Co się dzieje w parczewskim szpitalu

76 posts / 0 new
Ostatni wpis
looki
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Czytaliście "słowo " Ładnie się dzieje oszuści Górą !!!!!!!!!!!:(

kocur
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

gan-p Krysia dostala druga szanse...nie stracila pracy!Nie wszyscy mieli tyle szczęścia...kradzież pozostaje kradziezą...nie moge tu nijak znaleśc jej uzasadnienia...i nie ma znaczenia na jaki cel były zbierane pieniądze.. .one zagineły a nie powinny!Ważny jest sam fakt! Nie omieszkam wyciagnąć na przyszłość z tego wnioskow czego i wszyskim czytającym ten post życzę..

Pan z cynamonu
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Kocur - to jak jest ? Looki piszę, że dyrektor odsunął panią od obowiązków, Ty piszesz, że pani sprawuje funkcję. KTOŚ MOŻE RZETELNIE ODPOWIEDZIEĆ JAK JEST ??? !!!

Gan- myślę, ze powinniśmy zostawić dywagacje na ten temat. Kradzież jest kradzieżą, kocur ma rację. Z perspektywy prawa ważna jest kradzież a nie KOMU ZOSTAŁO UKRADZIONE ! Powinniśmy zostawić sugerowane przez Ciebie temat z powodu szacunku dla chorej kobiety. Małe środowisko, jestem przekonany, że nie życzyła by sobie ona, aby o tym pisać. Rozgrzebywać.

Ale możesz założyć oddzielny wątek.Z dziedziny etyki i poruszyć takie tematy jak okradanie biednych, bogatych, okradanie chorych, złodziei, matek samotnie wychowujących dzieci, bezdomnych. Możemy wtedy popisać która kradzież jest bardziej nieludzka. Z perspektywy prawa i tego przypadku, kasa zniknęła. Nie obchodzi mnie kogo Pani Krysia okradła. DOMAGAM SIĘ KONSEKWENCJI CZYNU !!!

Bo jak jest kradzież, jest czyjaś krzywda. W tym przypadku za krzywdę uważam nagłośnienie sytuacji chorej kobiety. Choroba to rzecz przykra, intymna. Nikt by nie chciał, aby w kontekście naszej choroby pisały gazety. Tak, że krzywdę mamy podwójna. Materialną i moralną. Oraz brak konsekwencji czynu ?

Zablokowany
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

witam!
może nie potrzebnie wplotłem wątek odpowiedniej kwalifikacji kradzieży w tym aspekcie tragedii.
ale kradzież w tym aspekcie tragedii jest na pewno inaczej traktowana przez sędziów i prawo. różni się przecież kradzież słoiczka majonezu i kradzież w stanach przez bernarda madoffa ok. 50 mld dolarów obywatelom (w stanach dostał za to 150 lat więzienia).
dlatego w prawie polskim jest rozgraniczenie kradzieży mniejszej wagi (które podlega karze grzywny lub od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności), lub pozostałej od 1 roku do 10 lat.
i dlatego nie zgadzam się iż liczy się sam fakt zaginięcia pieniędzy.
są różne aspekty kradzieży i dlatego w prawie są możliwe różne kary.
ale to już na tyle w tym temacie.

pzdro gan

kocur
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Fakty są takie ,że p Krysia zachowała pracę lecz stracila zajmowane dotychczas stanowisko pielęgniarki oddziałowej lub jak kto woli w nowym nazewnictwie kierownika zespołu pielęgniarskiego w oddziale OIT. Moi drodzy p K wraca do pracy na stanowisko pielęgniarki w oddziale gdzie dotej pory piastowała stanowisko ,gdzie z taką determinacją bronił Ją personel...dano Jej naprawde dużo. Takie jest moje zdanie.

UMBRO
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

oj ludzie macie faktycznie wielki problem. Wiem że zostanę zbombardowany ale napisze... HIENY !!
PLOCIUCHY :)

umbro

Pan z cynamonu
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

UMBRO- nikt cię nie będzie bombardował, bo twoja wypowiedz nic nie wnosi i ma na celu ODCIĄGNIĘCIE LUDZI OD TEMATU !

p Krysia dostała bardzo dużo. Zastanawiam się jak w tym przypadku muszą się czuć pielęgniarki po studiach z Parczewa, które nie mogą dostać pracy, a przecież nikogo nie okradły.

Dziwna metoda załatwiania problemu przez szefostwo. Przenoszenie " bomby " z kolan po siedzenie.

nadzieja
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

UMBERO czy mógłbys uzasadnic swoją wypowiedz/chyba nikt p.krysi nie pozarł bo nadal pracuje /a plociuchy _ to wogóle jest niezrozumiałe/sprawa jest jasna przeciez wiec nie wiem co poeta miał na mysli/pobudzam swój intelekt i tylko jedno przychodzi mi na mysl _ nie wiem co w takim razie dla ciebie jest problemem skoro w tej kwesti problemu nie widzisz/

nadzieja
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Cynamonowy/ zgadzam sie /duzo pielegniarek jest wykształconych ale jak zapewne wiesz zawsze łatwiej sie współpracuje z kadrą mniej wykształconą ttego typu ludzie są bardziej ze tak powiem układni i lepiej sie nimi zarządza /a jesli chodzi o scisłosc widocznie w parczewskim zakładzie wystarczy doswiadczenie zawodowe a nie pełna wykształcenie do piastowania stanowisk kierowniczych/pozdrawiam

Pan z cynamonu
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Tak Nadziejo, zdaję sobie sprawę z tego niedobrego zwyczaju o którym piszesz.

Zastanawiam się, czy "bohaterka" poniosła jakieś konsekwencje z powodu kradzieży, oraz zbierania podpisów, aby personel wstawił się za nią ?

Bądźmy szczerzy, przenoszenie z wyższego stanowiska na niższe to żadna kara ! To odebranie przywileju, co bezpośrednio nie jest konsekwencją czynu. Czy sprawa będzie miała swój dalszy finał w sądzie ?

U nas i nie tylko u nas tego typu załatwianie spraw jest na porządku dziennym. Ktoś z kierownictwa nabroi to przenosi się go z wyższego na niższy szczebel a jak już bardziej nabroi a jest to większe miasto to rzuca się go na wiochę i daje mu się tożsamą posadę kierowniczą w instytucji ale już nie np. wojewódzkiej a miejskiej, powiatowej itp.

A Etycy grzmią !!! Masa ludzi inteligentnych,uczciwych i dobrze wykształconych siedzi w domach na zasiłkach nie mogąc znaleźć zatrudnienia i czytają że jakiś kierownik, dyrektor, został sromotnie ukarany gdyż przeniesiono go gdzieś na wiochę. Krew zalewa !

I ja mam uwierzyć, że przeniesienie Pani Krysi ze szczebla wyższego na niższy rozwiąże całą sprawę ? Proszę sobie ze mnie nie kpić !

Już była taka sytuacja w naszym Szpitalu za poprzedniego Dyrektora. Pracownik na kierowniczym stanowisku nadużywał alkoholu. Członek Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów alkoholowych działającej przy MOPS napisał wniosek o leczenie tego Pana. Pierwszy wniosek przeszedł bez echa. Po drugim były Dyrektor MOPS przyszedł po rozmowie z byłym Dyrektorem ZOZ do członków Komisji i oznajmił że problem został rozwiązany gdyż tego pana przenieśli. Od teraz nie będzie kierownikiem całego pionu a jedynie kierownikiem samej poradni.

I jaki z tego wniosek ? Chlał w Szpitalu nie jako kierownik ośrodka ale jako kierownik poradni ! ;)

Widzę, że obecny Dyrektor przejmuje metody po starej kadrze. Ja się nie łudzę. To żadne rozwiązanie problemu. Zalecam Dyrektorowi sprowadzić sobie mądrego Etyka doradcę. Generalnie myślę dobrze o ludziach więc wierzę że stosowanie tej metody, socjotechniki przez Dyrektora ZOZ nie wynika z potrzeby jedynie uspokojenia opinii publicznej lecz zwyczajnie z braku doświadczenia i odpowiednich doradców w kadrze.

askapar
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

W normalnym swiecie Pani Krysia powinna być zwolniona dyscyplinarnie z pracy ze stosowna notką w świadectwie pracy- "złodziej", tylko w ten sposób mozna odkazić nasze zakłamane społeczeństwo i oczyścić z wszelkiej masci oszustów, złodziei, krętaczy itp...Pani Krysia - wielce pokrzywdzona, bo zdegradowano ją zawodowo.Szlag mnie trafia.Zróbmy z niej cięrpiętnicę i beatyfikujmy za zycia.

yaho
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Dla sprostowania wypowiedzi Pana z cynamonu. Nie było żadnego wniosku o pozbawienie owego Pana stanowiska tylko o leczenie odwykowe . Klienci kierowani na leczenie do Parczewa mówili w oczy Komisji o piciu kierownika tej placówki .
Pozbawienie stanowiska leży w kompetencjach dyrektora i winno nastąpić jako bezpośrednia konsekwencja po sprawdzeniu zasadności wniosku. Ani do jednego ani drugiego niedoszło. To pokazuje że normy i przepisy sobie a MKRPA w Parczewie Dyr. Szpitala były Pełnomocnik ds. profilaktyki sobie. Sami wyznaczali standardy . Było to możliwe ponieważ Góra nie przyjęła jednoznacznej i zdecydowanej postawy w oparciu o przepisy prawa.
Problem w tym czy obywatele mogą nie tylko oczekiwać ale i egzekwować od publicznych instytucji by te funkcjonowały na odpowiednim poziomie w myśl powszechnie przyjętych norm i obowiązków czy budżetówka i administracja narzuci nam własne wygodne dla siebie.
Ryba psuje się od głowy.

Pan z cynamonu
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Tak, wniosku o pozbawienie stanowiska nie było, fakt, przepraszam i prostuję.

Jeżeli chodzi o standardy to są fatalne. Zgadzam się z askpar. U nas nieuczciwi mają lepiej. Pani Krysia jak widać nie poniosła żadnych konsekwencji swojego czynu. Można kraść !!!

yaho
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Gan - co do przypadku trzeba go rozpatrywać z uwzględnieniem okoliczności. Możliwe że Pani K. też miała swoje tego nie wiemy! Z drugiej strony trzeba wziąć pod uwagę głosy wołające o porządek. W końcu czyja to dorożka ? konie sobie a woźnica śpi!

yaho
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Panie z cynamonu mogło ci się pomylić , ponieważ po moim wniosku rzeczywiście poinformowano że ów Pan nie będzie pracował w Szpitalu a jak się później okazało zatrudniali go nadal. Podobnie postąpił Pełnomocnik Burmistrza ds. Profilaktyki nadal zatrudniał tego Pana na potrzeby MKRPA w Parczewie. Ot takie nasze lokalne standardy pozorna praworządna twarz dla opinii publicznej i mordo ty moja dla swoich.

Zablokowany
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

witam!
z mojego punktu widzenia UMBRO ma trochę racji w temacie plociuchy. takich tematów jak obecne- w parczewie może znaleźć się naście.
i tak gwałtownie,emocjonalnie nie reagujemy.
ja bym chciał aby ludzie tak gwałtownie i emocjonalnie reagowali na tą parczewską/polską biedę w każdym przypadku.

pzdro gan

syn
Obrazek użytkownika syn
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

yaho widze ze dalej drazysz temat ów Pana G tyle ze przeniosles sie do innego watku:).Czytelnicy kontrowersji MOPS nadal czekaja na odpowiedz ktora jest zawarta w ostatniej wypowiedzi kontrowersji MOPS.Co zas sie tyczy ów Pana G ze dalej pracowal ale nie pracuje i najwidoczniej byl bardziej przydatny niz ty w MKRPA mimo iz popełnialiscie ten sam bład i mieliscie ten sam problem który cały czas wytykasz panu G a zapominasz o sobie.My czytelnicy nadal czekamy na opis twoich bledów czas powiedziec o swoich a potem wytykac innym zawzywszy ze sa takie same w niektórych dziedzinach:).Wkoncu sam byłes członkiem MKRPA:) dlatego nie widze sensu drazenia tego tematu bo ów pozadek nalezy zrobic ale zaczynajac od siebie i skonczyc te Ploty o ktorych juz tu wspomnieli przedmówcy;).Powodzenia

Pan z cynamonu
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

To nie yaho a ja ruszyłem celowo watek tego Pana tutaj gdyż istnieją dwa bardzo ważne zbieżności:

1. Sytuacja w obu przypadkach dzieje się w parczewskim szpitalu

2. Kiedy pracownik "naskrobie" to obecny dyrektor szpitala, podobnie jak poprzedni, przenoszą delikwenta ze szczebla wyższego na niższy. Co nie jest bezpośrednio karą, ani rozwiązaniem problemu. Jest to zabieg socjotechniczny, mający na celu uspokoić opinie publiczną.

Podobnie jak poprzedni pracownik szpitala po przeniesieniu chlał na szczeblu niższym, tak samo istnieje nie małe prawdopodobieństwo, że przeniesiona pielęgniarka również będzie kradła na szczeblu niższym (brak konsekwencji czynu jest tylko zachętą do jego powtarzania ). Jak mają się czuć pacjenci, jak ufać takiej pielęgniarce ? Pozostaje, jedynie gdy ktoś na oddział trafi, portfele w bieliźnie chować.

Co do syna - jakbym "słyszał" vw. Cóż, niektórych skłonności nie da się ukryć, nawet za nickiem ;)

syn
Obrazek użytkownika syn
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

cynamon nie wiem co ty słyszysz i co masz do vw jesli go znasz załatw sobie to z nim:).A co sie tyczy szczebli to nie jest tak ze ktos czuje sie urazony ze z niego spadl odrazu mowie o czlonkostwie w MKRPA i teraz ma pretensje i szuka dziury w calym tym bardziej ze pan G juz od dawna nie pracuje.Co zas sie tyczy vw czy ukrywania sie pod moim niciem to nie wiem.Ale czytajac yaha i twoje-cynamon cytaty w kontrowersiach MOPS to dopuki vw wam przytakiwal to był ok kiedy przejrzal na oczy jest zły.Nie wiem tez kto jest czyim obraca bo tez zaówazyłem ze gdy ktos wam daje kontre to ty lub yaho zaraz snujecie domysły i nie mowie tu tylko o vw bo nie tylko on mial odmienne zdanie.Cynamon pozwole sobie ciebie zacytowac jak to sam zrobiles w k.MOPS wybacz jesli zrobie to niezbyt dokladnie ale mysle ze sens zlapiesz(lubie patrzec w przejrzysta wode a nie w zmoncona),nie jestem vw ale jak ty slyszysz ze to on to moze skorzystaj z uslug wiesz kogo nie koniecznie tu w Parczewie bo jak widze to ty i yaho nie macie do nikogo zaufania ani w szpitalu ani w MOPS w Parczewie a takie objawy sa niepokojace jesli ktos widzi cos czego nie ma.Co do pomawiania p.pełnomocnik jak mi wiadomo to juz ktos byl u prokuratora a ty wiesz kto wiec i ty uwazaj jesli nadal bedziesz pomawial ludzi.A co do sklonnosci pomysl o swoich nie patrz na czyjes jak napisalem zrubcie sobie z yachem kolo siebie pozadek i zyjcie tu i teraz w realu a nie w iluzji co Yaho prubuje wmawiac innym jak ty.A najlepie odgryz sobie prawe ucho moze bedziesz zdrowszy.Powtórze sie jeszcze raz piszcie o sobie i swoich bledach i skonczcie ploty robic jak w/w i nie tylko ja choc to co tu pisza o niektórych to moze prawda mi nic do tego,no i nie mac jak sam lubisz czysta wode.Pozdrawiam i zycze miłego wieczoru i powodzenia w swojej wendrówce:)

yaho
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Czy to vw czy syn ten sam bełkot.

syn
Obrazek użytkownika syn
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Nie bede sie znizał do szczebla czy poziomu jak zwal to zwal mowie o cynamonie i yahu bo widze ze sie nie mylilem co do nich vw tez.Bo najpierw zalogowal sie cynamon 2 razy potem yaho i tak to skomentowal jak widac:).Tylko narazie nie moge rozszyfrowac ktory ktorego jest mecenasem.Jak ktos pisze prawde oni mowia ze to klamstwo lub fikcja bo jak w/w temacie k.Mops tylko oni uwazali ze sa prawdomowni i maja monopol na prawde i dalej obrazaja innych nie biorac pod uwage ze ktos ma inne zdanie rownie prawdziwe.Dlatego uwazam ze za obrazanie powinni dostac Bana wkoncu badz upomnienie,bo wkoncu i w tym temacie maja pretensje do dyrekci szpitala.A biorac pod uwage tutejszy regulamin obrazanie kfalifikuje sie do tego co w/w decyzja do osob odpowiedzialnych za pozadek na tym portalu:)

askapar
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

To syn vw :D

syn
Obrazek użytkownika syn
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Widze ze ktos ma humor dzis,ale to dobrze:).Tylko nik nie oznacza bycie czyims synem pozdtym jestem kobieta:).To tak do wiadomosci bo nik to taka zmylka pozdrawiam wszystkich usmiechnietych;)

askapar
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Dlaczego więc syn a nie córka?

Pan z cynamonu
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Pisałem na skrzynkę do admina, jak na razie bez odpowiedzi, więc piszę tutaj raz jeszcze :

BARDZO PROSZĘ O USUNIĘCIE TOP - OFFU !!!

syn
Obrazek użytkownika syn
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Bo mam syna a nie córke:),tak poprostu

gruha
Obrazek użytkownika gruha
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Skasowałem kilka postów pisanych przez jednego użytkownika jeden po drugim.

Proszę czytać regulamin używania forum bo zaczną się kary.

looki
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Wiecie jak fajnie jest , wchodzę do szpitala i oczom nie wierzę pani K chodzi po szpitalu z podniesioną głową i wiecie co zbaraniałemProwadza uczniów z parczewskiej szkoły i podobno ich uczy ??????????? To są jaja ciekawe czego ich uczy . Fajnie to wygląda i dobrze rokuje dla nas wszystkich . Załamka , pogieło chyba tych w szkole i w szpitalu . Zawsze słyszałem ze uczyć to zaszczyt i mandat zaufania dla nauczyciela , ze uczyć powinni najlepsi godni zaufania ludzie którzy wpoją młodzieży wzorce zachowań , szacunek dla ludzi i ich dobra jakieś normy etyczne , a tu porażka , nie wiem jak to nazwać : żenada , może to żart jakiś może prymaprylis .
Ciekawe czy uczniowie przejmą "dobre wzorce " od swojej nauczycielki ?
Ciekawe czy z myśleniem to w porządku u tych w szkole i szpitalu?

Pan z cynamonu
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

looki- cieszę się że widzisz takie rzeczy i o tym głośno "mówisz". Dzięki temu i ja nie jestem z moim myśleniem postrzegany jako odmieniec.

To są moim zdaniem braki w kadrze. Brak mądrego etyka w szeregach doradczych Szpitala. A to jest już działka Dyrektora Hordejuka oraz jego odpowiedzialność za to co się dzieje w Parczewskiej służbie - drużbie zdrowia.

kocur
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Witam! Cieszy mnie fakt ,ze nie pozostaję odosobniony w swoich spostrzeżeniach...a mianowicie zachowania ...p.Krysi...ta pani w szpitalu i nie tylko z uporczywością maniaka tworzy swoj obraz ofiary!!! Obnoszac się jak ''skrzywdzona bidula'' Hej KRYSTYNKO pokory nieco!!! Zbliżające się święta temu sprzyjaja...Nie TY jesteś tu ofiarą...dziwi i przeraża mnie fakt ,że nie masz odwagi do tego się przyznać...sama przed sobą...bo każdy myślący czlowiek już dawno to wie!!! Gratuluję tupetu...!!!!! ................obudzić czy szukać u kogoś czego nie ma.....trudna sprawa.....ale człowiek zawsze ma nadzieję... pozdrawiam

nadzieja
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

witam/gratuluję takich pracowników/jak mozna posunac sie do czegos takiego/a co na to dyrektor.....czy odpowiadaja mu tego typu pracownicy ze sie takimi otacza/ ciekawe jakie będzie jego stanowisko..moze jeszcze jakąs nagrode tej pani da.....ma kobita siłę przebicia/tak manipulowac ludzmi i dyrektorem/brawo :D

Rosenfield
Obrazek użytkownika Rosenfield
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

A możecie jakieś źródło podać ? bo tak nie do końca wiadomo o co chodzi :)

aster
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

oddzialowa z izby przyjec naszego szpitala przywlaszyla pieniadze zebrane przez pracownikow dla chorej pielęgniarki podobno niezla sumka slowo podl pisze o tym/ciekawe co jeszcze sobie przywłaszczyła skoro posuneła sie do takiego numeru/lepkie raczki ma/ciekawe co na to dyrektor:|/

looki
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

trzeba czytać trochę prasy , pierwsza strona Słowa Podlasia ,ładnie , ludzi to mamy pierwsza klasa , okantują nawet chorego

nadzieja
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

dobry przykład/przełozona kantuje swoją chorą pracownicę/podobno wymuszała na pielęgniarkach podpisy zeby sie za nią wstawiły zeby utrzymac stanowisko/tylko ciekawe jak spojrza w oczy chorej kolezance te co podpisały/OBRZYDLIWOŚĆ

Pan z cynamonu
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Nieźle ! To na " IBIZIE " takie rzeczy się dzieją ! Człowiek na wysokim stanowisku okradł człowieka ze szczebla niżej, dodatkowo chorego, potrzebującego pomocy. Tylko "pogratulować " Dyrektorowi ZOZ takich współpracowników.

morda
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Panie Cynamonowy nie trzeba zamykać się w sobie tylko otworzyć się na ludzi . A tak naprawdę to chce się powiedzieć "koniec świata Panie Popiołek " Gdzie ludzkie uczucia i jakaś moralność , nie wiem gdzie się to podziało , może czasy takie że już nie doczekasz pokory ani poczucia wstydu . Byłem dziś w szpitalu i wiecie co ?????????? Pani chodzi sobie uradowana , cała w skowronkach , pewnie lata jej to co myślą ludzie o tym ,a może jest ktoś następny kogo można naciągnąć i się wypiąć .Chciało by się powiedzieć jak za moich czasów się mówiło POMOŻECIE !!!??? ( a my głupi chórem) POMOŻEMY a jak dotknęło by to Was albo waszych bliskich ? Nie wiem jak funkcjonuje nasze społeczeństwo kiedy jest przyzwolenie na takie zachowania . :|

bejbe24
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

a Starostwo co na tą sytuacje??zero reakcji??to jest chore!!!
ta cała sytuacja uczy,że nikomu nie można ufac!!!
postępowanie tej Pani jest żałose,jakby miała troche honoru i klasy to sama zrezygnowałaby ze stanowiska!!!
wstyd dla Parczewa,a dyrektorowi gratulujemy pracownicy(pewnie duma Go rozpiera)!!!!

looki
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Morda ty stary bardzo musisz być skoro gierka cytujesz , ale tu masz racje oni was wtedy naprawdę robili w H... . Nie przejmuj się widać tradycja w narodzie nie ginie wyrolować kogo się da i nie patrzeć co na to historia , zawsze są tacy co powiedzą że to nic i że tak trzymać kierunek jest dobry i słuszny i że dobre wzorce popierać należy .................
Wtedy zbierało się jakieś plenum i uchwalało że kraść to tak ale nie nam i wszystko wracało do normy. Plenum poparło a ludzie przyklasnęli i można każde świństwo zrobić i się nie przejmować .
Załamka co nie ?

morda
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Stary nie stary ale jakiś kręgosłup moralny mam i nie wyobrażam sobie czegoś takiego a tym bardziej w relacji przełożony podwładny , to karygodne i oburzające to coś co nie powinno wypłynąć na forum tylko powinno zostać załatwione w obrębie szpitala . WSTYD Na cały kraj . To świadczy o tym jak dużo jeszcze nam brakuje , zwykłego poczucia sprawiedliwości i przyzwoitości .

Pan z cynamonu
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Dyrektor nie odpowiada bezpośrednio za zachowanie swoich podwładnych, to fakt . Ale zastanawia mnie od jakiegoś czasu rozprężenie dziejące się w Parczewskim Szpitalu.

Skoro np. przez wiele lat tolerowano nadużywanie alkoholu przez pracownika ZOZ ( również dość wysoko postawionego ) mimo wielu płynących sygnałów, to może świadczyć tylko o braku spójnych, czytelnych zasad w placówce i o pewnym przyzwoleniu, na to, na co przyzwalać nie należy.

Potwierdza się moja teza, że jeżeli korporacjami nie rządzą filozofowie ( nie koniecznie z wykształcenia ) z cechami przywódczymi dodatkowo zaznajomieni z procesami dziejącymi się społeczeństwie, wyposażeni w wiedzę ( doświadczenie ) o naturze ludzkiej, to dzieją się takie rzeczy, jak kradzież kasy przez oddziałową .

Dla mnie temat i cała sytuacja nie jest żadnym zaskoczeniem. Sygnały ostrzegawcze widziałem już dawno. Jeżeli Dyrektor nie zna się na ludziach, nie wie kogo obsadza na odpowiedzialnych stanowiskach to, moim zdaniem, nie powinien pełnić tak odpowiedzialnej funkcji.

Modra- zgadzam się z Tobą w 100 procentach. Do przyzwoitych, powtarzam, przyzwoitych zasad moralnych nam bardzo daleko !

looki
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Ty się morda nie wpieniaj, jestem z tobą . Fakt paskudnie to wygląda tylko mnie jeszcze zastanawia co to za załoga co ją poparła , czy to źli ludzie są czy tylko w owczym pędzie idą za nią ?
Nie podoba mi się taka sytuacja i też budzi we mnie obrzydzenie . Nie chciał bym trafić w ręce takiej pielęgniarki , trzymać się życia czy portfela co łatwiej w jej rękach stracić ?

nadzieja
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

kobita podobno od dawna zrobiła sobie autoreklame w szpitalu /tylko dziewie sie pielęgniarom które za nią poszły/jak wszyscy to i babcia:Dszmaty/ pewnie są skorumpowane i takie same jak ona /komuna była jest i będzie/mamy typowy przykład:|

morda
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

To nie komuna tylko beznadziejni ludzie i ich małomiasteczkowość można by powiedzieć że to takie mohery tylko w jeszcze gorszym wydaniu .

morda
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Dziwie się że ktoś taki jest w stanie zgromadzić wokół siebie ludzi sprawić żeby oślepli i ogłuchli nawet wobec własnego sumienia.

nadzieja
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

a jednak jak widac mozna/nie wiem czy to czysta głupota czy to takie cieniasy czy psychologia tłumu/jestem za tym ze są za chude w uszach:D

looki
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

No tak to straszne że ktoś taaaaki dostał się na stołek. Widać brak normalnych ludzi którzy szanują jakieś wartości , cenią uczciwość i postępują etycznie .

nadzieja
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

looki /tacy ludzie są tylko ze ich sie nie obsadza na stanowiskach/ wiesz dlaczego:Dlepiej miec kabelki pod ręką:D

looki
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Z tymi kabelkami to racja ale bez przesady , jeśli są nielojalni wobec swoich to i mogą być wobec trzymających te kabelki;)

Waldi
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

No no no. Widać że w tym szpitalu jedynie zmienili koronę a twarz pozostała. Jak pamiętam to obecny dyrektor swego czasu pracował na Izbie Przyjęć. Takie rzeczy i to na szczeblu kierowniczym, nie wróży szpitalowi nic dobrego w przyszłości.

robot
Obrazek użytkownika robot
Co się dzieje w parczewskim szpitalu

Nie czytałem.

Zastanawia mnie jednak wysyp i zdumiewająca aktywność nowych użytkowników w tym temacie.

Ale, oczywiście, mogę mieć paranoję....

Pzdr.

"(...)Znów w dłoni zamiast płaskiej butelki
Znany kształt kolby od parabelki(...)"