Wkurzyło mnie....

245 posts / 0 new
Ostatni wpis
robot
Obrazek użytkownika robot
Wkurzyło mnie....

Rożne rzeczy widziałem na Diskawery, ale nawet z ich budżetem ciężko byłoby o takie kuriozum jak panzerbrzoza.

Zdrówka...

"(...)Znów w dłoni zamiast płaskiej butelki
Znany kształt kolby od parabelki(...)"

ruda
Wkurzyło mnie....

Moja znajoma odebrala kilka dni temu zaproszenie na prezentacje poscieli welnianej "o niebianskiej delikatnoscii i trwalosci na wieki ". Moze nie byloby w tym nic dziwnego, ale zaproszenie bylo adresowane na jej mame, ktora zmarla ponad 6 lat temu.
Z jednej strony- ubaw po pachy ale z 2 - nie wiedzialysmy jak zachowac sie wobec kolezanki. :|

l_k
Wkurzyło mnie....

robot napisał(a):

Rożne rzeczy widziałem na Diskawery, ale nawet z ich budżetem ciężko byłoby o takie kuriozum jak panzerbrzoza.

Zdrówka...

Chyba raczej nie, skoro powiedzieli, że chętnie się podejmą.

Gorzej z tymi wyznawcami zamachu którym wyniki niekoniecznie mogłyby się spodobać, więc raczej będziemy mieć nadal cyrk z mordowaniem i dążenie do władzy po trupach.

Paluch
Obrazek użytkownika Paluch
Wkurzyło mnie....

Gdybym mieszkał w USA i prezydent mojego kraju (USA) rozwalił się dajmy na to w Chinach. I gdyby skośnoocy prowadzili śledztwo sprowadzając udział amerykańskich urzędników i specjalistów do podpisywania podsuwanych papierków. Gdyby Chińczycy przetrzymywali własność narodu USA wrak samolotu na swoim terytorium nie wiadomo po co i nie wiadomo jak długo. Gdyby z Chin przyleciały trumny z ciałami zabitych do których nawet nikt nie zaglądał nie mówiąc już o weryfikacji ustaleń chińskich patologów oraz o humanitarnym aspekcie - 100% identyfikacji zabitych na podstawie DNA. Gdyby tak się stało społeczeństwo USA bardzo by się wkurzyło i zaobserwowano by ruchy lotniskowców i łodzi podwodnych z atomówkami w stronę Chin. Wydaje mi się, ze bez względu na swoje sympatie polityczne rozumiałbym ludzi w moim otoczeniu oburzanych całą tą sytuację, odbierając ją jako "zamach" na prestiż kraju i zniewagę ze strony Chin. Zastanawiałbym się też bardzo nad kompetencją i intencjami osób które powinny pierwszej kolejności chronić Air Force One, oraz wykorzystać wszelkie sposoby w celu ustalenia prawdziwych przyczyn katastrofy.

Mieszkam w Polsce - nie mamy lotniskowców ani łodzi z głowicami - i bardzo dobrze. Ale nie mamy też polityki zagranicznej, prokuratury, sądownictwa, sprawnego rządu, wolnych mediów, wreszcie zielonego pojęcia dlaczego zginą polski prezydent. Możemy się tylko wkurzać na sytuację i ludzi którzy mają stosunek do takiej sprawy jakby pisali teksty z antypodów.

ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.

Wespazjan2
Wkurzyło mnie....

gruha napisał/a:
Możesz przy następnej rozmowie ich ostrzec i powiedzieć wyraźnie, aby nie dzwonili. Jeśli firma poważna to raczej nie będzie problemu. Jeśli mają bałagan w bazach to tak się zdarza. Jeśli ktoś kogoś nęka to są na to paragrafy. Nikt nie może przechowywać danych bez twojej zgody i jeśli wyraźnie sobie życzysz usunięcie ich to jest to ich obowiązek.

Dziwna firma w ogóle. U nas jak klient nie chce oferty to nie wysyłamy. Po co go denerwować :-)

A myślisz, że tego nie zrobiłam? Za każdym razem proszę żeby więcej do mnie nie dzwoniono i nic to nie daje, telefony nadal są.
Te firmy dostają numery telefonów do ludzi i dzwonią jak popadnie, nie interesuje ich czy ktoś się na to zgadza czy nie.
Firma woolcośtam pomimo mojego maila dalej do mnie wydzwania, ale tym razem pani nie przedstawia się jako ta firma ale zaprasza na prezentację wyrobów wełnianych i omówienie chorób reumatycznych, trzeba być idiotą aby nie wiedzieć od kogo są te telefony. Oni mają ludzi za nic, kupują informacje i zlecają innym firmom wykonywanie tego typu telefonów do ludzi, dlatego nie jest łatwo namierzyć taką firmę i podjąć kroki prawne co chętnie bym zrobiła bo mnie szlag trafia.
Nie miałam nigdy zamiaru i nigdy nie kupię zadnego produktu wciskanego ludziom na tego typu spotkaniach.

Edytowane. Administracja.

l_k
Wkurzyło mnie....

"Eksperci, którzy pracowali nad eksperymentem sfilmowanym przez Discovery przekonują, że możliwe jest odtworzenie katastrofy polskiego Tu-154M - informuje "Wprost". Jak dodają, chętnie zajęliby się przygotowaniem takiej kontrolowanej katastrofy.

Niedawno, stacja Discovery wyemitowała dokument zatytułowany "Ciekawość: katastrofa lotnicza". Ekipa naukowców oraz pilotów, w sposób kontrolowany, rozbiła na pustyni w Meksyku samolot pasażerski Boeing 727. Nowatorski eksperyment miał pokazać, jak taka katastrofa wygląda z punktu widzenia pasażerów.

John Hansman, ekspert ds. awiacji oraz Chip Shanle zdalny operator samolotów z zespołu Discovery Channel zapewniają, że gdyby tylko znalazły się środki finansowe, to przygotowaliby kolejny eksperyment. Tym razem z udziałem Tupolewa.

Shanle oszacował, że koszt takiego eksperymentu mógłby wynieść około 900 tysięcy dolarów. Tyle właśnie należałoby zapłacić za odpowiedni samolot i instalację niezbędnego oprzyrządowania. Ekspert podkreśla, ze maszyna lądująca wśród drzew może doznać różnych uszkodzeń. Ich charakter zależy bowiem od sposobu uderzenia w ziemię.

- Jeśli samolot wpadnie w las poziomo, bez przechyłu skrzydeł, uszkodzenia będą trochę inne. Raczej nie odpadnie podwozie, a drzewa wyhamują samolot. Ale jeśli teren będzie nierówny, lub gdy jedno ze skrzydeł zahaczy o drzewa wcześniej, to samolot może zacząć się obracać. Wtedy może rozpaść się na wiele części, jak to było w przypadku Tu 154 - przekonuje w rozmowie z "Wprost".

Chip Shanle przypomina inny podobny wypadek, do którego doszło w 1989 roku. Maszyna należąca do linii United Airlines lądowała w Sioux City. Podczas manewru zahaczyła skrzydłem o ziemię. "Mimo lądowania na pasie, samolot przekoziołkował i rozrzucał części. Zginęło sto osób." - dodał ekspert."

Pytanie, kto wyłoży taką kasę bo chyba nie Jaruś i jego zwolennicy?

http://www.lex.pl/czytaj/-/artykul/katastrofa-smolenska-w-swietle-miedzynarodowego-prawa-lotniczego--panstwo-i-prawo-numer-4-z-2011-r-

Paluch wydaje się, że niegłupi z ciebie facet a wierzysz w jakieś bzdury o zamachu i trotylu. Wypadki lotnicze się niestety, zdarzają, codziennie giną ludzie w wypadkach samochodowych, gdyby tak w kazdym czy to samochodowym czy lotniczym czy innym doszukiwać się czyjegoś celowego działania to przecież byłaby jakaś paranoja.

To nie jest walka o prawdę tylko walka o władzę za pomocą trupów bo prawda jakakolwiek by nie była i tak będzie po jednej stronie tych przekonanych o zamachu i morderstwie, ci ludzie nie przyjmą żadnych argumentów poza swoimi.

http://wiadomosci.onet.pl/katastrofa-smolenska,5294962,temat.html

Może to jedyne wyjście poprosić innych o wyjaśnienie tej sprawy? Tylko czy rzeczywiście warto, czy to coś zmieni?

Paluch
Obrazek użytkownika Paluch
Wkurzyło mnie....

Wniosek stąd ogólny wypływa, żeby bardzo ostrożnie podawać swoje dane osobowe i raczej nie uczestniczyć w różnych durnych konkursach SMS-owych, ankietach co to za darmo można coś wygrać, kody zdrapki na chipsach, proszkach itp., nie brać kart lojalnościowych których emitentem jest "DziwnaFirma SA Oddział Wrocław skrytka pocztowa" - firmy w ten sposób bardzo tanim kosztem zbierają dane do własnych kampanii marketingowych, albo nawet którymi później nieoficjalnie handlują.

Przypomina mi się firma wydawnicza, która miała dosyć ciekawą (również cenowo) ofertę, a która okazała se być mniej ciekawa w momencie przymusowego zakupu przez rok aktualizacji. A po roku żeby się z tego wyplątać trzeba było wysłać coś tam, gdzieś tam :| Na szczęście skończyło się tylko na monitach, wzywających do zapłaty za niezamawiane materiały.
Firmie udaje się od prawie 10 lat naciągać kolejne osoby, bo działa do tej pory i nawet wydzwania (nieświadomie) na telefony służbowe do byłych klientów. Oczywiście rozmowa kończy się natychmiast w momencie ustalenia kto dzwoni. A mogłem kupować wznowienia w tej firmie do tej pory - gdyby oferta była uczciwa ... B)

ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.

Wespazjan2
Wkurzyło mnie....

Problem w tym, że ja nigdy nie brałam udziału w żadnych konkursach, nie podawałam swoich danych itp. Poza tym dzwonią do mojego nieżyjącego ojca a w spisie są moje dane.

Chodzi ci o swiat ksiązki?

Edytowane. Administracja.

Paluch
Obrazek użytkownika Paluch
Wkurzyło mnie....

Nieee :) o nich to każde "dziecko" wie, moja to : pięć liter zaczyna się na R a kończy na E ;)

ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.

Wespazjan2
Wkurzyło mnie....

Wkur...mnie że musze wysłuchiwac dzieci sąsiadów drących mordy cały dzień, na dodatek że "mądra" sąsiadka strzepywała popiól z papierosa na mój balkon przez co musze od nowa prac dwie biale bluzki. :@

Edytowane. Administracja.

CasThor
Obrazek użytkownika CasThor
Wkurzyło mnie....

Ja wiem od kogo? od misia Gogo z gołą rzycią. Jak to od kogo oczekuję bo nie wiem? Sam mam imprezę zrobić, czy może kółko różańcowe niech coś zorganizuje...Ja po prostu mówię co mnie wkurzyło,a wkurzyło mnie to strasznie.

CasThor.
Życie to nieustający stukot kół po wertepach.

Paluch
Obrazek użytkownika Paluch
Wkurzyło mnie....

Nie na darmo piszą na papierosach : "palenie poważne szkodzi tobie i osobom w twoim otoczeniu". Co do dzieci to w ramach odwetu mogę wypożyczyć swoje ;)

ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.

Wespazjan2
Wkurzyło mnie....

A to dziwne, bo na stronie UM w kalendarzu imprez figurował festyn z okazji dnia dziecka. Moze coś organizatorom nie wyszło albo pogoda popsuła imprezę?

Edytowane. Administracja.

Wespazjan2
Wkurzyło mnie....

Paluch napisał/a:
Nie na darmo piszą na papierosach : "palenie poważne szkodzi tobie i osobom w twoim otoczeniu". Co do dzieci to w ramach odwetu mogę wypożyczyć swoje ;)

Chyba na głowę szkodzi najbardziej ;)
Nie zabraniam jak chce niech pali ale mogłaby też mysleć przy tym.
Ale był ciąg dalszy tej historii. Nie mogłam powstrzymać się od głośnego komentarza i balkon opustoszał na chwilę.
Ale siedzę sobie przy kompie w pokoju i slyszę, że dzieciak smoczek wyrzucił i zatrzymał się on na moich kwiatkach. Za chwilę sąsiadka puka, więc poszłam po tego smoka i chciałam go zdjąć z tych kwiatkow i mi wypadł i spadł.
Widziałam jej minę, pewnie pomyslała, że go specjalnie wyrzuciłam. :D

Odnosnie dzieci to boże broń, wystarczy mi jak poslucham co się u sąsiadów lub przed blokiem dzieje.

Edytowane. Administracja.

andyR
Wkurzyło mnie....

W dzień dziecka to pogoda była bardzo ładna. Cały dzień nad wodą zapewniałem rozrywkę moim dzieciakom. :)

CasThor
Obrazek użytkownika CasThor
Wkurzyło mnie....

Po prostu forum jest delikatnie moderowane.Nie pytaj bo dostaniesz bana :)

CasThor.
Życie to nieustający stukot kół po wertepach.

zales00
Obrazek użytkownika zales00
Wkurzyło mnie....

Żadnej samowolki nie było. Z tego co wiem admin już upominał wcześniej panią...nie pomogło-skutek oczywisty. Podejrzewam że chodzi o maile po dodaniu do listy zbanowanych ;)

orange
Wkurzyło mnie....

yv napisał/a:
Wkur...mnie że musze wysłuchiwac dzieci sąsiadów drących mordy cały dzień...

Jak to dzieci..przecież ich matka do lasu nie wywiezie :) Trzeba polubić ich krzyk, nic się nie poradzi :D

Jak byłem mały i razem z kolegami graliśmy pod blokiem w piłkę, sąsiad wzywał policję to mnie dopiero wkur...ło :)

Wespazjan2
Wkurzyło mnie....

W lesie też nie wolno krzyczeć :p

Rozumiem ale ile można drzeć pysk? Całymi dniami?
Nie mam wyjścia, ale czasami mam tego serdecznie dosyć.

Edytowane. Administracja.

cfaniara
Wkurzyło mnie....

A mnie wkurza to, ze dzis z rana w moim nowo wynajętym mieszkaniu zaatakowała mnie mysz(wielka szara MYSZ!), a teraz po pracy boje sie tam wracać! Wyskoczyła z chlebaka prosto na mnie! Mało nie zeszłam na zawał przy tym. A jakby tego było mało, to nikt nie potrafi nic z tym zrobic! Help! Gdzie sa ci wszyscy odwazni faceci?!?!?! Jak ja dzis zasne wiedzac ze po moim mieszkaniu wedruje sobie mysz...??? Przeciez to straszne!!!!

Free Speech Is Like A Money, Some People Have Just A Lot Of More Of It Than Others..

CasThor
Obrazek użytkownika CasThor
Wkurzyło mnie....

dokładnie,pogoda była gicior :)

CasThor.
Życie to nieustający stukot kół po wertepach.

Paluch
Obrazek użytkownika Paluch
Wkurzyło mnie....

cfaniara napisał/a:
Help!

Myszy o tej porze roku to częste zjawisko - szukają schronienia przed zimą. Łatwo je wytropić, bo to są " polne" myszy, więc nie tak płochliwe i mniej doświadczone niż te domowe.
Najlepsze rozwiązanie to pułapka, z kawałkiem czegoś twardego na przynętę.

ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.

robot
Obrazek użytkownika robot
Wkurzyło mnie....

Wkurzył mnie przetarg w którym brałem dzisiaj udział. Myślałem że jak jest ustalona godzina i nikt się nie zgłasza, to spóźnialski może sobie zapomnieć o przetargu. Okazało się, że kilka osób musiało czekać blisko 3 godziny bo jakiś gość nic nie wiedział o dokładnej godzinie i terminie. Ja nie wiedziałem i zadzwoniłem, a raczej nie jestem ponad przeciętnie uzdolniony.
Całe szczęście udało się wygrać, także dzisiejszy dzień mogę podsumować uroczystą ćwiarteczką!
Pozdrawiam wszystkich wierzących że urząd jest dla ludzi a nie odwrotnie!

"(...)Znów w dłoni zamiast płaskiej butelki
Znany kształt kolby od parabelki(...)"

Wespazjan2
Wkurzyło mnie....

Paluch napisał/a:

Najlepsze rozwiązanie to pułapka, z kawałkiem czegoś twardego na przynętę.

Co Ty ludzi namawiasz do zbrodni?

Najlepiej to sie nie bać, bo mysz ręki nie odgyzie, tylko ją normalnie złapać i wypuścić na wolność.

Edytowane. Administracja.

M
Wkurzyło mnie....

Gdzie sa ci wszyscy odwazni faceci?!?!?!

jestem, jestem hehehe :-e

Co Ty ludzi namawiasz do zbrodni?

Najlepiej to sie nie bać, bo mysz ręki nie odgyzie, tylko ją normalnie złapać i wypuścić na wolność.

nie przesadzasz troche? moze mam jej jeszcze kupic kilo sera i dziure w scianie wykuć, bo ma ciezko sie wgryzc?
komar jak mnie bedzie chcial ugryzc, to naciac zyly, zeby sie maleństwo napilo?
za duzo animal planet...

andyR
Wkurzyło mnie....

Dziwi mnie to, że tak po miesiącu sobie o tym przypomniałeś. :)

Wespazjan2
Wkurzyło mnie....

nie przesadzasz troche? moze mam jej jeszcze kupic kilo sera i dziure w scianie wykuć, bo ma ciezko sie wgryzc?
komar jak mnie bedzie chcial ugryzc, to naciac zyly, zeby sie maleństwo napilo?

Nie przesadzam tylko podpowiadam, ze są inne możliwości pozbycia się niechcianego gościa z domu, niekoniecznie od razu morderstwo ;-P

Edytowane. Administracja.

M
Wkurzyło mnie....

mozna go rzucic na pozarcie kotu :-}:-P

grmik
Wkurzyło mnie....

firma o której mówi Paluch nękała moją żone przez około 2 lata wysłałem im pismo za potwierdzeniem odbioru, tresci już nie pamiętam, ale coś tam GIODO ich postraszyłem i spokój mamy do dzisiaj

"Głupi i mądrzy ludzie są nieszkodliwi, tylko półgłówki są niebezpieczni."

Johannn Wolfgang Goethe

Wespazjan2
Wkurzyło mnie....

Widzisz różnicę?

Podobna śmierć na dodatek w męczarniach

Edytowane. Administracja.

Bruttisima
Obrazek użytkownika Bruttisima
Wkurzyło mnie....

Nie przesadzajmy. Mówić o morderstwie w stosunku do zabicia myszy??????

Przecież to jest szkodnik. Może być nosicielem chorób. Już nie wspomnę o tym w jakim tempie sie rozmnaża.
Zresztą takie są prawa natury - silniejszy wygrywa - słabszy musi zginąć.

Żyjemy tak jak śnimy - samotnie...

Wespazjan2
Wkurzyło mnie....

Dla Ciebie szkodnik, dla mnie też szkodnik ale mając do wyboru zamordowanie owego szkodnika a darowanie mu zycia w postaci złapania i wypuszczenia na wolność wybrałabym drugą opcję.

Edytowane. Administracja.

Paluch
Obrazek użytkownika Paluch
Wkurzyło mnie....

yv napisał/a:
....normalnie złapać i wypuścić na wolność.

Nie jest to takie proste. Pułapek "humanitarnych" w sklepach nie widziałem, a ręczna robota w warunkach domowych to zabawa "w kotka i myszkę" :)
Jak napisałem mysz szuka schronienia - więc możliwe, że zaraz wróci. A jak mnie chrobotanie takiej obudzi (bywało) o 1 a.m. to jestem gotowy zabić .... ;)

ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.

M
Wkurzyło mnie....

Dla Ciebie szkodnik, dla mnie też szkodnik ale mając do wyboru zamordowanie owego szkodnika a darowanie mu zycia w postaci złapania i wypuszczenia na wolność wybrałabym drugą opcję.

kleszcz jak Ci sie kiedys wbije, to tez go bedziesz trzymala?

Wespazjan2
Wkurzyło mnie....

kleszcz jak Ci sie kiedys wbije, to tez go bedziesz trzymala?

Złe porównanie, mysz nikomu nie robi krzywdy, no przynajmniej nie wpija się w człowieka i nie powoduje występowania groźnej dla życia choroby.
:-P
W przypadku inwazji szkodników nie ma raczej innego wyjścia, wszystkich się nie da wyłapać ręcznie, ale jednostki?
Dla mnie zabicie stworzenia jest ostatecznością i pewnie skorzystałabym z tej opcji wówczas, kiedy inne by zawiodły, kurde, potrafię motyla po całym korytarzu ganiać żeby go wypuścić i nie uważam tego za przesadę ;-)

Edytowane. Administracja.

cfaniara
Wkurzyło mnie....

Hmm.. Hmm... HELLOOOO!!! Ta mysz to tylko mysz, zadne pożytecznie stworzenie. Wlazła pod lodowke i siedzi tam.. A w nocy nie wspomne, skrobie, gryzie i hałasuje na wszystkie sposoby.. Pułapka jak narazie nie pomogła, zastanawiam sie nad jakąś trucizną, ale nie taka jak sprzedaja w sklepach na szczury i myszy, bo to nic nie daje.. Potrzebuje czegos lepszego, że jak tylko powącha to padnie.. Możecie mówic, że jestem sadystka, postepuje niehumanitarnie, ale ta mysz nie daje mi spac od kilku dni, bo nie wspomne o tym, że mam uraz psychiczny i boje sie wejsc do kuchni.. Jak ja nie cpierpię myszy!!!

Free Speech Is Like A Money, Some People Have Just A Lot Of More Of It Than Others..

Paluch
Obrazek użytkownika Paluch
Wkurzyło mnie....

cfaniara napisał/a:
Pułapka jak narazie nie pomogła, zastanawiam sie nad jakąś trucizną, ale nie taka jak sprzedaja w sklepach na szczury i myszy, bo to nic nie daje.. Potrzebuje czegos lepszego, że jak tylko powącha to padnie.

Niestety myszy to nie owady. Gaz który zabije mysz, człowieka tez może załatwić :) Sprzedają (n.p.) do zwalczania kretów świece dymne. Dym to tlenek fosforu, który w kontakcie z wilgocią zamienia się w bardzo toksyczny fosforowodór. Oczywiście to tylko ciekawostka z uwagi na trudne do określenia stężenie gazu i zapylenie, o groźbie pożaru nie wspomnę ... ;) W skuteczności pułapek najważniejsza jest przynęta...

ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.

Paluch
Obrazek użytkownika Paluch
Wkurzyło mnie....

p.s. ... wychodząc z domu zostawiaj włączony telewizor i radio - teraz będzie tzw. kampania wyborcza, więc może mysz nie wytrzyma nerwowo i sama opuści lokal... ;)

ps. Jeśli rzadko tutaj zaglądasz i nie chce ci się czytać wszystkich odpowiedzi, napisz to już w pierwszym swoim poście.

cfaniara
Wkurzyło mnie....

Dziś przed wyjsciem do pracy, włączylam jej Rage Against The Machine i White Stripes(zapętlone) oczywiscie mozliwie najgloscniej(wszystkie sąsiadki to stare, głuche dewoty, więc jakoś mi ich nie szkoda). A z tym telewizorem i wyborami to świetny pomysł.. Padnie na zawał po pierwszym spocie reklamowym..

Free Speech Is Like A Money, Some People Have Just A Lot Of More Of It Than Others..

dereck2
Wkurzyło mnie....

No chyba, że wystąpi Ędward Ącki

Wespazjan2
Wkurzyło mnie....

Cóż za wymyślne tortury, nie no myszy żal bardziej niż tych sąsiadek. A jeszcze nie zaczęły się żegnać na twoj widok?
Cholera a u mnie odwrotnie jest, sami młodzi i dzieci. Tu muzyki głosniej nie włączysz bo zaraz się coś obudzi i wrzask będzie.
Poza tym sąsiedzi nie z tych co słuchają ostrzejszej muzy. Ja im od czasu do czasu serwuję Iron Maiden, tolerancyjni są pewnie z względu na wrzeszczące dzieci. :-#

Telewizji nie ogladam, do czasu zakończenia kampanii.

Edytowane. Administracja.

Skasowany
Wkurzyło mnie....

Wkurzają mnie ludzie którzy mnie zastawiają jak zatrzymują się po pieniądze do bankomatu BGZ ( ostano zacząłem robić zdjęcia wiec radze uważać B)) oraz rowerzyści jadący pod prąd na szerokiej.

Pan z cynamonu
Wkurzyło mnie....
cfaniara
Wkurzyło mnie....

Nie, coś ty, jeszcze się nie żegnają.. Ale jak moj tatuś przyjechał pewnego razu żeby mi mieszkanie odmalować to jedna z nich rzuciła cos w stylu "juz te młode k**** sobie gachów sprowadzają".. Oczywiście moja reakcja była natychmiastowa.. Gromki śmiech.. :P Bo inaczej sie chyba nie da.. A co do małych dzieci, to jest pietro wyżej (przepraszam że sie wyrażę) BACHOR i co świt dzien w dzień budzi mnie swoim piskiem! To też mnie wkurza!

P.S. To dobry wątek dla mnie, jestem na ogół nerowowa, impulsywna i wybuchowa, wiec zamierzam tu czesto zaglądać:D

Free Speech Is Like A Money, Some People Have Just A Lot Of More Of It Than Others..

BESTI@666
Obrazek użytkownika BESTI@666
Wkurzyło mnie....

Najgorsz jest chyba pobudka w lecie jak od godziny 7 rano kosza trawę:):), toz to środek nocy, ale teraz chwila odpoczynku:D, chyba,że będa odsniezać:-r

Człowiek "wykształcony"jest to człowiek zewsząd od istoty rzeczy oddzielony mgłą i chmurami cudzych pojęć, tak nieraz gęstymi, że ani jeden promień się nie przedrze.

anakin
Wkurzyło mnie....

Wkurza mnie ....................................................................................................................... tak lepiej chyba ?

CasThor
Obrazek użytkownika CasThor
Wkurzyło mnie....

powiem ci dlaczego,pojechałem z rodziną do siebie,do siemianowic- co tydzień w amfiteatrze jakiś bezpłatny teatrzyk dla dzieci,półkolonie,kółka zainteresowań,gry i konkursy przez całe wakacje. Nie pytaj,kto to organizuje, wcale mnie to nie interesuje.

CasThor.
Życie to nieustający stukot kół po wertepach.

Burmistrz
Wkurzyło mnie....

anakin napisał/a:
Wkurza mnie ,że burmistrz wymyślił w ramach dbałości o środowisko sortownię śmieci która nie spowoduje spadku kosztów wywozu śmieci a tylko zasmrodzi i tak cuchnące od oczyszczalni osiedle . I oczywiście jak to powiedział burmistrz dla naszego dobra........

Kilka słów chciałbym powiedzieć
Burmistrza nie ma prawa nic wkurzać a w szczególności nawet wtedy, kiedy ktoś opowiada nieprawdziwe informacje. Natomiast burmistrz ma pełne prawo podać kogoś do sądu, jeżeli czuje się oczerniany jako osoba pełniąca funkcje publiczną. W tym wypadku, informacja ta jest całkowicie nieprawdziwa i jeżeli będzie pan/pani powtarzał/a info o planach budowy sortowni śmieci na na terenie oczyszczalni- wnoszę do administratora strony o podanie pańskich danych i równocześnie kieruję sprawę do sądu.

pozdrawiam
pk

cfaniara
Wkurzyło mnie....

Wkurzyło mnie zachowanie organizatorow na wczorajszym festynie! Jak oni mogli tak rozpieprzyc fireshow?!?!?!?! Słyszałam komentarze, że to za artykuł.. Ale przepraszam bardzo, wcale mocno po nikim nie pojechałam.. Nie miałam tego na celu, chciałam raczej zwrocic uwage na stosunek władz do takiego projektu jakim jest ten team. Nie bede sie wyrazac, bo tu nie wypada, ale jakbym tego organizatora dorwała to... ***********

Free Speech Is Like A Money, Some People Have Just A Lot Of More Of It Than Others..

Skasowany
Wkurzyło mnie....

Burmistrz napisał/a:

anakin napisał/a:
Wkurza mnie ,że burmistrz wymyślił w ramach dbałości o środowisko sortownię śmieci która nie spowoduje spadku kosztów wywozu śmieci a tylko zasmrodzi i tak cuchnące od oczyszczalni osiedle . I oczywiście jak to powiedział burmistrz dla naszego dobra........

Kilka słów chciałbym powiedzieć
Burmistrza nie ma prawa nic wkurzać a w szczególności nawet wtedy, kiedy ktoś opowiada nieprawdziwe informacje. Natomiast burmistrz ma pełne prawo podać kogoś do sądu, jeżeli czuje się oczerniany jako osoba pełniąca funkcje publiczną. W tym wypadku, informacja ta jest całkowicie nieprawdziwa i jeżeli będzie pan/pani powtarzał/a info o planach budowy sortowni śmieci na na terenie oczyszczalni- wnoszę do administratora strony o podanie pańskich danych i równocześnie kieruję sprawę do sądu.

pozdrawiam
pk

Widzę, ze na wtorkowym spotkaniu było gorąco szkoda, ze mnie to ominęło :)
A całkiem serio jeśli mowa o sortowni to nie wiem w czym leży problem. W artykule Wspólnoty nr 44 (81) pt. Podrzucają nam zgniłe jajo- jest mowa o utworzeniu stacji do segregacji drobnych odpadów.
Na spotkani nie byłem i osobiście nie wiem czy problem jest w nazwie ( stacja a nie sortownia ) czy miasto nie ma planów budowy instalacji służących segregacji śmieci ?

PS. Jeśli miasto nie ma planów budowy sortowni to myślę , ze lepiej byłoby zażądać sprostowania w prasie do tego typu artykułów niż używać mało łagodnych form perswazji.
Jako przeciwnik zjawiska dyskryminacji nie uważam także aby burmistrz z racji na urząd nie miał się prawa wkurzać . :)