A gdybym wiedziała 3 lata temu o położeniu cmentarza miałabym wybór - kupować tu mieszkanie lub nie. Nie chodzę do kościoła i takie informacje do mnie nigdy nie dotarły.
Kościół to nie tablica ogłoszeń w takich sprawach i nie ma potrzeby chodzić do kościoła by wiedzieć co gdzie będzie budowane. Jest tak zwany "Plan zagospodarowania przestrzennego" może się z takowym zapoznać.
Napisałaś powyżej że "buduje im pod oknem cmentarz" może określ w metrach tak by można było sobie wyobrazić jaka to odległość.
Poza tym używasz argumentu że cmentarz to sprawa ludzi wierzących ale powiedz mi gdzie są grzebani w Parczewie niewierzący?
Własnie-dobre pytanie. Gdzie w Parczewie grzebani są ludzie niewierzący.
Czy jest coś takiego jak cmentarz komunalny, chyba nie. Chyba ze jest jakas wydzielona czesc z cmentarza parafialnego. Jesli ktos by wiedział to prosze o informacje
suinks napisała:
Kościół to nie tablica ogłoszeń w takich sprawach i nie ma potrzeby chodzić do kościoła by wiedzieć co gdzie będzie budowane. Jest tak zwany "Plan zagospodarowania przestrzennego" może się z takowym zapoznać.
Napisałaś powyżej że "buduje im pod oknem cmentarz" może określ w metrach tak by można było sobie wyobrazić jaka to odległość.
Poza tym używasz argumentu że cmentarz to sprawa ludzi wierzących ale powiedz mi gdzie są grzebani w Parczewie niewierzący?
Własnie-dobre pytanie. Gdzie w Parczewie grzebani są ludzie niewierzący.
Czy jest coś takiego jak cmentarz komunalny, chyba nie. Chyba ze jest jakas wydzielona czesc z cmentarza parafialnego. Jesli ktos by wiedział to prosze o informacje