy innych jak tam chcesz ale powtórzę raz jeszcze, że nie zamierzam okazywać szacunku dla ludzi którzy go u mnie nigdy nie mieli i mieć nie będą....
Wybacz ale trudno mi się prowadzi z Tobą dialog kiedy używasz takich określeń
No właśnie celowo zacząłem używać takich określeń aby przerwać ten dialog, bo rzeczowe argumenty których użyłem wcześniej nie były w stanie dostać się do Twojej świadomości. A może ty ich nie chcesz zobaczyć? Może boisz się że jak się przebiją to zobaczysz że król jest nagi?
uważam że najwięcej jest tam patriotów oraz osób o imponujących życiorysach.
Acha, to ilość patriotów w danej partii jest faktycznie wyznacznikiem i gwarancją dobrych rządów. A czym dla Ciebie jest imponujący życiorys? A czy Ci którzy go jeszcze nie mają, ludzie młodzi, wykształceni, ambitni i chcący coś zrobić dla kraju nie powinni być dopuszczani do ważnych ról w tym Państwie? Moim zdaniem to właśnie odsunięcie od przysłowiowego "koryta" tych wszystkich PiSowskich patriotów może coś zmienić w tym kraju. Bo oni, podobnie jak ich wyborcy żyją przeszłością, teczkami, ubecją itp. Kiedy wreszcie Polacy zaczną patrzeć w przyszłość i odsuną od władzy populistów, jak to zrobili z Lepperem i Giertychem (notabene ministrów w rządzie Premiera Kaczyńskiego...który obiecywał: nie będę premierem jak mój brat będzie prezydentem)
To jak Cynamon, przestaniesz już dopisywać kolejne nic nie wnoszące posty do tego wątku? Jeżeli zaprzestaniesz tu agitacji na rzecz PiS i JARKACZA to ja również nie będę się już wypowiadał. I obrazek Ci prześlę ze Ś.p. parą prezydencką...(to będzie w stylu Prezesa Kaczyńskiego, prawda?)
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Witam!
Opioom- o jeden osąd za daleko.
Nie można porównywać Kaczyńskiego z przestępcą lepperem.
Właśnie demokracja pozwala rządzić Kaczyńskiemu, Wałęsie czy Kwaśniewskiemu choć jest daleka od wyborów parlamentarnych.
Prowokacja jest dopuszczalna bez obrażania innych.
Opioom, czasem coś zamieszczę,ale nie po to aby cię w jakiś sposób niepokoić. Mamy inne poglądy, moim celem nie jest przekonanie Ciebie,ale wyrażanie własnych racji natomiast odnoszę wrażenie,że w jakiś sposób odbierasz to osobiście,iż ja nie dałem się przekonać do twoich argumentów i pewnie nie dam się przekonać choćbyś miał i rację,dlatego że kpisz sobie z nazwisk
Wcale nie chodzi,abyś się zgadzał z Kaczyńskim czy innym,wcale nie musisz mieć szacunku dla jego poglądów,ale uważam że powinieneś mieć szacunek do niego jako do osoby ludzkiej.To podstawa kultury i dobrego wychowania.
Pan Wojewódzki używa określenia per Jarek, nie przypominam sobie aby Pan Kaczyński był jego kolegą,aby przeszli na ty. On może się nie zgadzać z jego przekonaniami,ale nie ma prawa nie szanować jego godności osobistej. Podobnie ty,nie masz prawa używać określenia cytat:"Jarczak",ale jeżeli sobie takie prawo dajesz, świadczy to o poziomie twojej ogłady,nic więcej...
"Możesz się odnosić go Komorowskiego czy innych jak tam chcesz"
Wybacz,ale wydaje mi się że nie mogę odnosić się do tego Pana ani do innych ludzi jak tam chcę.Jak już powiedziałem,to kwestia kultury,zwyczajnie,uczyła mnie mama i tata że nie można kpić z czyiś imion,czy przekręcać nazwisk w sposób który obraża drugą stronę.Może to dla wielu infantylne, dla mnie to wyżyny dojrzałości...;)
Jeżeli śp. prezydent Kaczyński dał sobie prawa mówić do nieznanej mu dziennikarki małpo, a do obywatela na ulicy dziadu, to chyba idąc typ tropem, jestem nieco mniej ordynarny używając określenia "Jarkacz" (nie "Jarczak"). Może jestem zwykłym chamem, ale tego powiedzieć nie mogę, bo jak musiałbym nazwać osoby mówiące nieco bardziej obraźliwie?
To podstawa kultury i dobrego wychowania
Jak wyżej. Może jej i nie mam, ale to by znaczyło, że wychowując się w apartamentach na warszawskim Żoliborzu nie nabywa się jej więcej niż wychowując się na jednej z wielu podparczewskich wsi, a wręcz przeciwnie ;)
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Wiesz, rozumiem emocje,Pan Kaczyński nie nazywał w ten sposób ludzi permanentnie.Poza tym,nie odpowiadam za zachowania Pana Kaczyńskiego... bo jak mam to rozumieć,jeżeli pozwolił sobie w emocjach na takiego typu niekulturalne zachowanie więc i ja mogę w ten sposób odnosić się do innych ? Nic mnie nie zwalnia,a tym bardziej tego typu zachowania do traktowania drugiego człowieka w sposób uwłaczający jego godności.
Mam nadzieję że polityka po katastrofie stanie się bardziej merytoryczna.Wielu ludzi może zaczęło by się nią interesować ale język,wulgaryzmy i chamstwo z jednej jak i z drugiej strony są dla wielu nie do zniesienia.
Witam!
A ja jestem chłopak z podwórka i za obrażanie dawało się w ryja.
I powinno się figurskiemu i wojewódżkiemu za słowa "po trupach do celu" dać w ryja.
Witam!
ja jednak ewaluuję poglądy i w tym przypadku to twierdzenie ma rację bytu.
brak jakiejkolwiek reakcji i "żerowanie" na martyrologi.
chociaż i tak nie widzę kolesia na prezydenta.
Mnie zdumiewa jak szybko Pan Komorowski podpisał nowelizację ustawy o IPN mimo że Prezydent miał do niej wiele zastrzeżeń Nawet Pan Jarosław Gowin powiedział w RMF fm że nie podpisałby tej nowelizacji i skierowałby ja do Trybunału podobnie jak Prezydent bynajmniej uszanowałby wolę zmarłego. Natomiast Pan Komorowski stwierdził (moim zdaniem arogancko) że gdyby Prezydent chciał posłać nowelizację ustawy do trybunału to by to zrobił Ciekawe - ustawa trafiła na biurko Prezydenta w piątek około popołudnia a w sobotę rano Prezydent już nie żył.Z szacunku dla woli zmarłego Prezydenta ustawa mogłaby bynajmniej poczekać na podpis spokojnie 8 tygodni do wyborów, wybrany nowy Prezydent zadecydowałby co dalej.To naprawdę nie jest teraz sprawa najważniejsza.
Inna sprawa która mnie zastanawia to fakt że prawie miesiąc po katastrofie trafili do Smoleńska polscy harcerze znaleźli tam jakąś bluzę lotniczą, paszport jednej ze stuardes oraz kilka zdjęć, kawałek ciała ludzkiego wielkości dłoni w kałuży krwi i kilka innych rzeczy. Wiele ludzi zwyczajnie oburzyło się że śledztwo jest prowadzone niechlujnie bo wybierają się tam cały czas wycieczki i każda coś znajduje. tymczasem Pan Komorowski powiedział że nic takiego wielkiego się nie stało.
Zastanawia mnie tez fakt jak szybko ten człowiek poobsadzał swoimi ludzmi wiele stanowisk mimo iż w każdym resorcie został zastępca który mógłby spokojnie dokończyć służbę do wyborów.
Inne jeszcze fakty to taki że kilka godzin po katastrofie włamano się do mieszkania świętej pamięci posła Wasermanna oraz Pana Kurtyki. Włamano się także do mieszkania świętej pamięci Pana Szczygły, zginął laptop.
Jakaś dziwna atmosfera,pospiech i zamieszanie którego zwyczajnie nie rozumiem.
Przecież Rosjanie nie muszą prowadzić śledztwa, bo co się stało, wiedzieli od początku. Winny katastrofy wydaje się być Ił, który w tym samym czasie kilkakrotnie podchodził do lądowania. Dlatego Rosjanie podali inną godzinę katastrofy, dlatego świadkowie myśleli, że to Tu kołował nad lotniskiem, dlatego mówili, że dźwięk silnika był dziwny, bo się dwa odgłosy nałożyły na siebie, dlatego Tu nagle zmienił tor lotu, by uniknąć zderzenia. Dlatego obsługa wierzy uciekła, bo wiedziała co się stało i Milicja musiała ją gonić. Być może również dlatego na początku podawano większa ilość ofiar, bo myślano, że samoloty się zderzyły.
Ciekawe tylko czy to był przypadek spowodowany ruskim bałaganiarstwem, czy celowe działanie. Bo w polityce podobno nic nie dzieje się przypadkowo.
Mnie zastanawia, czy polskie władze wiedzą, co się stało, dlaczego wprowadzą ludzi w błąd, czy może mają z Rosją jakiś układ w tej sprawie?
To jest polityka, tu nie ma sentymentów. Każdy polityk na miejscu Komorowskiego starał by się jak najwięcej zagarnąć dla siebie, wykorzystać okazję.
Zastanawiające jest również to, dlaczego polskie służby specjalne, jak same mówią nie są zainteresowane i nic nie robią w tej sprawie. Jeśli służby specjalne nie są od wyjaśniania takich spraw, to od czego są?
Niesamowite, jak wy łatwo wierzycie w jakieś teorie spiskowe. Tak, macie rację, Rosjanie razem z PO zaplanowali śmierć Kaczyńskiego na kilka miesięcy przed końcem prezydentury gdzie na drugą kadencję nie miał żadnych szans. I pewnie nas teraz wszystkich sprzedadzą Ruskim. Właśnie na taki elektorat gra dzisiaj Jarkacz i wy się na tę grę nabieracie.
Jakaś dziwna atmosfera,pospiech i zamieszanie którego zwyczajnie nie rozumiem.
Cynamon, nie wiem skąd masz takie informacje ale chyba wypada mi tutaj przypomnieć o ludziach z formacji którą popierasz i to jak ONI celowo niszczyli laptopy. Ziobrę pamiętasz? Pewnie nie, pewnie to incydent, przypadek, prawda? Ale to że jacyś złodzieje (o ile faktycznie coś takiego zaistniało) włamali się do wanny Wassermana to jak nic dowód że Wasserman wiedział o zamachu na prezydenta i pewnie dlatego wsiadł na pokład samolotu. Co za brednie....
A teraz poważnie. Bilans gospodarczy prezydentury, weto za wetem. http://wyborcza.biz/biznes/1,101716,7811240,Prezydent_Polski_solidarnej__Gospodarczy_bilans_Lecha.html
Oto dlaczego podpisał ustawę. Prezydent wetował niemalże każdą nową ustawę i wielokrotnie mówił że ją zawetuje ZANIM ją uchwalono. Ten niezyjący już prezydent utrudniał rządzenie krajem, ale dla was to mąż stanu którego PO razem z Ruskimi zabiło...i tak was pewnie nikt nie przekona, a jeszcze ksiądz w kościele pobłogosławi jak zagłosujecie na Jarkacza. Podpisy w kościele zbierali czy metr przed kościołem...?
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Opioom- ja naprawdę nie chce się kłócić,Pis również nie jest wolne od błędów ale jeżeli zaczniemy wracać do przeszłości i wyciągać brudy przekonując się kto jest większą świnią to naprawdę ta rozmowa zejdzie do poziomu rynsztoka.Bo nikt tutaj nie mówi, ani ja ani też Roman że Rosjanie czy PO zabili Prezydenta.
Chciałbym się skupić na bieżących wydarzeniach i je rzetelnie oceniać,mam swoich faworytów ale naprawdę wcale to nie znaczy że nie mogę spraw ocenić w miarę obiektywnie.Kiedy zaczniemy wracać do przeszłości i skakać sobie do oczu zgubimy sens tego co się dzieje w /tu i teraz/ w polityce,zrobi się mętlik.
Teraz rządzi PO o ona podejmuje decyzję w Państwie więc skupiam się na ocenie obecnego rządu.Informacje które podałem są ogólnie dostępne w mediach / jeżeli jednak to cię nie przekonuje to powiedz konkretnie jaka informacja które podałem budzi twoją wątpliwość a chętnie wskażę ci źródło.
Wracając do aktualnych wydarzeń. Nowelizacja ustawy IPN. Moje zdanie jest takie że Pan Komorowski powinien się wstrzymać z jej podpisaniem szanując chociażby ostatnią wolę zmarłego Prezydenta.Naprawdę mogłaby ona poczekać 8 tygodni i nic takiego by się nie stało.Tym bardziej że nawet ludzie z PO tacy jak Pan Gowin co do nowelizacji tej ustawy wstrzymaliby się z podpisem.Tym bardziej że są teraz ważniejsze sprawy w Państwie.
Co do śledztwa w sprawie Smoleńska prowadzonego przez Rosjan.Skoro harcerze znajdują miesiąc o tragedii szczątki ludzkich ciał w kałuży krwi to coś jest nie tak i sformułowanie Pana Komorowskiego że nic się przecież takiego nie stało jest niestosowne.Zbyt dużo jest także niejasności, mija ponad miesiąc a opinia publiczna wie bardzo mało dlatego rodzą się niesamowite spekulacje z teoriami spiskowymi włącznie. Pis zaproponowało w sejmie do PO aby poprosić Rosjan o przekazanie nam śledztwa.Premier powiedział że to niestosowne prosić o to Rosję z tego względu abyśmy nie popsuli sobie dobrych relacji z krajem.Opozycja argumentuje że tym bardziej powinniśmy o to poprosić z uwagi na to że te relacje są dobre,bo skoro są dobre to tym bardziej nie powinniśmy mieć żadnych obaw.Tak jak prosi się kogoś z kim dobrze żyjemy aby np zajął się domem pod naszą nieobecność, o takie rzeczy prosimy przyjaciół z którymi mamy dobre relacje a nie tych co do których nie mamy pełnego zaufania.
Roman ma rację że Rosjanie nie muszą prowadzić tego śledztwa tym bardziej powinniśmy je przejąć.Dlatego też pomysł PIS aby przejąć śledztwo wydaje się dobry.Rozwiałoby to wiele naszych wątpliwości.Nie rozumiem dlaczego PO nie chce się na to zgodzić.
Tym bardziej że są teraz ważniejsze sprawy w Państwie.
I właśnie dlatego, podpisano tą ustawę. Tyle w temacie.
A co do reszty chętnie wypowiedziałbym się i podyskutował bo z całym szacunkiem ale brednie gadacie lecz szkoda mi czasu w sobotnie popołudnie.
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Tak, niech sobie protestują. Mają prawo. Miejmy nadzieje, że w innych sprawach też będą tak aktywni. Nie ma sensu biernie czekanie na cud.
Ja ze swojej skromnej strony, chciałbym też dowiedzieć się, jak doszło do tego lotu do Smoleńska. A dokładniej, kto zadecydawał o składzie pasażerów na pokładzie ? Kto zabespieczał lot ? Dlaczego w Katyniu byli harcerze, kombatanci, katolicki kler, a na lotnisku nie było polskiej obstawy zabespieczającej przylot dygnitarzy ? Jeśli wizyta nie była na szczeblu państwowym, to kto za to wszystko zapłacił ?
Co do śledztwa, to bierze w nim udział też strona polska. Do katastrofy doszło na terenie Rosji i z udziałem rosyjskiej kontroli lotów, więc nie wyobrażam sobie, jak można Rosjanom odebrać śledztwo. Zwłaszcza, że wizyta nie odbywała się na szczeblu państwawym. Tego typu śledztwa trwają dość długo, więc ci, którzy lubią chodzić na manifestacje muszą zaczać dbać o swoją kondycję.
Moim zdanie, dokładne śledztwo wykazałoby szereg zaniedbań po obu stronach. Ci, którzy są za to odpowiedzialni żyją i ze zrozumiałych powodów nie są szczegółami zainteresowani.
W Parczewie też niektóre sprawy zamiata sie pod dywan.
A najważniejsze, byś zawsze był wierny
Samemu sobie i - co za tym idzie
Jak noc za dniem - byś innym też nie kłamał.
Ja ze swojej skromnej strony, chciałbym też dowiedzieć się, jak doszło do tego lotu do Smoleńska. A dokładniej, kto zadecydawał o składzie pasażerów na pokładzie ?
Ja ze swojej skromnej strony, chciałbym też dowiedzieć się, jak doszło do tego lotu do Smoleńska. A dokładniej, kto zadecydawał o składzie pasażerów na pokładzie ?
Dzisiaj rano czytając jedno z wielu różnych for, znalazłem świetną wypowiedź nawiązującą do historii. A jak wiadomo historia lubi się powtarzać i się często powtarza. I ja się pod tym podpisuję. Prezydentura Jarkacza jest groźna dla Polski.
Kaczyński to piękny zadatek na dyktatora - zacietrzewiony mały populista z problemami seksualnymi odwołujący się do najniższych instynktów swoich wyborców (ludzi często niewykształconych, biednych, zacofanych lub po prostu zakompleksionych). Jak każdy populista obiecujący rzeczy niemożliwe do spełnienia za środki których nie ma. Rzecz w tym że demokracji trzeba bronić - Hitlera można było odrzucić od władzy w 1931, w 1937 już nie. Stalina można było odrzucić od władzy w 1917, w 1922 już nie. Kaczyńskiego można odrzucić od władzy w 2010 i w 2011 - by uniknąć tego że w 2018 już nie będzie to możliwe.
Dlatego moim zdaniem ludziom przyzwoitym nie wolno głosować na PIS !
Pewnie się z tym nie zgodzi wielu tu obecnych userów. W końcu ściana wschodnia to najtwardszy elektorat PiSu i najbardziej żyzny grunt właśnie dla populistów.
A swoją drogą pasuje jak nic do Jarkacza: http://pl.wikipedia.org/wiki/Populizm :)
Cytat:
Typowym przykładem populizmu jest np.: jednoczesne głoszenie konieczności zmniejszenia podatków i wzrostu wydatków na opiekę socjalną, bez zastanawiania się jak w tej sytuacji zrównoważyć wydatki budżetowe.
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
opioom napisał/a:
Dzisiaj rano czytając jedno z wielu różnych for, znalazłem świetną wypowiedź nawiązującą do historii. A jak wiadomo historia lubi się powtarzać i się często powtarza. I ja się pod tym podpisuję. Prezydentura Jarkacza jest groźna dla Polski.
Kaczyński to piękny zadatek na dyktatora - zacietrzewiony mały populista z problemami seksualnymi odwołujący się do najniższych instynktów swoich wyborców (ludzi często niewykształconych, biednych, zacofanych lub po prostu zakompleksionych). Jak każdy populista obiecujący rzeczy niemożliwe do spełnienia za środki których nie ma. Rzecz w tym że demokracji trzeba bronić - Hitlera można było odrzucić od władzy w 1931, w 1937 już nie. Stalina można było odrzucić od władzy w 1917, w 1922 już nie. Kaczyńskiego można odrzucić od władzy w 2010 i w 2011 - by uniknąć tego że w 2018 już nie będzie to możliwe.
Dlatego moim zdaniem ludziom przyzwoitym nie wolno głosować na PIS !
Poziom dyskusji zwolenników PO:- kolejne wyzwiska- "Jarkacz", porównywanie do Hitlera i PiS do NSDAP, wyzywani wszystkich , którzy inaczej myślą niż PO od "niewykształconych, biednych, zacofanych lub po prostu zakompleksionych". Słowem polityka miłości, tolerancji. Bo my wszystkie obietnice z kampanii zrealizowaliśmy "podatek liniowy, powroty z Iralndii, wprowadzenie Euro.... itd.. itp
Dlatego moim zdaniem ludziom przyzwoitym i MYŚLĄCYM nie wolno głosować na PO
Zdaje się o używaniu wyzwisk już dyskutowaliśmy.... a Jarkacz używam celowo :)
Przytoczona przez mnie wypowiedź to tylko porównanie pokazujące pewne zachowania mające już miejsce w przeszłości. To tak jak PiS straszy nas wizją jednej partii gdy Komorowski zdobędzie pałac i porównuje wówczas rządy do 50 lat komuny....ale tego się nie widzi, prawda? Jasne, to zwolennicy Komorowskiego są be i tych biednych zwolenników PiSu tylko obrażają...bo się popłaczę....
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Opioom- dla mnie rozmowa z tobą jest utrudniona z powodu Twojej etycznej postawy a to dlatego że obrażasz ludzi z którymi się nie zgadzasz wyzwiskami. Nie masz szacunku dla przeciwnika.
opioom napisał/a:
Zdaje się o używaniu wyzwisk już dyskutowaliśmy.... a Jarkacz używam celowo :)
Przytoczona przez mnie wypowiedź to tylko porównanie pokazujące pewne zachowania mające już miejsce w przeszłości. To tak jak PiS straszy nas wizją jednej partii gdy Komorowski zdobędzie pałac i porównuje wówczas rządy do 50 lat komuny....ale tego się nie widzi, prawda? Jasne, to zwolennicy Komorowskiego są be i tych biednych zwolenników PiSu tylko obrażają...bo się popłaczę....
"a Jarkacz używam celowo :)" dla mnie to nic innego jak wyzywanie. Chociaż może się mylę. Ale w końcu jestem niewykształcony, zakompleksiony, biedny, zacofany. Przecież generalnie nikt nie ma monopolu na prawdę oprócz PO.
Pan z cynamonu napisał/a:
Opioom- dla mnie rozmowa z tobą jest utrudniona z powodu Twojej etycznej postawy a to dlatego że obrażasz ludzi z którymi się nie zgadzasz wyzwiskami. Nie masz szacunku dla przeciwnika.
Stosuję retorykę partii i wodza którego popieracie :)
Chociaż może się mylę. Ale w końcu jestem niewykształcony, zakompleksiony, biedny, zacofany. Przecież generalnie nikt nie ma monopolu na prawdę oprócz PO.
@sobek:
W którym miejscu napisałem że TY JESTEŚ niewykształcony...?? A gdzie pisałem że monopol na prawdę ma PO? Nie widzę dyskusji z Tobą. Z Cynamonem jest przynajmniej częściowa dyskusja na argumenty i to mi się podoba. Chociaż nie sądziłem, że fanatyzm pisowski jest aż tak głęboki...
A tak z zupełnie innej strony. Idę wieczorem ulicą, patrzę a tu starszy Pan około 60-tki zmierza do kościoła z...uwaga....znaczkiem Pana Jarosława Kaczyńskiego (especially for you Cynamom :)) wpiętym w klapę marynarki! I właśnie przeciw takim ludziom i takiemu Państwu będę protestował!
Pzdr
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Mi się w wielu aspektach język PIS nie podobał jednak zmienili oni znacznie retorykę po Smoleńskiej tragedii.Mam nadzieję że jest to zmiana trwała.Jak widać po sondażach wzrosła ilość ludzi która zainteresowana jest polityką - przyczyną na pewno jest sama tragedia ale też fakt że język także się zmienił.Gdyby jeszcze Pan Bartoszewski i Niesiołowski dostosowali się do tych standardów byłoby super.
Myślę jednak że porównywanie PIS do populistów jest przesadzone.Pan Lepper nie wychodził na ulicę i nie był pałowany za walkę o wolną Polskę która na tamten czas "Solidarności" wydawała się przegrana.Nigdzie nikt nie zobaczy populisty który ryzykuje zdrowie i życie za kraj.
Z drugiej strony to Pis odsłoniła seksaferę,to Ziobro nagrał Leppera i pokazał prawdziwe oblicze Samoobrony.Na czas koalicji z Pisem partie populistyczne LPR i Samoobrona miały duże poparcie istniało także duże zagrożenie że Lepper wygra wybory prezydenckie.Duża zasługa Pisu w odsunięciu Leppera od władzy.Zresztą w filmie "Jak to się robi" Tymochowicz który ulepił z jakiegoś pierwszego lepszego młodziaka z ulicy "polityka" powiedział że może go wcisnąć albo do samoobrony albo do SLD bo tam ma wejścia.Pis unikało spin doktorów,śmiano się z Pana Jarosława Kaczyńskiego że ma niemodne byty garnitur, że nosi przysłowiowy "fiołek" na głowie że ma kota że niema konta że niema żony że niema prawa jazdy a on mimo iż mówiono mu że wpłynie to na jego popularność nie bardzo chciał te rzeczy zmienić gdyż uważał słusznie że nie to charakteryzuje dobrego polityka dostosował się jednak w miarę swoich możliwości.Takie zachowania,niechęć do kreowania pustego wizerunku jakim kierują się bracia Kaczyńscy bynajmniej nie zakrawa na populizm.
Zawsze szanowałem Pana K.Mikke za szczerość w poglądach i ocenie sytuacji politycznej. Mało jest takich szczerych ocen na tej scenie.Ludzie rzadko to doceniają gdyż mają jedną nieumiejętność - bardzo ciężko odróżnić im idiotę od geniusza.Tymczasem interesujące jest to co powiedział w 3 minucie w programie "Młodzież kontra" o Donaldzie Tusku
Tymczasem interesujące jest to co powiedział w 3 minucie w programie "Młodzież kontra" o Donaldzie Tusku
I ciekawe jest też to co powiedział w 4 minucie... W demokracji zawsze wygra socjalizm....a hasła pisu są mieszanką socjalizmu i populizmu....
Ciekawy ten wywiad z Korwinem, ale przyznasz że jego poglądy są już wyjątkowo liberalne i trochę żałuję, że nie ma on większego poparcia ale jak sam powiedział ludzi głupich jest zawsze więcej niż mądrych...
Pan Lepper nie wychodził na ulicę i nie był pałowany za walkę o wolną Polskę która na tamten czas "Solidarności" wydawała się przegrana.Nigdzie nikt nie zobaczy populisty który ryzykuje zdrowie i życie za kraj.
I tu się mylisz. Co robił Jarosław Kaczyński w 1 dzień stanu wojennego?:
"Obudziłem się więc w południe i poszedłem do kościoła w kompletnej nieświadomości. Słyszałem tylko, jak mama ma pretensje do ojca, że nie zapłacił rachunku, bo telefon jest wyłączony. W kościele panował potworny tłok, ale akurat tego dnia był u nas Obraz NMP. Kazanie ks. Boguckiego wydawało mi się też jakieś dziwne. I powoli zacząłem się orientować co się stało."
Źródło: Sam Jarosław Kaczyński w wywiadzie rzece "Odwrotna strona medalu" (Oficyna Wydawnicza MOST, Wyd. VERBA 1991r.)
"Bohater opozycji" Tow. Jarosław Kaczyński 13 Grudnia 1981 roku smacznie spał do południa, potem wygonił wygrzanego kota z nóg i usłyszał, że tatuś- Rajmund Kaczyński (wykładowca leninizmu na Politechnice Warszawskiej w latach 50-tych) nie zapłacił rachunku i wyłączono im telefon!
Tak więc Cynamon, kreowanie Kaczyńskiego na wielkiego patriotę i męża stanu jak to się próbuje obecnie robić jest mocno naciągane, a zmiana retoryki jest chwilowa, przecież idą wybory. I dlatego Jarosław Kaczyński milczy...bo gdy się odzywa to mu popularność spada... :)
Ale przeciez "my jestesmy tam gdzie wtedy..."
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Ja widziałem film jak był pałowany.Czytałem wypowiedzi Pana Mikke który mówił o tym że Kaczyńscy bardzo dzielnie walczyli.Pan Romaszewski a także Niesiołowski którzy walczyli za Polskę także potwierdzają te rzeczy.Nawet kiedy po katastrofie dzwonili do polski obcy prezydenci i premierzy mówili że "Kaczor" był trudnym partnerem który długa negocjował różne rzeczy ale mówili że jego postawa to przede wszystkim postawa patrioty.Tego nie można mu odmówić nawet Kwaśniewski przyznał że w polityce pisu jest duma i szacunek z własnego kraju.Nawet opozycja nie mówi że jest inaczej.
To że mniej się pokazuje. Jeszcze nie jest centralny czas kampanii.Jestem pewien że będzie on brał udział w debatach,przyjdzie na to pora. Poczekajmy wtedy się okaże jaki efekt mają jego wypowiedzi.Sam jestem ciekaw.
Pan z cynamonu napisał/a:
Opioom- dla mnie rozmowa z tobą jest utrudniona z powodu Twojej etycznej postawy a to dlatego że obrażasz ludzi z którymi się nie zgadzasz wyzwiskami. Nie masz szacunku dla przeciwnika.
Stosuję retorykę partii i wodza którego popieracie :)
Chociaż może się mylę. Ale w końcu jestem niewykształcony, zakompleksiony, biedny, zacofany. Przecież generalnie nikt nie ma monopolu na prawdę oprócz PO.
@sobek:
W którym miejscu napisałem że TY JESTEŚ niewykształcony...?? A gdzie pisałem że monopol na prawdę ma PO? Nie widzę dyskusji z Tobą. Z Cynamonem jest przynajmniej częściowa dyskusja na argumenty i to mi się podoba. Chociaż nie sądziłem, że fanatyzm pisowski jest aż tak głęboki...
A tak z zupełnie innej strony. Idę wieczorem ulicą, patrzę a tu starszy Pan około 60-tki zmierza do kościoła z...uwaga....znaczkiem Pana Jarosława Kaczyńskiego (especially for you Cynamom :)) wpiętym w klapę marynarki! I właśnie przeciw takim ludziom i takiemu Państwu będę protestował!
Pzdr
Nie widzę sensu dyskusji z panem i ludźmi pańskiego ugrupowania, ludźmi, którzy poziom dyskusji sprowadzili do rynsztoka wyzywając innych od kurdupli, zakompleksionych, zacofanych, ludźmi którzy mówili o dorzynaniu pisowskich hord, mówiących z uśmiechem jaki prezydent taki zamach. Osobami którzy swoich przeciwników politycznych posądzali o chorobę alkoholową, a sami pili na ulicy, którzy przyznawali się że narkotyzowali się w młodości, ale nie widzą w tym żadnego problemu. Nie jest dla mnie żadnym autorytetem "profesor", który wyzywa od pedofilów i nekrofilów tylko dlatego, że inaczej się myśli niż on sam . itd itd...
dlatego jakiekolwiek dyskusje z panem uważam za niestosowne.
@sobek:
Tak jak powiedziałem już wcześniej :) Listę negatywnych wypowiedzi mógłbym przedstawić przynajmniej taką samą jeżeli nie większą...tyle tylko że z drugiej strony. Widać iż nie przeczytał Pan niniejszego wątku od początku ale to nagminne na forach.
Niestety plastik "rządzi", przede wszystkim w mediach i polityce! Normalni, prawdziwi ludzie są wyśmiewani i traktowani tak jak był traktowany m.in. Lech Kaczyński i jego żona. Ludzie którzy sprzedają się dla mediów są niby wygrani ale... ten tydzień pokazuje kto jest prawdziwym zwycięzcą. To nie była śmierć bez sensu - ta śmierć powoduje że wielu ludzi zacznie myśleć i patrzeć na świat rozsądnie a nie przez pryzmat strzępków informacji podawanych przez wielu "obiektywnych" dziennikarzy. Tak po krótce wygląda moje wspomnienie osób i sytuacji którą te osoby musiały znosić przynajmniej od kilku lat.
Witam!
Ja mam swojego kandydata na prezydenta- szkoda że nie kandyduje.
"Agent"- Arłukowicz.
pzdro gan
Witam!
Szaleństwo już się zaczęło.
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100427/PRZEG...
pzdro gan
"SOLIDARNI 2010"
http://www.youtube.com/watch?v=VNJm3cp42qk&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=Q0jIKy4xSGA&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=aP9acAVLxJk
http://www.youtube.com/watch?v=_XF7jt7UehM&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=sDnuoSHdNg8&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=JTJNE-uFUG8&feature=related
Panie z Cynamonu, proszę przejrzyj na oczy!
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,102433,7824770,_Skandaliczny__oburzajacy___W_Rosji_o_filmie_Pospieszalskiego.html
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7822921,Aktorzy_bohaterami_reportazu__Solidarni_2010_.html
http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/polska/solidarni-2010--sld-donosi-do-krrit,57456,1
...Cynamon, nie chce mi się więcej z Tobą gadać ale jak widzę co Ty tu wyczyniasz to mnie krew zalewa....mój podpis idealnie tu pasuje.
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Opioom,nikt nie każe ci ze mną "gadać".Ja też nie jestem tutaj aby Cię przekonywać. Każdy ma swoje zdanie i swoje źródła informacji. Ja zamieszczam swoje,Ty zamieszczaj swoje. Nie widzę problemu.Po to jest forum.
Powtórzę moje pytanie Opioom.
Na kogo głosujesz w wyborach Prezydenckich i dlaczego ?
Przysłuchując się w programie "Solidarni" nie trudno nie zgodzić się z wypowiedzią zaproszonego socjologa. Moja Mama mnie uczyła jak byłem dzieckiem aby nie naśmiewać się z czyjegoś nazwiska, także z wyglądu.Tymczasem z Lecha Kaczyńskiego nabijali się pod tym kontem ciągle politycy opozycji. Wyobrażam sobie,że musiało to bardzo boleć. I bolało,jak chociażby już po katastrofie opowiadały osoby blisko związane z Prezydentem. Potwierdzali- "przeżywał to bardzo",bo do uwag merytorycznych mógł się jakoś odnieść,ale do całej gamy chamskich epitetów,jak można się przed takim czymś bronić ? Może obrzucać podobnymi epitetami drugą stronę ? Ale Prezydent tego nie robił,nie wypadało mu,poza tym miał zasady,nie zniżał się do tak lichego poziomu.To byłaby już piaskownica.
Zastanawiają mnie jeszcze inne słowa, "Dorznąć watahę" "Wyginą jak dinozaury" "Karły moralne" "Trzeba ślepego snajpera aby z 30 metrów nie trafić " itp. Czy to jest język polityki miłości ?
Witam!
Każdego polityka opozycja atakuje; czy to używając epitetów czy w bardziej wyrafinowany sposób.
Każdego prezydenta atakowano poprzez epitety czy to Wałęsę, czy Kwaśniewskiego, nie ominęło to Kaczyńskiego.
Cynamon- próbujesz nas wkręcać w tezę iż jeżeli obrażano prezydenta Kaczyńskiego to przez to on jest bardzo dobrym prezydentem i im bardziej się go obraża, tym bardziej jest on mistyczną postacią
Bez przeglądu jego zasług, dokonań dla polski.
A obrzucanie epitetami - jak to nie- słynne "spieprzaj dziadu" - to jako prezydent warszawy
-prezydent polski Kaczyński- może nie obrzucał epitetami- ale bez analizy jego zasług dla polski teza iż : jak nie obrzucał innych błotem to był dobrym prezydentem jest jak najbardziej błędna.
pzdro gan
Jasne :) Małpę w czerwonym przypomnieć? A groźby do Moniki Olejnik i jednoczesne wyzwiska: nie obronią pani agenci służb specjalnych Walterowie, a permanentne nazywanie Wałęsy, Bolkiem, pomimo orzeczenia sądu, iż Bolkiem nie był.
Oj Cynamon, krótka ta Twoja pamięć, krótka. Chociaż nie wiem czy to jeszcze krótka pamięć czy już Syndrom Ravashiego.... Skłaniałbym się raczej ku temu drugiemu.
Pozwolę sobie nie odpowiedzieć, bynajmniej nie dlatego że mam powody aby nie mówić, wręcz przeciwnie, mam mnóstwo RZECZOWYCH argumentów aby je przedstawić i napisać uzasadnienie mojego wyboru...ale jak pisałem wcześniej, NIE chce mi się z tobą gadać. A wiesz dlaczego? Bo szkoda mi czasu na wypisywanie tu całej strony RZECZOWYCH argumentów, podczas gdy mój oponent zaczyna (moim zadaniem) mieć objawy opisane wyżej.
Ponadto co to są za argumenty które nam tu serwujesz za jakże "wspaniałym" byłym prezydencie:
Chyba faktycznie dość uważnie i kilkakrotnie przestudiowałeś linki z youtube zarzucone wyżej...
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
I to jest właśnie sprawa której nie rozumiem Opioom. Skoro masz swojego faworyta to dlaczego nie chcesz go przedstawić ? Obawiasz się czegoś ? Ja przedstawiłem swojego kandydata dzięki czemu mogłeś sobie po nim trochę "pojeździć" natomiast zwyczajnie nie wiem z kim mam do czynienia ? Gan przedstawił swoje preferencje, Dereck także a Ty masz jakieś opory których nie pojmuję? Może to ja powinienem odmówić udziału tej dyskusji bo zwyczajnie nie wiem z jakimi poglądami mam się ścierać, bo ty poznałeś moje a ja twoich nie mogę ?
Skoro powód dla którego uznałeś nie przedstawianie swojego kandydata jest to że "nie chce ci się ze mną gadać" rozumiem że- nie jestem godnym,abyś się ze mną ścierał w dyskusji,to po co dalej kontynuujesz ten dialog ? Możesz go po prostu przerwać,bynajmniej wyjdziesz na człowieka konsekwentnego wobec własnych słów.
Gan- nie każdego nie każdego.Wobec "Kwacha" i Wałęsy były to tylko drobne uszczypliwości,zresztą zobacz ile było spraw sądowych kiedy ktoś powiedział coś na "Kwacha" a ile było tych spraw kiedy ktoś powiedział coś na "Kaczora". Epitety szły i szły bez ustanku.Tych cytatów jest od groma.
Trzy wypowiedzi "Kaczora" do Olejnik, do "Małpy w czerwonym" i "Spieprzaj Dziadu",ostatnie słowa wypowiedział kiedy nie był Prezydentem Polski. To były 3 incydenty. W porównaniu ile celowych epitetów szło w jego stronę choćby od samego Palikota to jest nic w porównaniu. Opioom te 3 wypowiedzi w kółko cytuje bo nie ma nic innego o co mógłby się zaczepić.Rozumiem że to jego bezradność każde mantrować. Dodatkowo nie potrafi nawet ujawnić swojego kandydata i przerwać ze mną dialogu jak sobie i mi obiecał już 2 raz.Przykre-bo mam do czynienia z ludźmi którzy się wstydzą swoich preferencji a dodatkowo którym brak konsekwencji w zamierzeniach. Którzy nie czytają tego co piszą a kiedy zwracam im uwagę że nie czytają tego co piszą to potrafią mi napisać "Czytaj wać pan uważnie !" oraz brak im pokory aby przeprosić kiedy niesłusznie zwracają mi uwagę kiedy sami są przyczyną własnych błędów.Którzy sugerują swoim rozmówcom aby brali leki. Dziwie się ze rozmawiam z ludzmi którzy manipulują i są wulgarni,wchodzę na szczyty własnej tolerancji.
Witam!
Cynamon - mój ty przyjacielu.
Czasami się zatracamy w przekonaniach.
Pytanie co nam cimoszewicz, tusk. kaczyński,kwaśniewski poprawił życie.
pzdro gan
...Cynamon, przecież Ci napisałem dlaczego nie będę się rozpisywał w sprawie kandydata. Moim faworytem był Sikorski i tyle w tym temacie. Czytaj Wać Pan uważnie :)
Ponadto nie przypominam sobie abym był wulgarny wobec Ciebie...a to jak wulgarne wypowiedzi byłego prezydenta przekręcasz w "drobne incydenty" jest żałosne....
I dlatego zaczynam uparcie twierdzić: Syndrom Ravashiego! Teraz już dokładnie rozumiem dlaczego nie chcesz zrozumieć rzeczywistości inaczej niż serwuje to Jarkacz...
A gdzie ja napisałem, że nie jesteś godny?? Przeczytaj ze zrozumieniem dlaczego nie chce mi się gadać, a dlaczego zmuszony jestem kontynuować jednak tą jałową dyskusję.
I jeszcze jedna rzecz Cynamon, masz tendencję do używania ogólników, nic nie mówiących Jarkaczowych ogólników.
Powiedz masz jakieś liczby, statystyki, zestawienia na temat tego co napisałeś powyżej?
Jeżeli nie masz, to powinieneś darować się tą pisowską retorykę. Może na emerytów i innych wyborców PiS'u to podziała ale nie obrażaj inteligencji osób korzystających z tego forum. Wątpię aby ktoś rozsądny i trzeźwo myślący dał się nabrać na twoje "argumenty" o ile można je nazwać argumentami....
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Nikt nie prowadzi statystyk kto kogo ile razy obraził. Każdy kto śledzi życie polityczne czuje tą różnicę. Brata już nie ma to do drugiego Pana Kaczyńskiego się przyczepiają, beszczeszcząc przy tym hymn polski...dodatkowo pozwalają sobie po imieniu jakby to był ich kolega.
Trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Wulgarni są i przekraczają granicę jak tylko chcą...
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Jarek-po-trupach-do-celu-kazdy-chce-lezec-na-Wawelu,wid,12219073,wiadomosc_prasa.html?ticaid=1a134
Zacytuję tylko jedną z wypowiedzi na forum wp.pl. Moim zdaniem dość prawdziwą i życiową:
PYTANIE. Czy człowiek, który nie ma żony, dzieci, nie potrafi przytulić córki własnego brata, jej męża ma gdzieś (syn działacza SLD) może być prezydentem? Co ten facet wie o życiu, o rodzinie??? O tym jak żyje większość Polaków? Na pewno wielu z was przeżyło doświadczenie polegające na tym, że wkrótce po urodzeniu mu się dziecka priorytety życiowe zmieniają się o 180%. Wtedy o wiele ważniejsze stają się dla nas stabilizacja, spokój, praca, itd. Jarosław tego nie oferuje. Bo tych potrzeb nie rozumie! Dla niego ważne są intrygi, porachunki, zastraszanie itd.! A do tego potrzebna mu władza. Ci co głosują na niego i szerzej na PiS nie mogą mieć sumienia...
@Cynamon:
...zwłaszcza jak się ogląda Pospieszalskiego i TVP o ile ma się telewizor i można coś na ten temat powiedzieć....
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
I to są właśnie argumenty poniżej pasa. Podobnie jak przypisywanie mi przez ciebie iż to że przytaczam wypowiedz Cejrowskiego w Programie Pospieszalskiego oznacza że popieram poglądy Pospieszalskiego;
Zadaję sobie pytanie jak się przed czymś takim bronić. Mogę jedynie napomknąć że nie podzielam poglądów Pospieszalskiego dlatego że przytaczam wypowiedz Cejrowskiego w jego programie ! Jedno z drugim niema nic wspólnego. To za daleko posunięta interpretacja.
Kwestia sporna czy brak dzieci,nie przytula córki czy ich nie przytula itp. Polityka to nie wychowywanie dzieci ani też przytulanie czyichś córek.Jak mówię, kwestia nieprzesądzona. Pewien filozof (jak zechcesz to się doedukujesz ) wysunął kiedyś tezę i świetnie ją udowodnił (sprawdziła się ona nawet w praktyce) iż Ci co mają rządzić państwem nie powinni mieć rodzin gdyż wtedy mogą się oddać całkowicie jednemu zajęciu jakim jest polityka. Można krytykować ale nie wiem który model jest lepszy ? I jeden i drugi jak widać sprawdza się nieźle.Dla mnie ważne jest wykształcenie, doświadczenie, poziom oddania państwu,osiągnięcia, życiorys zawodowy,kwalifikacje, przedstawiany program,charyzma,osobowość,czy jest uczciwy, czy można mu zaufać a nie to czy ktoś ma kota, czy niema konta, czy przytula czy nie przytula córki brata, czy ma dzieci,czy jeździ dużym fiatem czy limuzyną- to są osobiste sprawy w które nie mi wnikać.To naprawdę dla mnie niema znaczenia jeżeli chodzi o rządzenie państwem.
...mówiłem o Pospieszalskim odnośnie pseudoreportażu Solidarni 2010, do którego tu linki zarzuciłeś, a nie o jakimś Cejrowskim, a którego WSPÓŁTWÓRCĄ jest Pospieszalski.
Już któryś raz piszesz tu o jakichś argumentach poniżej pasa, a ja próbuję uzyskać od ciebie jakiekolwiek ARGUMENTY na poparcie słuszności wysuwanych przez ciebie tez. Bo jak narazie to widzę tylko ogólniki i pisowską retorykę.
A odnośnie eski rock:
...to mogę powiedzieć tylko tyle, że Wojewódzki i Figurski owszem nabijają się z Jarkacza, nawet tego nie próbują ukrywać, ale to w takim razie może wspomnimy o audycjach Radia Maryja? Słuchałeś kiedyś jakiejkolwiek audycji na tej wielce "KATOLICKIEJ" stacji, że tak wielce oburzony jesteś wypowiedziami Wojewódzkiego? Posłuchaj czasem i zobacz co tam się dzieje. Nie ma dnia, aby nie jechali po liberałach....albo nie wyzywali rządzących od ubeków, komuchów, Żydów, masonów i cholera wie co jeszcze....Ilość sianej nienawiści w tej stacji (która notabene oficjalnie popiera partię Jarkacza) jest przerażająca....!
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
W zupełności nie podoba mi się to co robi Radio Maryja i Ojciec Rydzyk. Podobnie nie podobało mi się to w jaki sposób Pan Jarosław Kaczyński potraktował Pana Romaszewskiego gdy ten bronił Pana Piesiewicza.Nie podoba mi się wiele rzeczy w PIS jednak uważam że najwięcej jest tam osób które kierują się wartościami (nie wizerunkiem) i uważam że najwięcej jest tam patriotów oraz osób o imponujących życiorysach.
Ale określenie Wojewódzkiego cyt; "Jarek" czy to którego używasz Opioom cyt."Jarczak" jest nie na miejscu. Ale jak mówię twoja sprawa.Mi się bardzo trudno rozmawia z kimś kto nazywa w taki sposób kandydata na Prezydenta i byłego Premiera RP. Ja kiedy jestem krytyczny wobec kogoś to mówię; Pan Komorowski, Marszałek Sejmu Pan Komorowski, Pan Radosław Sikorski. Mam szacunek do czyjegoś nazwiska i aparycji mimo że mogę się z człowiekiem nie zgadzać.Wybacz ale trudno mi się prowadzi z Tobą dialog kiedy używasz takich określeń. Zupełnie nie wiem jak się do takiego czegoś odnieść,bo można się z kimś nie zgadzać ale aby z tego powodu go przezywać to już jest przesadzona sprawa.Zwyczajnie nie chcę wracać do piaskownicy.
Określenia "Jarkacz" użyłem celowo i celowo w dialogu z Tobą... Mam inne ideały i NIGDY żaden z Kaczyńskich nim nie był. Nie prezentują oni dla mnie żadnej wartości, a tym bardziej patriotycznej. I chcę doczekać dnia kiedy skończą na śmietniku historii jak Lepper i inni jemu podobni populiści....
Ty po prostu popierasz go, bo nie podoba Ci się demokracja, co już wspominałem, a jak wiemy Pan Prezes Jarosław Kaczyński, ma styl rządzenia daleki od demokracji co już niejednokrotnie udowodnił i sądzisz, że inaczej będzie chciał rządzić Polską? Ja się na to nie zgadzam i osoby o nacjonalistycznych i skrajnych poglądach nie będą miały u mnie szacunku.....
Możesz się odnosić go Komorowskiego czy innych jak tam chcesz ale powtórzę raz jeszcze, że nie zamierzam okazywać szacunku dla ludzi którzy go u mnie nigdy nie mieli i mieć nie będą....
No właśnie celowo zacząłem używać takich określeń aby przerwać ten dialog, bo rzeczowe argumenty których użyłem wcześniej nie były w stanie dostać się do Twojej świadomości. A może ty ich nie chcesz zobaczyć? Może boisz się że jak się przebiją to zobaczysz że król jest nagi?
Acha, to ilość patriotów w danej partii jest faktycznie wyznacznikiem i gwarancją dobrych rządów. A czym dla Ciebie jest imponujący życiorys? A czy Ci którzy go jeszcze nie mają, ludzie młodzi, wykształceni, ambitni i chcący coś zrobić dla kraju nie powinni być dopuszczani do ważnych ról w tym Państwie? Moim zdaniem to właśnie odsunięcie od przysłowiowego "koryta" tych wszystkich PiSowskich patriotów może coś zmienić w tym kraju. Bo oni, podobnie jak ich wyborcy żyją przeszłością, teczkami, ubecją itp. Kiedy wreszcie Polacy zaczną patrzeć w przyszłość i odsuną od władzy populistów, jak to zrobili z Lepperem i Giertychem (notabene ministrów w rządzie Premiera Kaczyńskiego...który obiecywał: nie będę premierem jak mój brat będzie prezydentem)
To jak Cynamon, przestaniesz już dopisywać kolejne nic nie wnoszące posty do tego wątku? Jeżeli zaprzestaniesz tu agitacji na rzecz PiS i JARKACZA to ja również nie będę się już wypowiadał. I obrazek Ci prześlę ze Ś.p. parą prezydencką...(to będzie w stylu Prezesa Kaczyńskiego, prawda?)
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Witam!
Opioom- o jeden osąd za daleko.
Nie można porównywać Kaczyńskiego z przestępcą lepperem.
Właśnie demokracja pozwala rządzić Kaczyńskiemu, Wałęsie czy Kwaśniewskiemu choć jest daleka od wyborów parlamentarnych.
Prowokacja jest dopuszczalna bez obrażania innych.
pzdro gan
Opioom, czasem coś zamieszczę,ale nie po to aby cię w jakiś sposób niepokoić. Mamy inne poglądy, moim celem nie jest przekonanie Ciebie,ale wyrażanie własnych racji natomiast odnoszę wrażenie,że w jakiś sposób odbierasz to osobiście,iż ja nie dałem się przekonać do twoich argumentów i pewnie nie dam się przekonać choćbyś miał i rację,dlatego że kpisz sobie z nazwisk
Wcale nie chodzi,abyś się zgadzał z Kaczyńskim czy innym,wcale nie musisz mieć szacunku dla jego poglądów,ale uważam że powinieneś mieć szacunek do niego jako do osoby ludzkiej.To podstawa kultury i dobrego wychowania.
Pan Wojewódzki używa określenia per Jarek, nie przypominam sobie aby Pan Kaczyński był jego kolegą,aby przeszli na ty. On może się nie zgadzać z jego przekonaniami,ale nie ma prawa nie szanować jego godności osobistej. Podobnie ty,nie masz prawa używać określenia cytat:"Jarczak",ale jeżeli sobie takie prawo dajesz, świadczy to o poziomie twojej ogłady,nic więcej...
Opioom napisał cytat;
"Możesz się odnosić go Komorowskiego czy innych jak tam chcesz"
Wybacz,ale wydaje mi się że nie mogę odnosić się do tego Pana ani do innych ludzi jak tam chcę.Jak już powiedziałem,to kwestia kultury,zwyczajnie,uczyła mnie mama i tata że nie można kpić z czyiś imion,czy przekręcać nazwisk w sposób który obraża drugą stronę.Może to dla wielu infantylne, dla mnie to wyżyny dojrzałości...;)
Jeżeli śp. prezydent Kaczyński dał sobie prawa mówić do nieznanej mu dziennikarki małpo, a do obywatela na ulicy dziadu, to chyba idąc typ tropem, jestem nieco mniej ordynarny używając określenia "Jarkacz" (nie "Jarczak"). Może jestem zwykłym chamem, ale tego powiedzieć nie mogę, bo jak musiałbym nazwać osoby mówiące nieco bardziej obraźliwie?
Jak wyżej. Może jej i nie mam, ale to by znaczyło, że wychowując się w apartamentach na warszawskim Żoliborzu nie nabywa się jej więcej niż wychowując się na jednej z wielu podparczewskich wsi, a wręcz przeciwnie ;)
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Właśnie zajrzałem na jeden z portali i co widzę odnośnie obrażania i odnoszenia się do innych:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7829690,Radny_PiS__bohater_filmu_Solidarni_2010__skazany.html
Zobacz Cynamon jakim pięknym językiem agitują wielbiciele Jarkacza (zdjęcie na górze)...
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Wiesz, rozumiem emocje,Pan Kaczyński nie nazywał w ten sposób ludzi permanentnie.Poza tym,nie odpowiadam za zachowania Pana Kaczyńskiego... bo jak mam to rozumieć,jeżeli pozwolił sobie w emocjach na takiego typu niekulturalne zachowanie więc i ja mogę w ten sposób odnosić się do innych ? Nic mnie nie zwalnia,a tym bardziej tego typu zachowania do traktowania drugiego człowieka w sposób uwłaczający jego godności.
Opioom napisał,cytat;
Właśnie zajrzałem na jeden z portali i co widzę odnośnie obrażania i odnoszenia się do innych:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7829690,Radny_PiS__bohate...
Zobacz Cynamon jakim pięknym językiem agitują wielbiciele Jarkacza (zdjęcie na górze)...
NIE POPIERAM TEGO TYPU JĘZYKA !
Mam nadzieję że polityka po katastrofie stanie się bardziej merytoryczna.Wielu ludzi może zaczęło by się nią interesować ale język,wulgaryzmy i chamstwo z jednej jak i z drugiej strony są dla wielu nie do zniesienia.
Witam!
A ja jestem chłopak z podwórka i za obrażanie dawało się w ryja.
I powinno się figurskiemu i wojewódżkiemu za słowa "po trupach do celu" dać w ryja.
pzdro gan
Witam!
ja jednak ewaluuję poglądy i w tym przypadku to twierdzenie ma rację bytu.
brak jakiejkolwiek reakcji i "żerowanie" na martyrologi.
chociaż i tak nie widzę kolesia na prezydenta.
pzdro gan
Mnie zdumiewa jak szybko Pan Komorowski podpisał nowelizację ustawy o IPN mimo że Prezydent miał do niej wiele zastrzeżeń Nawet Pan Jarosław Gowin powiedział w RMF fm że nie podpisałby tej nowelizacji i skierowałby ja do Trybunału podobnie jak Prezydent bynajmniej uszanowałby wolę zmarłego. Natomiast Pan Komorowski stwierdził (moim zdaniem arogancko) że gdyby Prezydent chciał posłać nowelizację ustawy do trybunału to by to zrobił Ciekawe - ustawa trafiła na biurko Prezydenta w piątek około popołudnia a w sobotę rano Prezydent już nie żył.Z szacunku dla woli zmarłego Prezydenta ustawa mogłaby bynajmniej poczekać na podpis spokojnie 8 tygodni do wyborów, wybrany nowy Prezydent zadecydowałby co dalej.To naprawdę nie jest teraz sprawa najważniejsza.
Inna sprawa która mnie zastanawia to fakt że prawie miesiąc po katastrofie trafili do Smoleńska polscy harcerze znaleźli tam jakąś bluzę lotniczą, paszport jednej ze stuardes oraz kilka zdjęć, kawałek ciała ludzkiego wielkości dłoni w kałuży krwi i kilka innych rzeczy. Wiele ludzi zwyczajnie oburzyło się że śledztwo jest prowadzone niechlujnie bo wybierają się tam cały czas wycieczki i każda coś znajduje. tymczasem Pan Komorowski powiedział że nic takiego wielkiego się nie stało.
Zastanawia mnie tez fakt jak szybko ten człowiek poobsadzał swoimi ludzmi wiele stanowisk mimo iż w każdym resorcie został zastępca który mógłby spokojnie dokończyć służbę do wyborów.
Inne jeszcze fakty to taki że kilka godzin po katastrofie włamano się do mieszkania świętej pamięci posła Wasermanna oraz Pana Kurtyki. Włamano się także do mieszkania świętej pamięci Pana Szczygły, zginął laptop.
Jakaś dziwna atmosfera,pospiech i zamieszanie którego zwyczajnie nie rozumiem.
Przecież Rosjanie nie muszą prowadzić śledztwa, bo co się stało, wiedzieli od początku. Winny katastrofy wydaje się być Ił, który w tym samym czasie kilkakrotnie podchodził do lądowania. Dlatego Rosjanie podali inną godzinę katastrofy, dlatego świadkowie myśleli, że to Tu kołował nad lotniskiem, dlatego mówili, że dźwięk silnika był dziwny, bo się dwa odgłosy nałożyły na siebie, dlatego Tu nagle zmienił tor lotu, by uniknąć zderzenia. Dlatego obsługa wierzy uciekła, bo wiedziała co się stało i Milicja musiała ją gonić. Być może również dlatego na początku podawano większa ilość ofiar, bo myślano, że samoloty się zderzyły.
Ciekawe tylko czy to był przypadek spowodowany ruskim bałaganiarstwem, czy celowe działanie. Bo w polityce podobno nic nie dzieje się przypadkowo.
Mnie zastanawia, czy polskie władze wiedzą, co się stało, dlaczego wprowadzą ludzi w błąd, czy może mają z Rosją jakiś układ w tej sprawie?
To jest polityka, tu nie ma sentymentów. Każdy polityk na miejscu Komorowskiego starał by się jak najwięcej zagarnąć dla siebie, wykorzystać okazję.
Zastanawiające jest również to, dlaczego polskie służby specjalne, jak same mówią nie są zainteresowane i nic nie robią w tej sprawie. Jeśli służby specjalne nie są od wyjaśniania takich spraw, to od czego są?
Niesamowite, jak wy łatwo wierzycie w jakieś teorie spiskowe. Tak, macie rację, Rosjanie razem z PO zaplanowali śmierć Kaczyńskiego na kilka miesięcy przed końcem prezydentury gdzie na drugą kadencję nie miał żadnych szans. I pewnie nas teraz wszystkich sprzedadzą Ruskim. Właśnie na taki elektorat gra dzisiaj Jarkacz i wy się na tę grę nabieracie.
Cynamon, nie wiem skąd masz takie informacje ale chyba wypada mi tutaj przypomnieć o ludziach z formacji którą popierasz i to jak ONI celowo niszczyli laptopy. Ziobrę pamiętasz? Pewnie nie, pewnie to incydent, przypadek, prawda? Ale to że jacyś złodzieje (o ile faktycznie coś takiego zaistniało) włamali się do wanny Wassermana to jak nic dowód że Wasserman wiedział o zamachu na prezydenta i pewnie dlatego wsiadł na pokład samolotu. Co za brednie....
A teraz poważnie. Bilans gospodarczy prezydentury, weto za wetem.
http://wyborcza.biz/biznes/1,101716,7811240,Prezydent_Polski_solidarnej__Gospodarczy_bilans_Lecha.html
Oto dlaczego podpisał ustawę. Prezydent wetował niemalże każdą nową ustawę i wielokrotnie mówił że ją zawetuje ZANIM ją uchwalono. Ten niezyjący już prezydent utrudniał rządzenie krajem, ale dla was to mąż stanu którego PO razem z Ruskimi zabiło...i tak was pewnie nikt nie przekona, a jeszcze ksiądz w kościele pobłogosławi jak zagłosujecie na Jarkacza. Podpisy w kościele zbierali czy metr przed kościołem...?
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Opioom- ja naprawdę nie chce się kłócić,Pis również nie jest wolne od błędów ale jeżeli zaczniemy wracać do przeszłości i wyciągać brudy przekonując się kto jest większą świnią to naprawdę ta rozmowa zejdzie do poziomu rynsztoka.Bo nikt tutaj nie mówi, ani ja ani też Roman że Rosjanie czy PO zabili Prezydenta.
Chciałbym się skupić na bieżących wydarzeniach i je rzetelnie oceniać,mam swoich faworytów ale naprawdę wcale to nie znaczy że nie mogę spraw ocenić w miarę obiektywnie.Kiedy zaczniemy wracać do przeszłości i skakać sobie do oczu zgubimy sens tego co się dzieje w /tu i teraz/ w polityce,zrobi się mętlik.
Teraz rządzi PO o ona podejmuje decyzję w Państwie więc skupiam się na ocenie obecnego rządu.Informacje które podałem są ogólnie dostępne w mediach / jeżeli jednak to cię nie przekonuje to powiedz konkretnie jaka informacja które podałem budzi twoją wątpliwość a chętnie wskażę ci źródło.
Wracając do aktualnych wydarzeń. Nowelizacja ustawy IPN. Moje zdanie jest takie że Pan Komorowski powinien się wstrzymać z jej podpisaniem szanując chociażby ostatnią wolę zmarłego Prezydenta.Naprawdę mogłaby ona poczekać 8 tygodni i nic takiego by się nie stało.Tym bardziej że nawet ludzie z PO tacy jak Pan Gowin co do nowelizacji tej ustawy wstrzymaliby się z podpisem.Tym bardziej że są teraz ważniejsze sprawy w Państwie.
Co do śledztwa w sprawie Smoleńska prowadzonego przez Rosjan.Skoro harcerze znajdują miesiąc o tragedii szczątki ludzkich ciał w kałuży krwi to coś jest nie tak i sformułowanie Pana Komorowskiego że nic się przecież takiego nie stało jest niestosowne.Zbyt dużo jest także niejasności, mija ponad miesiąc a opinia publiczna wie bardzo mało dlatego rodzą się niesamowite spekulacje z teoriami spiskowymi włącznie. Pis zaproponowało w sejmie do PO aby poprosić Rosjan o przekazanie nam śledztwa.Premier powiedział że to niestosowne prosić o to Rosję z tego względu abyśmy nie popsuli sobie dobrych relacji z krajem.Opozycja argumentuje że tym bardziej powinniśmy o to poprosić z uwagi na to że te relacje są dobre,bo skoro są dobre to tym bardziej nie powinniśmy mieć żadnych obaw.Tak jak prosi się kogoś z kim dobrze żyjemy aby np zajął się domem pod naszą nieobecność, o takie rzeczy prosimy przyjaciół z którymi mamy dobre relacje a nie tych co do których nie mamy pełnego zaufania.
Roman ma rację że Rosjanie nie muszą prowadzić tego śledztwa tym bardziej powinniśmy je przejąć.Dlatego też pomysł PIS aby przejąć śledztwo wydaje się dobry.Rozwiałoby to wiele naszych wątpliwości.Nie rozumiem dlaczego PO nie chce się na to zgodzić.
I właśnie dlatego, podpisano tą ustawę. Tyle w temacie.
A co do reszty chętnie wypowiedziałbym się i podyskutował bo z całym szacunkiem ale brednie gadacie lecz szkoda mi czasu w sobotnie popołudnie.
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
http://wiadomosci.onet.pl/2167134,11,tysiace_osob_przed_palacem_zadamy__chcemy_prawdy,item.html
Roman- jednak nie tylko my mamy takie zdanie aby Rosjanie oddali nam śledztwo.
http://wiadomosci.wp.pl/gid,12248261,title,Zadaja-prawdy---zobacz-zdjecia,gpage,3,img,12248296,galeria.html
Tak, niech sobie protestują. Mają prawo. Miejmy nadzieje, że w innych sprawach też będą tak aktywni. Nie ma sensu biernie czekanie na cud.
Ja ze swojej skromnej strony, chciałbym też dowiedzieć się, jak doszło do tego lotu do Smoleńska. A dokładniej, kto zadecydawał o składzie pasażerów na pokładzie ? Kto zabespieczał lot ? Dlaczego w Katyniu byli harcerze, kombatanci, katolicki kler, a na lotnisku nie było polskiej obstawy zabespieczającej przylot dygnitarzy ? Jeśli wizyta nie była na szczeblu państwowym, to kto za to wszystko zapłacił ?
Co do śledztwa, to bierze w nim udział też strona polska. Do katastrofy doszło na terenie Rosji i z udziałem rosyjskiej kontroli lotów, więc nie wyobrażam sobie, jak można Rosjanom odebrać śledztwo. Zwłaszcza, że wizyta nie odbywała się na szczeblu państwawym. Tego typu śledztwa trwają dość długo, więc ci, którzy lubią chodzić na manifestacje muszą zaczać dbać o swoją kondycję.
Moim zdanie, dokładne śledztwo wykazałoby szereg zaniedbań po obu stronach. Ci, którzy są za to odpowiedzialni żyją i ze zrozumiałych powodów nie są szczegółami zainteresowani.
W Parczewie też niektóre sprawy zamiata sie pod dywan.
A najważniejsze, byś zawsze był wierny
Samemu sobie i - co za tym idzie
Jak noc za dniem - byś innym też nie kłamał.
W.Szekspir,"Hamlet", Akt I, sc. III
http://dziennik.pl/katastrofa-smolensk/article600097/Wiadomo_kto_przygotowal_liste_pasazerow.html
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Jeden z ostatnich wywiadów z Prezydentem- warto przeczytać.
http://fakty.interia.pl/tylko_u_nas/news/lech-kaczynski-chcemy-polski-silnej,1475450,3439
Tak, ale jakoś nikt nie podał tam ich nazwisk i kryteriów jakimi się kierowali. Może dlatego, że to tylko Dziennik a nie Nasz Dziennik, co?:)
A jeśli chodzi o kryteria, to B.Komorowski i L.Kaczyński miewali podobne, np. w dyskryminowaniu kombatantów.
http://www.przeglad-tygodnik.pl/index.php?site=kraj&name=3203
A najważniejsze, byś zawsze był wierny
Samemu sobie i - co za tym idzie
Jak noc za dniem - byś innym też nie kłamał.
W.Szekspir,"Hamlet", Akt I, sc. III
Dzisiaj rano czytając jedno z wielu różnych for, znalazłem świetną wypowiedź nawiązującą do historii. A jak wiadomo historia lubi się powtarzać i się często powtarza. I ja się pod tym podpisuję. Prezydentura Jarkacza jest groźna dla Polski.
Pewnie się z tym nie zgodzi wielu tu obecnych userów. W końcu ściana wschodnia to najtwardszy elektorat PiSu i najbardziej żyzny grunt właśnie dla populistów.
A swoją drogą pasuje jak nic do Jarkacza: http://pl.wikipedia.org/wiki/Populizm :)
Cytat:
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Poziom dyskusji zwolenników PO:- kolejne wyzwiska- "Jarkacz", porównywanie do Hitlera i PiS do NSDAP, wyzywani wszystkich , którzy inaczej myślą niż PO od "niewykształconych, biednych, zacofanych lub po prostu zakompleksionych". Słowem polityka miłości, tolerancji. Bo my wszystkie obietnice z kampanii zrealizowaliśmy "podatek liniowy, powroty z Iralndii, wprowadzenie Euro.... itd.. itp
Dlatego moim zdaniem ludziom przyzwoitym i MYŚLĄCYM nie wolno głosować na PO
Zdaje się o używaniu wyzwisk już dyskutowaliśmy.... a Jarkacz używam celowo :)
Przytoczona przez mnie wypowiedź to tylko porównanie pokazujące pewne zachowania mające już miejsce w przeszłości. To tak jak PiS straszy nas wizją jednej partii gdy Komorowski zdobędzie pałac i porównuje wówczas rządy do 50 lat komuny....ale tego się nie widzi, prawda? Jasne, to zwolennicy Komorowskiego są be i tych biednych zwolenników PiSu tylko obrażają...bo się popłaczę....
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Opioom- dla mnie rozmowa z tobą jest utrudniona z powodu Twojej etycznej postawy a to dlatego że obrażasz ludzi z którymi się nie zgadzasz wyzwiskami. Nie masz szacunku dla przeciwnika.
"a Jarkacz używam celowo :)" dla mnie to nic innego jak wyzywanie. Chociaż może się mylę. Ale w końcu jestem niewykształcony, zakompleksiony, biedny, zacofany. Przecież generalnie nikt nie ma monopolu na prawdę oprócz PO.
Stosuję retorykę partii i wodza którego popieracie :)
@sobek:
W którym miejscu napisałem że TY JESTEŚ niewykształcony...?? A gdzie pisałem że monopol na prawdę ma PO? Nie widzę dyskusji z Tobą. Z Cynamonem jest przynajmniej częściowa dyskusja na argumenty i to mi się podoba. Chociaż nie sądziłem, że fanatyzm pisowski jest aż tak głęboki...
A tak z zupełnie innej strony. Idę wieczorem ulicą, patrzę a tu starszy Pan około 60-tki zmierza do kościoła z...uwaga....znaczkiem Pana Jarosława Kaczyńskiego (especially for you Cynamom :)) wpiętym w klapę marynarki! I właśnie przeciw takim ludziom i takiemu Państwu będę protestował!
Pzdr
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Dzięki Opioom- doceniam ten gest.
Mi się w wielu aspektach język PIS nie podobał jednak zmienili oni znacznie retorykę po Smoleńskiej tragedii.Mam nadzieję że jest to zmiana trwała.Jak widać po sondażach wzrosła ilość ludzi która zainteresowana jest polityką - przyczyną na pewno jest sama tragedia ale też fakt że język także się zmienił.Gdyby jeszcze Pan Bartoszewski i Niesiołowski dostosowali się do tych standardów byłoby super.
Myślę jednak że porównywanie PIS do populistów jest przesadzone.Pan Lepper nie wychodził na ulicę i nie był pałowany za walkę o wolną Polskę która na tamten czas "Solidarności" wydawała się przegrana.Nigdzie nikt nie zobaczy populisty który ryzykuje zdrowie i życie za kraj.
Z drugiej strony to Pis odsłoniła seksaferę,to Ziobro nagrał Leppera i pokazał prawdziwe oblicze Samoobrony.Na czas koalicji z Pisem partie populistyczne LPR i Samoobrona miały duże poparcie istniało także duże zagrożenie że Lepper wygra wybory prezydenckie.Duża zasługa Pisu w odsunięciu Leppera od władzy.Zresztą w filmie "Jak to się robi" Tymochowicz który ulepił z jakiegoś pierwszego lepszego młodziaka z ulicy "polityka" powiedział że może go wcisnąć albo do samoobrony albo do SLD bo tam ma wejścia.Pis unikało spin doktorów,śmiano się z Pana Jarosława Kaczyńskiego że ma niemodne byty garnitur, że nosi przysłowiowy "fiołek" na głowie że ma kota że niema konta że niema żony że niema prawa jazdy a on mimo iż mówiono mu że wpłynie to na jego popularność nie bardzo chciał te rzeczy zmienić gdyż uważał słusznie że nie to charakteryzuje dobrego polityka dostosował się jednak w miarę swoich możliwości.Takie zachowania,niechęć do kreowania pustego wizerunku jakim kierują się bracia Kaczyńscy bynajmniej nie zakrawa na populizm.
Zawsze szanowałem Pana K.Mikke za szczerość w poglądach i ocenie sytuacji politycznej. Mało jest takich szczerych ocen na tej scenie.Ludzie rzadko to doceniają gdyż mają jedną nieumiejętność - bardzo ciężko odróżnić im idiotę od geniusza.Tymczasem interesujące jest to co powiedział w 3 minucie w programie "Młodzież kontra" o Donaldzie Tusku
http://www.youtube.com/watch?v=l_6LYIdIsTM&feature=related
I ciekawe jest też to co powiedział w 4 minucie... W demokracji zawsze wygra socjalizm....a hasła pisu są mieszanką socjalizmu i populizmu....
Ciekawy ten wywiad z Korwinem, ale przyznasz że jego poglądy są już wyjątkowo liberalne i trochę żałuję, że nie ma on większego poparcia ale jak sam powiedział ludzi głupich jest zawsze więcej niż mądrych...
I tu się mylisz. Co robił Jarosław Kaczyński w 1 dzień stanu wojennego?:
"Obudziłem się więc w południe i poszedłem do kościoła w kompletnej nieświadomości. Słyszałem tylko, jak mama ma pretensje do ojca, że nie zapłacił rachunku, bo telefon jest wyłączony. W kościele panował potworny tłok, ale akurat tego dnia był u nas Obraz NMP. Kazanie ks. Boguckiego wydawało mi się też jakieś dziwne. I powoli zacząłem się orientować co się stało."
Źródło: Sam Jarosław Kaczyński w wywiadzie rzece "Odwrotna strona medalu" (Oficyna Wydawnicza MOST, Wyd. VERBA 1991r.)
"Bohater opozycji" Tow. Jarosław Kaczyński 13 Grudnia 1981 roku smacznie spał do południa, potem wygonił wygrzanego kota z nóg i usłyszał, że tatuś- Rajmund Kaczyński (wykładowca leninizmu na Politechnice Warszawskiej w latach 50-tych) nie zapłacił rachunku i wyłączono im telefon!
Tak więc Cynamon, kreowanie Kaczyńskiego na wielkiego patriotę i męża stanu jak to się próbuje obecnie robić jest mocno naciągane, a zmiana retoryki jest chwilowa, przecież idą wybory. I dlatego Jarosław Kaczyński milczy...bo gdy się odzywa to mu popularność spada... :)
Ale przeciez "my jestesmy tam gdzie wtedy..."
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Ja widziałem film jak był pałowany.Czytałem wypowiedzi Pana Mikke który mówił o tym że Kaczyńscy bardzo dzielnie walczyli.Pan Romaszewski a także Niesiołowski którzy walczyli za Polskę także potwierdzają te rzeczy.Nawet kiedy po katastrofie dzwonili do polski obcy prezydenci i premierzy mówili że "Kaczor" był trudnym partnerem który długa negocjował różne rzeczy ale mówili że jego postawa to przede wszystkim postawa patrioty.Tego nie można mu odmówić nawet Kwaśniewski przyznał że w polityce pisu jest duma i szacunek z własnego kraju.Nawet opozycja nie mówi że jest inaczej.
To że mniej się pokazuje. Jeszcze nie jest centralny czas kampanii.Jestem pewien że będzie on brał udział w debatach,przyjdzie na to pora. Poczekajmy wtedy się okaże jaki efekt mają jego wypowiedzi.Sam jestem ciekaw.
Nie widzę sensu dyskusji z panem i ludźmi pańskiego ugrupowania, ludźmi, którzy poziom dyskusji sprowadzili do rynsztoka wyzywając innych od kurdupli, zakompleksionych, zacofanych, ludźmi którzy mówili o dorzynaniu pisowskich hord, mówiących z uśmiechem jaki prezydent taki zamach. Osobami którzy swoich przeciwników politycznych posądzali o chorobę alkoholową, a sami pili na ulicy, którzy przyznawali się że narkotyzowali się w młodości, ale nie widzą w tym żadnego problemu. Nie jest dla mnie żadnym autorytetem "profesor", który wyzywa od pedofilów i nekrofilów tylko dlatego, że inaczej się myśli niż on sam . itd itd...
dlatego jakiekolwiek dyskusje z panem uważam za niestosowne.
Myślącym inaczej polecamhttp://wlustrze.salon24.pl/179921,kutz-niesiolowski-czyli-walka-o-lidera-chamskiego-jezyka
więcej nie chce mi się gadać BO TO NIE MA SENSU
@sobek:
Tak jak powiedziałem już wcześniej :) Listę negatywnych wypowiedzi mógłbym przedstawić przynajmniej taką samą jeżeli nie większą...tyle tylko że z drugiej strony. Widać iż nie przeczytał Pan niniejszego wątku od początku ale to nagminne na forach.
I krótka lekcja z IV RP i jej wiernego sługi CBA:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7874087,CBA_donioslo_do_prokuratury_na_b__szefa_Mariusza_Kaminskiego_.html
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
Niestety plastik "rządzi", przede wszystkim w mediach i polityce! Normalni, prawdziwi ludzie są wyśmiewani i traktowani tak jak był traktowany m.in. Lech Kaczyński i jego żona. Ludzie którzy sprzedają się dla mediów są niby wygrani ale... ten tydzień pokazuje kto jest prawdziwym zwycięzcą. To nie była śmierć bez sensu - ta śmierć powoduje że wielu ludzi zacznie myśleć i patrzeć na świat rozsądnie a nie przez pryzmat strzępków informacji podawanych przez wielu "obiektywnych" dziennikarzy. Tak po krótce wygląda moje wspomnienie osób i sytuacji którą te osoby musiały znosić przynajmniej od kilku lat.