Nie mając złudzeń, że jakikolwiek polityk zrobi każdemu "dobrze" proponuje kontynuację wątku wyborczego http://www.eparczew.pl/forum/viewthread.php?thread_id=1278&rowstart=40.
Komentując wyniki wyborów, a później ekspoze nowego-starego premiera pozwoliłem sobie na dużą dawkę pesymizmu. Przyznaję, że w znacznej mierze na moją opinię miał wpływ brak w poprzedniej kadencji działań które powinny zdecydowanie przeciwstawiać się głównym zagrożeniom dla naszego kraju jakim jest rosnące zadłużenie (sztywne wydatki państwa), a z drugiej strony stworzenie długofalowych podstaw rozwoju gospodarczego w postaci likwidacji barier (i patologii !) prawno-biurokratycznych, rozwoju nauki i innowacyjności i kilku innych (np. bezpieczeństwa energetycznego).
Przyznaję także, że rząd wreszcie zaczął "coś" robić, narażając się na zmasowany atak zagrożonych lobby (np. ze strony firm farmaceutycznych), z drugiej strony obnażając ignorancję oraz niekompetencję władzy - wyłanianej w myśl zasady mierny ale wierny.
Przyznaję wreszcie, że z powodu nieskuteczności oraz różnorodnych skutków ubocznych - lepiej by było gdyby nasza władza dalej pozorowała działania, ale jak już pisałem prawdopodobnie dłużej się tego nie da robić ...
Muszę się przyznać do pomyłki, gdyż wróżąc smutny koniec obecnej kadencji sejmu i senatu, myślałem o perspektywie roku, może 2 lat. Szacunek ten opierałem na spodziewanych kryzysowych zmianach sytuacji gospodarczej, nie wyobrażałem sobie jednak, że ludzie przyspawani do stanowisk od 4 lat, potrafią w ciągu kilku tygodni wywołać taką wściekłość i spowodować zorganizowany opór społeczny (np. ACTA).
Kończąc poprzedni wątek zamieściłem wzmiankę o naszej (regionalnej) posłance, awansowanej na stanowisko ministra.
cyt. Chciałby szczególnie pogratulować desygnowania Pani Muchy na stanowisko ministerialne, gdyż cenie sobie dostęp do informacji, a kto jak kto ale ta pani szczera jest aż do bólu.
I faktycznie można się szczerze pośmiać, czytając publikację na jej temat.
Mucha zapytana, czy jest w stanie dotrzeć do problemów trzecioligowego hokeja na lodzie, odpowiedziała, że te problemy są już opracowywane w resorcie, chociaż one są gdzieś tam na 35. miejscu albo 98. Po tej odpowiedzi zaskoczony redaktor powiedział: "Za trzecioligowy hokej to niech się pani nie bierze, bo tej ligi nie ma. Tak przykładowo mówię&"
Trochę wstyd się przyznać, ale jak jeszcze byłem na etacie i pojawiało się takie ciśnienie, żeby pracować po godzinach za darmo, to przez cały dzień oszczędzałem siły na tą 9, a czasem 10 godzinę "roboty" :)
Myślę, że jakieś 10 mln Polaków kombinuje w tej chwili co by tu zrobić, żeby odbić sobie te lata dodatkowej pracy do emerytury.
Pojawił się nawet pomysł zmiany płci w okolicach 60-ki, po której mężczyzno-kobieta uzyska emeryturę wcześniej.
Szkoda, że politycy a zwłaszcza ci rządzący tym krajem, nie wykazują takiej pomysłowości w temacie : co by tu zrobić żeby zarobić na tą emeryturę wcześniej i łatwiej. Oni zdaje się mają nadzieję rządzić tu jeszcze 20-30 lat i stąd ich pewność, że taki wariant nie przejdzie (w Komisji Europejskiej czy innej ichniejszej dyspozytorni).
Sondażom oczywiście nie można wierzyć, ale nawet te niewiarygodne są coraz lepsze dla przyszłych emerytów http://wiadomosci.wp.pl/kat,50352,title,Poparcie-dla-PO-spadlo-az-o-4-maleje-dystans-do-PiS-sondaz-WP,wid,14388121,wiadomosc.html
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
nie zgadzając się na tą reformę, zagłosujmy na pis- ciekawe czy będą wracać do niższego wieku emerytalnego, czy będą dalej badać wypadek.
Pomijając zdewastowanie i przetrzymywanie najważniejszego dowodu rzeczowego czyli wraku przez "przyjacielski" rząd Rosji (nie mylić ze zwykłymi Rosjanami), nierzetelne sekcje plus zaplombowane trumny, tajemnicze pomyłki oraz przeoczenia w analizie zapisów rejestratorów, niedopuszczenie ekspertów zagranicznych do badań, sprawę warto doprowadzić do końca.
Państwo polskie wydało 40 mln na odszkodowania http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/rodziny-smolenskie-dostaly-odszkodowania-za-katastrofe-prawie-40-mln-z-budzetu-panstwa-za-ugody-z-ro_203179.html, plus zniszczony samolot - tyle kasy z naszej kieszeni (Gan) a jakoś nie widać fali aresztowań odpowiedzialnych ludzi. Śledztwo trwa :(
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
- teoria spisku c.d.
- "oni"- schizofrenii c.d.
Przecież piszę - zostawmy śmierć i dobre imię elity państwa polskiego i skupmy się na pieniądzach. Była szkoda za 40 mln zł + samolot w drobny MAK. Chyba że na polskich pieniądzach też ci nie zależy.
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
Chłodnia, patomorfolog, medycyna sądowa, rezonans magnetyczny, spektrofotometria, dowód rzeczowy - mówi ci to coś B) Ostatnie ciała przyjechały do kraju 23 kwietnia i prosto z lotniska pojechały na cmentarz http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/warszawa-powrot-ostatnich-ofiar-katastrofy-pod-smo_137255.html
Ale zostawmy to.
Bo weźmy takiego Romana Kluskę (Optimus) na podstawie Wikipedii :
W lipcu 2002 r.... został w spektakularny sposób aresztowany pod zarzutem wyłudzenia przez Optimus 30 mln zł podatku VAT. Wolność odzyskał po wpłaceniu kaucji w wysokości 8 mln zł, odebrano mu jednak paszport, a jako dodatkowe zabezpieczenie majątkowe zajęto jego posiadłość
W listopadzie 2003 roku NSA uchylił wszystkie zaskarżone decyzje i zarządził od organów podatkowych zwrot kosztów.
Tutaj mamy 40 mln + samolot, aresztowanych brak.
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
- jak w temacie wątku czy ktoś widzi jakąś alternatywę po wyborach do sejmu i senatu 2011
- po- podwyższenie wieku emerytalnego
- psl- chcąc zachować stanowiska i nepotyzm w agencjach nie ma wyjścia -popiera powyższe
- ruch palikota - popiera powyższe
- sld- sprzeciwia się dziecinnie, gdyż postuluje 40 letni staż pracy
- pis- bada wypadek.
Gan pamiętam jeszcze czasy PRL i daję ci słowo już 10 letnie dziecko wiedziało, że dla "socjalizmu" nie ma żadnej alternatywy. To się porostu nie mieściło w głowie, że można zwrócić z "historycznie obranej drogi". Przyszedł dzień i wszystko runęło jak domek z kart, bo to był domek z kart.
Teraz też budujemy domek z kart i wielu ludziom wbito do głowy że nie ma alternatywy. Unia musi być taka jaka jest, musimy mieć EURO, musimy być postępowi i nowocześni, tolerancyjni, poprawni.
Garść sloganów z tamtych czasów :
Niech żyje jedność i współpraca państw socjalistycznych!
Zacieśniajmy współpracę gospodarczą w ramach RWPG!
Budujemy Polskę silną, rządną, sprawiedliwą!
Socjalizm gwarancją siły i pomyślnego rozwoju Ojczyzny!
Perspektywiczny program partii - pomostem w XXI wiek!
W Polsce prowokacja polityczna nie przejdzie!
Reforma gospodarcza - szansą wyjścia z kryzysu. Musimy ją w pełni wykorzystać!
Ludowe Wojsko Polskie - niezawodnym ogniwem Układu Warszawskiego!
Rewizjonistom i odwetowcom w RFN nasze stanowcze nie!
Popieramy pokojową politykę ZSRR!
Od socjalistycznej odnowy nie ma odwrotu!
Jak ktoś chce sobie przyswoić obecne slogany to wystarczy włączyć dowolną TV, ja tam proponuje włączyć myślenie i poszukać alternatywy.
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
- Paluch- z ambony można dostać gotową odpowiedź, bez myślenia. Jeszcze czasami michalik trochę dopowie.
Alternatywy nie ma bo zawsze znajdą się tacy co będą niezadowoleni. gdyby wygrali konserwatyści to ludzie postępowi i nie przynależący do kk mieliby powody do narzekania, gdyby wybory wygrała lewica to byłoby podobnie, liberałowie też nie spełniliby oczekiwań ogółu społeczeństwa. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby do władzy dochodzili ludzie mądrzy a nie osoby z rozchwianą psychiką szukający winnych gdzie tylko się da, czy inne które dla władzy zrobią dosłownie wszystko tylko osoby postępowe, wykształcone, kulturalne i normalne.
- l_k -coś napisałeś- a co chciałeś powiedzieć?
No co ty? To tylko ty masz tutaj coś do powiedzenia/napisania.
Tematy polityczny także wrzucam newsa z naszego podwórka które bedzie gościć w najbliższa niedziele posłów do PE i Sejmu RP. Myslę ze bedzie mozliwosc zadania tez pytan.
Spotkanie posłów do PE-Zbigniewa Ziobry, Jacka Kurskiego, Tadeusza Cymańskiego oraz posłów na Sejm RP-Beaty Kempy, Arkadiusza Mularczyka, Ludwika Dorna, Jerzego Rębka, Piotra Szeligi i Jarosława Żaczka. Spotkanie w sali weselnej Kino na ul. Piwonia 1 w PARCZEWIE. 15.04.2012 godzina 19:00 !!
- to jak w kinie to może jakiś film puszczą:)
O "zamachu" w Smoleńsku?
o sztucznej mgle, wzmocnionej brzozie i dobijaniu rannych strzałem w tył głowy... w holiłudzie by tego nie wymyślili.
- po wczorajszych gardłowaniach jarosława i antoniego- amway ich podkupi na 100 procent.
Tu już nawet psychiatra nie pomoże.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Kaczynski-chcemy-pokazac-ze-in-vitro-jest-niedopuszczalne,wid,14709245,wiadomosc.html?ticaid=1eb47
To jest po prostu żałosne. Ci ludzie już nigdy nie powinni znaleźć się u władzy. Taka głupota to chyba tylko u nas.
no to chyba ten koleś (jarosław) za te poglądy powinien iść siedzieć, chyba że ma żółte papiery- chociaż jarosławowi od ręki by się należało
Psychiatra jest od fachowcem leczenia, a nie od polityki międzynarodowej lub armii (Bogdan Klich http://pl.wikipedia.org/wiki/Bogdan_Klich).
Jeśli wątpliwości opozycji są z definicji nieuprawnione, poczytajcie wypowiedź człowieka partii której można zaufać bo jej członkowie nigdy nie kłamią, najwyżej mogą być źle zrozumiani ...
W przeszłości milczenie w sprawie katastrofy smoleńskiej opłacało się nam politycznie, ale teraz to jest błąd - mówi w wywiadzie dla "Polska The Times" poseł PO Antoni Mężydło. Przyznaje również, że gaszenie zniczy przed Pałacem Prezydenckim raziło.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,83914,title,,wid,14407384,wiadomosc.html?ticaid=1e43b
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
Wydaje się to kwestią czasu ale niech tak robi moze skutecznie krok po kroku pociągnie za sobą na dno tą całą partię tracąc kolejnych wyznawców.
Uważam, że kazdy kto wierzy w bzdury wypowiadane przez pisowców w sprawie katastrofy czyli w zamach ma chyba nie po kolei w głowie.
Tyle na temat, dla mnie sprawa została wyjasniona, byc może niektórzy uwazają, ze dzięki temu że będą do upadłego walczyć o uznanie katastrofy zamachem to w końcu na odczepnego ktoś im przyzna rację.
Ja mam dosyć Smoleńska, Jarosława, Antka, Adasia i innych co uproczywie próbują dojść do władzy dzięki tym wydarzeniom i mam nadzieję, że ci ludzie już nigdy, przenigdy władzy nie dostaną. Ich miejsce jest u lekarza a nie na scenie politycznej.
A ja uważam że "działania" rządu/państwa w sprawie wyjaśnienia przyczyn tej katastrofy podpadają wręcz pod mataczenie.
Nieudolni i niekompetentni tchórze nie potrafią rzeczowo dyskutować z innym punktem widzenia, wszelkie wątpliwości próbują ośmieszyć a z adwersarzy zrobić wariatów używając do tego klakierów z tzw. zaprzyjaźnionych mediów (stara sowiecka metoda- szukaj "psychuszka").
Wszelkie oficjalne raporty na temat przyczyn katastrofy oparte na pracy rosyjskich śledczych, wszelkiej maści ekspertów z ichniejszych instytucji, nie trzymają się rzeczywistości, rozpada się w konfrontacji z niezależnymi badaniami eksperckimi.
Żeby była jasność. Nie piszę tego jako wyznawca jakiejś opcji politycznej. Z pewnych względów, w moim przypadku, deklarowanie fascynacji politycznych jest nie na miejscu. Piszę to jako obywatel, który chce wiedzieć co się do cholery stało z blisko setką osób, elitą polityczną, administracyjną, wojskową, która leciała wtedy tym samolotem.
"(...)Znów w dłoni zamiast płaskiej butelki
Znany kształt kolby od parabelki(...)"
Samolot uległ katastrofie z przyczyn podanych przez komisję i to się stało.
Szukanie na siłę winnych i to po tamtej stronie jest takie polskie bo przecież jak my mogliśmy coś zaniedbać zawsze winni są inni, w tym przypadku znienawidzeni ruscy i tak było jest i będzie. Uwazam, tak jak wielu normalnych ludzi, że wina leży po obu stronach zarówno polskiej jak i ruskiej a zrzucanie całej odpowiedzialności na ruskich i wymyślanie zamachów, sztucznej mgły itp to błazenada.
Czy tak ciężko zrozumieć, że takie rzeczy się zdarzają, zwłaszcza kiedy dochodzi do wielu zaniedbań. Tak nie powinno być ale niestety, jest. Bezpieczeństwo przede wsztystkim szczególnie kiedy chodzi o tak ważne osobistości, a tutaj co, zaniedbania i zaniedbania.
Jednak o wiele gorsze jest to, ze ktoś wykorzystuje tą tragedię do własnych celów politycznych, do osiągnięcia władzy. Tak się nie robi, to odrażające. Ci ludzie powinni spoczywać w pokoju a nie być wykorzystywani nawet po smierci.
Dochodzimy być może do punktów wspólnych. Zostawmy przynajmniej chwilowo możliwość zamachu. Ja taką możliwość odrzucałem, bo myślałem że Rosja bała by się międzynarodowego śledztwa, skandalu, cofnięcia do czasów zimnej wojny - w końcu zaatakowała kraj należący do NATO. Po dwóch lata widać że nie było czego się bać - może robić co chce i kiedy chce przy przerażającej naiwności albo współpracy naszego (niby) rządu.
I teraz mamy 2 możliwości albo pozabijać się nawzajem zwolennicy i przeciwnicy zamachu i chyba o to chodzi. Możemy też wyciągnąć zwycięskie wnioski z tej degrengolady i porażki. Jeśli nie stworzymy mądrością i pracą silnego bezpiecznego państwa, nie mamy co liczyć na łaską świata. Na dzisiaj niby jesteśmy zieloną wyspą, ale będą powtarzał do znudzenia (puki jeszcze wolno) bez fundamentów opartych na [small]wartościach moralnych[/small], dobrze działającego wymiaru sprawiedliwości, dobrej ordynacji wyborczej, mechanizmów pilnujących uczciwej konkurencji, nowoczesnej edukacji, wolnych mediów cały ten nasz maleńki dobrobyt to domek z kart. Gdzie są te wnioski z katastrofy, gdzie społeczne otrzeźwienie, o to idzie walka, a nie o III wojnę światową z Ruskimi. Ja się nie dziwę, że tak myślących ludzi kosi się równo z asfaltem - to są idee bardzo niebezpieczni dla wszechogarniającej miernoty, prywaty i różnych lobby w naszej republice bananowej.
I tak tańczymy ten chocholi taniec, za chwilę wszytko "pierdyknie" - późny Gierek - przerwana dekada. Ludzie będą wspominać jak to za Tuska dobrze było.
Przypomina mi się taka piosenka Nalepy :
Zaczynam jednak tracić wiarę, że jest wyjście stąd
Zaczynam jednak tracić wiarę, że jest wyjście stąd
Złodziej pomylił się i siebie sam
Okradł dziś w nocy, teraz wiesza się
Czy to jest tylko sen szaleńca
To szaleńca sen
Ktoś nocą mówi mi przez szybę, że mam wielki dług
Ktoś nocą mówi mi przez szybę, że mam wielki dług
A złodziej urwał się ze sznura i
W przepychu sobie żyje z biednych kpi
Czy to jest tylko sen szaleńca
To szaleńca sen
W ciemnościach błądzę i próbuję z labiryntu wyjść
W ciemnościach błądzę i próbuję z labiryntu wyjść
A tu mi krzyczą - musisz zwrócić dług
Nie pytam czyj i czemu ja, bo wiem
Że to jest tylko sen szaleńca
To szaleńca sen
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
- Paluch i robot dołączyli do grupy krzyczących jarosław, jarosław. A jarosław ma objawy schizofrenii i paranoii.
- zakleszczyli się w tym jarosławowym świecie lokalnej paranoii i schizofrenii.
http://politykier.pl/kat,1025797,wid,14901547,wiadomosc.html?ticaid=5f1e9
Nigdy nie byłem fanem tego pana ale to przechodzi już wszelkie granice przyzwoitości.
Jakoś wbrew temu co wyrzuca z siebie ten chory człowiek nasi niepełnosprawni sportowcy zdobywają kolejne medale. Zdrowi powinni się od nich uczyć.
Nie wydaje mi się, żeby ruscy na własnym terenie dokonywali zamachu na prezydenta sąsiedniego kraju, gdyby chcieli to zrobić z pewnością inaczej by to wyglądało. Poza tym kto chciałby smierci prezydenta kraju który nic w świecie nie znaczy, prezydenta który na arenie światowej nie miał nic do powiedzenia i jakie korzyści byłyby z takiego załatwienia sprawy? Zadne, już szybciej ta katasfrofa była dla ruskich kłopotliwa bo nagle stali się podejrzanymi.
Tak jak pisałem pewne kręgi polityczne wykorzystują przypadkową smierć tych ludzi w celu zdobycia władzy a to już nie ma nic wspólnego z moralnością.
Snuje się jakieś teorie spiskowe po to aby za wszelką cenę kogoś ukarać obojętnie czy zawinił czy nie.
Czy gdyby samolot z prezydentem rozbił się na terytorium usa to też podejrzewano by zamach a nie zwykły wypadek? Nie przesadzajmy z tym wszystkim. Czasu się nie cofnie, najważniejsze aby wyciągnąc wnioski i aby taka katastrofa wynikająca z zaniedbań już nigdy więcej nie miała miejsca. Swoją drogą większość katastrof lotniczych jest własnie efektem zaniedbania i popełnionych błędów.
No tak ale kto to jeszcze pamięta.
Obejrzałem sobie wczoraj wystapienie Jarusia w Sejmie i powiem szczerze, ze ten człowiek już dawno stracił kontakt z rzeczywistością. To, co opowiada to sa bzdury totalne aż dziwię się, ze nikt z tym nic nie zrobi bo przeciez ten człowiek to jakiś szkodnik pospolity. Masakra normalnie. Ja tam wcale nie popieram obecnego rządu ale że oni tak sobie pozwalają na to aby ich opluwała jakaś niezrównowazona psychicznie osoba to też niezbyt dobrze o nich świadczy. Nie daj boże aby ten typ i jego partia przejęły władzę, chyba nie ma nic gorszego niż rządy człowieka chorego z nienawiści i na głowę.
zgadzam się z tobą w 100%. Jak oglądam wiadomości i jarek jest to mnie krew zalewa. Ale można odreagować. "Jarku wypiedalaj" grupa na facebooku.
Gan ty to chyba zakleszczyłeś się grupie popierającej "rozdwojenie jaźni" u polityków. Co innego mówią, co innego robią, wychodzi jak zwykle. Zresztą dostrzegam wiele cech tej przypadłości w umieszczanej tu publicystyce ;)
Co do zachowania Kaczyńskiego to oczywiście można się czepiać. Nasza polityczna TVNpoprawność nie przewiduje, że w parlamentach dochodzi do ostrej polemiki, a i rękoczyny się zdarzają. Najspokojniej jest w parlamentach krajów totalitarnych.
Mi się wydaje, że lepiej jak to politycy "piorą się po pysku" niż obywatele z policją - bo w końcu dlaczego policja ma zbierać za polityków.
Jest też tutaj aspekt osobisty tej debaty. Gdyby wasz brat został zabity na pasach przez jadącego zdezelowanym pojazdem kierowce bez prawa jazdy, a pierwsza wersja prokuratury obwiniała zabitego bo był pijany, gadał przez komórkę, a pasy był w złym miejscu namalowane. I gdyby przez te 2 lata okazało się że zabity brat był trzeźwy, komórkę zostawił w domu, a prokurator twierdził że te nowe fakty nie mają wpływu na wcześniejsze ustalenie winy, to co byście zrobili - to samo co Kaczyński.
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
Taki tam "głos wołającego na puszczy" http://collector.nowyekran.pl/post/73378,jak-pawel-kukiz-przeprowadzil-wywiad-z-pania-redaktor ;)
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
Wiesz, Paluch ja się dziwię jak osoba taka jak ty, na poziomie może popierać człowieka ktory szkodzi temu krajowi, który idzie po trupach smoleńskich do celu. Każdy kto oglądał wczoraj wystąpienie Jarka sam moze wyciągnąć wnioski, ze ten człowiek jest chory z nienawiści i nie ma w tym żadnej manipulacji tvn-u czy innej stacji a faktu mówią same za siebie.
Każdy z nas kogoś stracił, każdemu ktoś kiedyś umrze, czy to naturalną śmiercią czy tragiczną ale budowanie wizerunku na czyjejś śmierci jest tak jak pisałem, po prostu obrzydliwe.
Kaczyński chce aby uznano katastrofę za zamach bo tak jest mu wygodnie póxniej wyjść do agresywnych tłumów z krzyżami pod pałacem i obwieścić, a widzicie, ruscy i Donald zabili mi brata, trzeba teraz ich zabić czy osądzić oraz wszystkich tych co nie popierają nas a później może ruszyć na Moskwę?
To nie jest szukanie sprawiedliwości tylko władzy. Kaczyński moze i dąży do osądzenia winnych ale przede wszystkim do zdobycia władzy i to chyba kazdy myślący człowiek widzi. Odnosze wrażenie, ze dla niego wszyscy są winni, a szczególnie ci co go nie popierają.
- osoba typu jarosław, która pretenduje do bycia przewodniczącym opozycji w państwie oraz do stanowiska prezydenta powinna być zdrowa na umyśle- niestety w swoich wystąpieniach i czynnościach ta osoba jawi się jako osoba z podłożem schizofrenii i paranoii.
Aż ciśnie mnie w gardle ale zgadzam się z gan'iem :-)
Cięzko się nie zgodzić. Ten człowiek otwiera usta i słyszymy tylko zamach, ukarać winnych. To już jest jakaś obsesja.
Naprawdę dziwi mnie, że nikt nie zrobi z tym porządku, świat patrzy na ten cały cyrk, wstyd normalnie.
A i jeszcze ci tutaj piszą, że jak nie wierzysz w zamach to jesteś zmanipulowany przez tvn czy inne badziewie.
Niedobrze mi się robi od tego wszystkiego, ze już nawet telewizji nie oglądam.
gruha-nie wiem dlaczego ciśnie ci w gardle ? Są to fakty i prawda i z tym się nie dyskutuje , ale dobrze ,że się zgadzasz bo ja też!
l_k napisal;
Kaczyński moze i dąży do osądzenia winnych ale przede wszystkim do zdobycia władzy i to chyba kazdy myślący człowiek widzi.
Jasne, ze widzi. Bo takie sformuowanie, to truizm.
Kazda partia dazy do zdobycia i utrzymania wladzy, bo tylko tak ma szanse zrealizowac swoj program polityczny.Po to sa wybory.
Zachecam do edukacji, o glownych celach partii politycznych.
http://www.bryk.pl/teksty/studia/pozosta%C5%82e/polityka/24072-partie_polityczne_charakterystyka_oraz_ich_funkcje.html
Ja jednak bede nie myslacym, z szacunku dla faktow sie nie zgodze.
Skoro tylko na wladzy zalezalo Kaczynskiemu , to dlaczego, kiedy w 2005 roku przejmowal wladze, dwa lata pozniej rozpisal wczesniejsze wybory, oraz dlaczego czlonkowie Platformy byli na bank przekonani, ze Kaczynski sie na to nie zgodzi ?
Oczywiście, ale nie kazdy pcha się do władzy wykorzystując tragedię i śmierć tylu osób. Kaczor robi to w sposób bezczelny, wszedzie gdzie się da przypominając o tym jak to polski rząd wspólnie z ruskimi zabili mu brata, bratową i resztę. To jest chore i nikt mi nie powie, że taka osoba będzie dobrze rządzić krajem, moze na dyktatora to on by się nadawał, wszystkich osądzić, powsadzać do więzień a reszcie zamknąc usta.
Odnośnie wyborów w 2007 r. to Kaczyński proponując je był pewny zwycięstwa a, ze przegrał z platformą i to znacznie to juz powinno mu pokaząc, ze są ludzie którym nie podoba się styl polityki jaki uprawia on i jego partia.
W 2007 r. z pisu "usunięto" zaplecze intelektualne a wokól wodza skupiono różnych cwaniaczków typu Gosiewski, Kurski, Girzyński itp. Kaczyńscy jakoś nie zauwazyli faktu iż w Polsce dużo się zmieniło ,że ludzie nie potrzebowali już "obrońców uściśnionych" co dało im wygraną trzy lata wczesniej kiedy głownie to wieś ich poparła. Ich polityka daleka była od demokracji a stosunek do UE nieuregulowany. Dlatego przegrali.
"Będziemy walczyć w polityce, ale kiedy trzeba, będziemy walczyć także i z bronią w ręku" - Jarosław Kaczyński na konwencji wyborczej Partii w Lublińcu (18.10.2007)
Ta prawda jest groźna. [...] 21 października, jeśli oni zwyciężą, jak niektórzy uważają, to nie będzie nowy 4 czerwca 1992 roku, to będzie nowy 13 grudnia 1981 roku. [...] Dlatego my nie mamy wyjścia, musimy zwyciężyć, zwyciężyć nie trochę, ale całkowicie, zwyciężyć na tej ziemi, ale i w Polsce" - Jarosław Kaczyński na konwencji wyborczej Partii w Rzeszowie (22.09.2007)
Czy wam to czegoś nie przypomina?
l_k
Odnośnie wyborów w 2007 r. to Kaczyński proponując je był pewny zwycięstwa
Czy byl pewny, tego nie wiem. Wiem natomiast, ze gdyby chcial (jak napisales) za wszelka cene utrzymac wladze, zostawala mu jeszcze polowa kadencji premierowania. Wiedzial jednak, ze przy tak paskudnej koalicji nie jest w stanie wprowadzic swoich zalozen programowych w zycie. Jednak wladze, dla samej wladzy mogl utrzymywac jeszcze dlugo.
Kaczynskiemu mozemy zatem zawdzieczac wyeliminowanie Giertycha i Leppera z gry.
cyt. W najnowszym Wprost piszemy o tym, jak w ostatnich dniach Rosjanie rozegrali Polskę. Od lat to zresztą robią. W każdej sprawie, od Smoleńska po gaz. Idzie im to łatwo, bo naszym krajem rządzą nieudolni politycy.
Po pierwsze jestem w ciężkim szoku, że taki tekst pojawił się w postępowej i słusznej w poglądach gazecie ;) Jakiś przedruk z Gazety Polskiej ?
Po drugie skąd te larum i mocne słowa skoro projektu nie ma, a przynajmniej premier nic o tym nie wie.
Po trzecie - jeśli rządzą nami nieudacznicy (łagodnie to określając) to jeszcze pół biedy. Jeśli to jakieś zaplanowane działania, to można by przypuszczać że frakcja reprezentująca interesy rosyjskie, wystrychnęła na dudka frakcję reprezentująca interesy niemieckie (zwane inaczej UE - w przededniu umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą). Nasuwa się pytanie jakie są nasze interesy i kto o nie dba ?
źródło http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Wprost-Rosjanie-rozegrali-Polske-ws-memorandum,wid,15493317,wiadomosc.html
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
To jest tylko forum, a nie rozprawa naukowa, albo uzasadnienie wyroku ze Sztrasburga ;)
Popierać, a bronić to jest pewna różnica. Proponuję przeczytać wątek http://www.eparczew.pl/forum/viewthread.php?thread_id=486. Jestem na tyle dorosły, że pamiętam czasy PC - kilku osób z tych partii za bardzo nie trawiłem,w tym Kaczyńskiego. Jest różnica między nienawidzić PO, a nie ufać tym Panom za "grosz". Przypominają mi się takie osobliwości jak Bielecki, Buzek ... Paradoksalnie najlepiej wspominam rządy SLD, pod względem klimatu politycznego.
Pisałem już o tym ale przypomnę bo warto - PiS przegrał wybory w 2007 r bo Tusk zaskoczył Kaczyńskiego podczas debaty potokiem kłamstw.
Uważam, że w tym momencie obaj Panowie powinni zakończyć kariery polityczne. Kaczyński ze względu na to że "sam" przegrał wygrane wybory, Tusk ze względu na całkowitą utratę wiarygodności.
Wyborcy wybrali, trzeba to uszanować. Jeśli jednak wygrani zwyciężyli z powodu oszustwa, to czy należy im się szacunek ?
Pal licho środki, cele przed nami były świetlane ... 4 lata minęły i co, może ktoś przypomni jakieś większe sukcesy. O zielonej wyspie słyszałem - mało kto ją widział ale podobno tu jest.
Co z ustawami w szufladzie, biurokracją, przepisami, infrastrukturą, bezrobociem, podatkami, nauką, drugą Irlandią (nie daj Boże). Że jest kryzys, a co nas to powinno obchodzić - jak mawiała moja szefowa - jak się nie podoba to proszę zmienić pracę.
Przez te 4 lata wszyscy się bali tego "co by zrobił Kaczyński" i jakby nikt nie patrzył co robi Tusk. Można to zrozumieć analizując sytuację w latach 70-tych. Miało być dobrze i było dobrze i nikt nie pytał za czyje pieniądze ten dobrobyt. Dopiero jak cukru zabrakło, to się wolności konsumentom zachciało B)
Teraz też była taka mała stabilizacja kosztem gigantycznego przyrostu zadłużenia. Może już niedługo ... cukier będzie, tylko pieniążki się skończą i wtedy konsumenci przypomną sobie o wartościach - o prawdzie, uczciwości i tym podobnym "głupotach".
Żeby nie bawić się w teorię. Kaczyński nie jest moim idolem, ale jako jedyny zwraca uwagę, że dom buduje się od fundamentów (o których już pisałem). To jest jego patent i misja. Jeśli ją wykona ( zajmie to min.15 lat) może 'spadać" na emeryturę.
Co do obecnej ekipy rządzącej - wiecie co to jest katastrofa budowlana ? To jest takie coś jak się buduje bez fundamentów, to musi przyjść, może jak powieje, albo jak uleje, albo jak złomiarze wyciągną drut ... Ja się nie martwię, że "murarz" klnie jak szewc i winkla może nie będzie, ja przecieram oczy bo cement kupiony na kredyt dawno znikną z budowy,a właśnie wywożą piasek.
Jak już pisałem miałem kiedyś bardzo krytyczną opinię o takich ludziach jak : Kaczyński, Olszewski, Macierewicz, Jurek.
Poszedłem na spotkanie z Korwinem-Mikke bo myślałem,że spotkam kompletnego świra ... Byłem bardzo zaskoczony gdy okazało się, że jest "bardzo inaczej" niż w TVP, Wprost i Polityce.
Z perspektywy wielu lat i obserwacji podchodzę z bardzo dużą rezerwą do wszelkich łatek, opinii, wyrwanych z kontekstu wypowiedzi. To nie jest tak, że czarne jest białe, ale na pewno nie czarno-białe.
Dochodząc do ostatnich igrzysk politycznych. W demokracji wyborcy podejmują racjonalne decyzję. Są jednak pewne warunki brzegowe kiedy mamy do czynienia z demokracją, a kiedy jest to już farsa. Zdobycze psychologii, socjotechnika i monopol informacyjny oraz kasa potrafią zdziałać cuda w coraz większej liczbie państw demokratycznych. Skutek jest taki, że demokracja przeradza się w dyktaturę celebrytów.
Dyktatura ma to do siebie, że kończy się rewolucją, czasem kontrolowaną. Kaczyński nie jest narwańcem i szaleńcem On wie, że katastrofa budowlana musi nastąpić i w tym widzi swoją szansę. Nie wiadomo tylko kiedy zawieje lub uleje, a wtedy wystarczy tylko wyciągnąć drut :o
Jak już pisałem Kaczyńskiego na tynkarza czy glazurnika bym nie zatrudnił. Do sprzątania po katastrofie i do budowy fundamentów będzie jak znalazł :)
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
Rosjanie są lepsi od nas w robieniu polityki jak powtarzał pewien profesor,ekspert od spraw wschodnich i tak było zawsze i tak będzie obojętnie kto będzie tym krajem rządził. Wypadałoby się z tym pogodzić w końcu zeby po raz kolejny nie być zaskoczonym.
Kaczyński do wielu lat powtarza te same slogany, wszystkim zarzucając kłamstwo, zdradę itp. Tymczasem moze by tak pisowcy sami zaczęli bić się w pierś bo nie są idealni, dlaczego przykładowo nie odda majątku byłej pzpr na ktorej zbudował swoją partię? Najłatwiej krzyczeć oszuści, zdrajcy samemu będąc nie lepszym. Ja odnoszę wrażenie, że Prezes już dawno stracił kontakt z rzeczywistością i nie obchodzą go przeciętni Polacy tylko sposób w jaki można dowalić obecnemu rządowi z Tuskiem na czele j ieszcze ten nieszczęsny Smoleńsk, teraz już się nie oddaje czci pomordowanym oficerom polskim tylko "poległym"???? w katastrofie. To jest chore i nikt mi nie powie, że taki Prezes jak wygra wybory to będzie dobrze rządził, historia pokazuje, ze wariaci zazwyczaj nie nadają się do tego i źle kończą. Kaczyński jest niezrównoważony i jak pisałem, normali ludzie a nie fanatycy czy sympatycy widzą to aż za wyraźnie.
Rządy pisu w chwili obecnej to nie "budowanie" Polski ale walka z demonami, osądzanie wszystkiego i wszystkich, włażenie w tyłek kościołowi itp.
Jeżeli komuś się wydaje, że jak ps dojdzie do władzy to jego sytuacja ulegnie zmianie to się grubo myli.
http://wiadomosci.onet.pl/katastrofa-smolenska,5099200,temat.html
Jeżeli wg was tak się zachowuje normalny człowiek to gratuluję.
Chciałbym tylko zauważyć, że onet.pl od 30 maja 2006 jest własnością TVN, a wcześniej ITI . Oprócz tego mamy tu typową zagrywkę czyli tzw. artykuł to są wybrane wyrwane z kontekstu wypowiedzi. Niestety całość tekstu jeszcze nie jest dostępna, ale postaram się podlinkować jak się pojawi. 99,99% czytelników oczywiście łyknie ten tekst bez porównania - dlatego odradzam takie źródła informacji jak TVN czy Onet.
Co do przyszłości polskiej polityki. Jest kandydat wykonania kontrolowanej rewolucji - J.Palikot. W Polsce taki numer raczej nie przejdzie.
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
A moze przejdzie? I oby. Normalności tutaj trzeba a nie zacofania czy dyktatury.
Oczywiscie, kazdy kto jest przeciwny Prezesowi jawi się jako jednostka zmanipulowana przez tvn czy inne media a jedyną prawdę mówi Radio Maryje i telewizja Trwam o Kaczyńskim nie wspominając. Ja Prezes mówi, że był zamach i bombę podłozono w Polsce to znaczy, ze tak było. I koniec.
Jak można być tak zaślepionym i wierzyć w chore bzdury? Moze niedługo w ogóle oprócz jedynych i słusznych stacji katolickich ostoi "prawdomówności" i "katolickiej miłości bliźniego" reszta nie bedzie miała racji bytu z uwagi na wszechobecne zakłamanie?
No ręce opadają.
Wp czy Gazeta Polska też są własnością tvn?
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Jaroslaw-Kaczynski-zrodlo-zamachu-moglo-byc-w-Polsce,wid,14412444,wiadomosc.html?ticaid=1e483
Paluch zaczynasz niczym Kaczyński wszędzie widzieć manipulację i oszustwo.
a tymczasem: http://polska.newsweek.pl/toranska-vs-kaczynski--film-dowodem-na-klamstwo,90754,1,1.html
http://natemat.pl/10459,toranska-kontra-kaczynski-czy-ten-film-jest-dowodem-na-klamstwo
i kto tu kłamie, ups, zapomniałem, media kłamią, Prezes mówi prawdę.
za tym panem również nie przepadam ale też ma dużo racji:
http://polska.newsweek.pl/-kaczynski-nie-zasluguje-na-pomniki--lech-nie-lubi-lecha,75306,1,1.html
Ciekawa konkluzja. Gdyby są z nią zgodzić pozostają dwie możliwości : pierwsza czym prędzej emigrować, a tych którzy jednak zostaną (którym jest wszystko jedno) szkolić na kamikadze - bardzo się przydadzą gdy będziemy kolejny raz tracić niepodległość.
Tymczasem w Elblągu ...
W referendum, przy 25-proc. frekwencji, 96,3 proc. osób, zagłosowało za odwołaniem prezydenta (z PO) Z kolei 95 proc. osób pokazało czerwoną kartkę radnym (z PO)
źródło : http://szymowski.nowyekran.pl/post/91091,prestizowa-porazka-po
ps. 21 kwietnia przyjdzie czas na Rybnik B)
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
Już spieszę z informacją wp.pl jest własnością Telekomunikacji Polskie SA (czyli Francuzi). Cytowany Newsweek jest podobnie jak Fakt i Forebs własnością Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o. (czyli Niemcy + Szwajcaria).
Wygląda na to, że artykułu w całości nie zobaczymy ) trzeba kupić gazetę albo kod dostępowy). Dużo lepiej czyta się tą wersję na wp.pl niż na onecie.
Nie interesują mnie zbytnio w kontekście sytuacji krajowej i międzynarodowej przepychanki z jakaś dziennikarką. Porozmawiajmy o Palikocie. Jak legalizacja marihuany, związków, aborcji, degalizacja krzyży i lekcji religii wpłynie na PKB i wiek emerytalny :)
ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.
Paluch, to nie te czasy.